Moja działka - Katarzynka

[Katarzynka]

Dorotko , Bogusiu, Bożenko i Wiolu dziękuję za odwiedziny , pokazuję Wam tylko te ładne strony mojego ogrodu , ale wierzcie mi całość już nie wyglada tak uroczo. Szczególnie front domu jest taki bez wyrazu , po prostu smutny.
Czeka mnie masa pracy, ale powoli , powoli i za 5 lat może skończę. Dzisiaj upatrzyłam sobie na pobliskim polu sporo kamieni , otoczaków i myślę że to juz pora zacząć magazynować materiał.
Wiolu staram się i uczę pilnie fotografować, cieszę się że są tego jakieś efekty.

[korzo_m]

Wiosną kupisz doniczki do nich kwiaty , postawisz przed domem, zobaczysz sam się do Ciebie uśmiechnie i zakryje nieciekawe miejsca.

[Babopielka]

Katarzynko -sąsiadko nie można mieć wszystkiego od razu i tak już bardzo dużo zrobiliście w tak krótkim czasie i resztę też zagospodarujesz niebawem ,Ja swój ogród urządzam od 10 lat i tez nie mam wszystkiego

[Katarzynka]

Witam po przerwie, już miałam nadzieję że powoli wiosna się wybudza z zimowego snu tak jak ja , a dzisiaj od rana biało, zimno i tak bardzo chce się wiosny.
Mój ciemiernik wczoraj i dziś :

ogólnie to zima u mnie

[Irena37]

Witaj Katarzynko. Bardzo dziękuję za odwiedziny na mojej działce i miłe słowa. Trochę czasu mi zajęło odszukanie twojego ogrodu. To co zobaczyłam zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Obejrzałam wszystkie zdjęcia, całą historię powstawania ogrodu. Włożyliście w to ogrom pracy, ale efekty są naprawdę wspaniałe. Masz bardzo ładny dom otoczony dużym i pięknym ogrodem. Wszystkie rośliny, krzewy i drzewka bardzo ładnie rozmieszczone. No i jeszcze to własne jeziorko, mogę tylko pozazdrościć. Pozdrawiam serdecznie Irena.

[Babopielka]

Witam sąsiadkę po przerwie-fajnie domek wygląda w zimowej scenerii -dobrze ,że się pojawiłaś na forum bo mało nas jest z Kuj- pomorskiego

[anczarn]

Kasiu była zima ale już śladu po niej nie ma u mnie dzieciaki chociaż miały kulig

[Katarzynka]

Witajcie dziewczyny
Irenko pisałam już w Twoim wątku , że Ci zazdroszczę, Twoja działka to istny kontrolowany busz, wszystko zadbane i zdrowe i jest tak kolorowo Na moich arach wszystko takie mizerne , tak jakby rośliny mnie nie lubiły.

Bożenko pojawiam się czasami i przyznam Ci się że bardzo zaniedbałam nasze forum, ale to wynika z tego że mam trochę problemów zdrowotnych a tam gdzie choroba to i psychyka siada. Teraz już blisko do wiosny ,może ta wiosma będzie łaskawsza dla mnie jak i dla mojego ogrodu.

Aniu myślę że był to ostatni podryg zimy z taką niską temperaturą i ilością śniegu. Cieszę się ,że dobrze się bawiliście na kuligu. Nasz Gucio też miał wielką frajdę, że mógł się porządnie wytarzać w śniegu, zobacz sama jak było u nas tydzień temu, dziś już nie ma śladu po nim.



Pozdrawiam Was gorąco Kasia

[agaxkub]

no to i ja do Ciebie trafiłam w oddwiedziny

cudna okolica, piękny ogródek - ech.. rozmarzyłam się...

podrap koniecznie ode mnie psiaka - i pozdrów go od kolegi Szianka chyba są bardzo podobni (a może to koleżanka)

[Katarzynka]

Okropnie mi wstyd , wszędzie wiosennie pachnąco a u mnie śnieg
Kochani bardzo i to bardzo zaniedbałam forum, ale sa tego rózne powody o których nie będę opowiadać i zanudzać. Proszę o wybaczenie i cierpliwość , wszelkie zmiany jak również kwitnące roślinki fotografuję i gdy tylko czas i zdrowie pozwoli wszystkie wstawię.

w kolorze lila ;)

[Katarzynka]

[agaxkub]

urocza wiosna

a bucik.... cudo...

[gucia]

Witaj Kasiu, cieszę się, że już do nas wróciłaś Piękna wiosna i do Ciebie zawitała, jakieś nowe plany w nasadzeniach? Całuski dla mojego imiennika Gucia.

[anu-la]

Witaj Kasiu, dawno u Ciebie nie byłam, ale nie sposób odwiedzić tyle ogrodów. Narzekasz na brak kwiatów, a tu prosze same się ustawiają do zdjęcia i jak pięknie pozują. Bucik - rewelacja .

Pozdrawiam serdecznie

Anu-La

[Katarzynka]

dziękuję za odwiedziny i proszę o jeszcze ;)
Agnieszko kupiłam sobie dwa takie buciki, miałam zamiar postawić je przy drzwiach wejściowych ale mój M zabrał mi jednego ( do tej pory stoi pusty ) posadzona w nim skalnica rośnie słabiej niz ta na skalniaku , mimo że codziennie sprawdzam jej wilgotność , mała powierzchnia , brak odpływu i bardzo szybko taka doniczka sie nagrzewa. Ma jednak swój urok

Guciu miło mi że odwiedziłaś moje progi, jeszcze raz obiecuję poprawę, że od czasu do czasu coś wkleję i bedę tu częściej zaglądać. Nasz ogród dopiero powstaje , w tym roku już koniec nasadzeń trwałych zostaje dbanie o to co jest i upiekszanie. Śmiało mogę powiedzieć, że to co u nas rośnie pod względem gatunkowym przekroczyło już dobrze liczbę 300 , ale głównie są to bardzo malutkie okazy.
Jeśli doczytałaś mój wątek to wiesz że moja działka ma 51 arów, jest na niej dom z podjazdem, buda Bertka, staw, las, sad, ogródek Gucia, moje rabatki, skalniak mój i mojego M, warzywniak , kompostownik oraz poletko z truskawkami , reszta to trawa, perz i bałagan w postaci resztek z budowy. Zawsze gdy obchodzę działkę, myślę sobie kiedy ja się z tym wszystkim uporam.
W moim warzywniaku już wzeszły : buraczki , rzodkiewka, bób, cebulka, marchewka, sałata, z kwiatków jednorocznych wschodzi maciejka, nagietek, kartamus, dzwonek irlandzki, gilia i mak.
Nasz Gutek jak to chłopak czasami woli piłkę niż pielenie ;) ale i tak jestem dumna że pomaga nam. Ostatnio kosił trawę i skosił sosnę , pocieszyłam Go ze coś zostało i może uda nam sie ją wyprowadzić.

Anulko gdybym mogła kupić czas to poleciałabym po niego z wiadrami hihihi, zawsze coś kosztem czegoś.

Na koniec pare fotek , szafirki dla Anulki i Jolus dla Ciebie