Mam jeszcze jedno zagadnienie..
Wieczorkiem dodam zdjęcia bo zapomniałam aparatu zabrać z działki..
Otóż chodzi mi o tworzenie gron..
takie dziwne grona zaobserwowałam u Rudego ale nie tylko
Pomidorok rośnie, liście sobie wychodzą następna łodyga to grono..i ono gośnie w owoce a od nich idzie dalej łodyga i znów grono i kończą się liściami..wyglądają niczym wilki..ale to nie możliwe bo po 1 nie wychodzą z koncików liści po 2 najpierw są grona..
Mam takich delikwentów chyba 3
Łodyga wygląda jak sinusoida bo te grona ciągną się ku dołowi a gałązki z liśćmi jak nowy pęd wyglądają i idą ku górze.
I pytanie mam o megagroniastego..
Pisałaś że jak jest cieńki i wiotki, aby mu zostawić wilki do wykarmiania..
Ale tym wilkom nie pozwolić rosnąć prawda?
Tylko do wytworzenia zielonych liści je zostawić..?
Odgłowiłam wczoraj jednego już, choć 3czy 4 grono bardzo malutkie..
no ale niestety sięga już do dachu mojej "wysokiej" szklarni..czyli ma już ok 120cm!! :-/
Te w gruncie troche bardziej krępe..ale też takie tyczki.. nie wiem czemu tak mi porosły

Mam nadzieję tylko że tak wczesne zakończenie pędu nie zaszkodzi pomidorowi i będzie tworzył większe grona bo te na chwile obecną nie są imponujące..
A...
analiza ziemi wskazała że w tunelu pH ziemi jest z 1 str gdzie mam megagroniaste bialego, cheeroke i betaluxa
tam pH jest 5,6
Tam gdzie mam czarne, cherokee, kalmana, rude, na przeciery i creme sausage 5,8
Pomidory w gruncie mają znów pH 6,0