
Ogródek AGNESS cz. 8
- stokrotka-77
- 200p
- Posty: 380
- Od: 21 lut 2011, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dębnica Kaszubska
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Aguś patrzę na Twoje zaawansowanie ogrodnicze i podziwiam, jest się od kogo uczyć 

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Agniesiu moje róże przy pergoli Dorothy Perkins jeszcze nie odkryte, bałam się nadchodzących chłodów, nawet nie sprawdzałam, jak przezimowały, ale Symphatia i New Dawn nie okryte zmarzły do granicy śniegu, a ona zawsze była taka odporna. 

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
I jeszcze przypominam się z różyczkami, czy wszystkie aktualne. W następną sobote będzę w Lublinie, to mogłabym przywieźć. Zawsze mogę wracać przez Białe do domu 

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Aguś to dobrze że jeszcze masz kawałek trawniczka 

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16299
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Aga, ja właśnie jestem w trakcie przesuwania obrzeży rabaty o 20 centymetrów w głąb trawniczka. Sąsiad to ma pewnie ubaw, bo robię to pod jego oknem co roku 

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Aga dziękuję za miłe słowa
ale jeszcze sama muszę sie dużo nauczyć
Tajeczko to przykre, bo róże krzaczaste jak przemarzną, to mimo silnego ciecia pięknie kwitną, ale pnące to niestety trochę potrwa zanim odbudują piękne długie pędy
Jolu czekam z niecierpliwością na Twój powrót ,, przez Białe,,
Geniu, to co mam to trudno nawet nazwać trawnikiem
Są to wąskie rzeczki trawy płynące pomiędzy rabatami
Wandziu to dobrze, że robisz to tylko raz do roku
pewnie bardziej dziwiłby sie gdybyś robiła to kilka razy w sezonie .....bo mnie tak się zdarza
Moi sąsiedzi to najbardziej się dziwią jak leżę na trawie, abo przyjmuję dziwne pozycje żeby zrobić ładne zdjęcie malutkiej roślince
Dlatego też już nie mogę się doczekać aż moje iglaczki szybciej zrobią mi ściany ogródka....szczególnie od ulicy 


Tajeczko to przykre, bo róże krzaczaste jak przemarzną, to mimo silnego ciecia pięknie kwitną, ale pnące to niestety trochę potrwa zanim odbudują piękne długie pędy

Jolu czekam z niecierpliwością na Twój powrót ,, przez Białe,,

Geniu, to co mam to trudno nawet nazwać trawnikiem




Wandziu to dobrze, że robisz to tylko raz do roku






- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16299
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Agula, ja to zanim się położę, rozglądam się, czy nikt nie patrzy
Ale iglaczki u mnie i u sąsiadów to jeszcze muszą podrosnąć kilka dobrych lat, aby mogły zasłaniać te moje wygibasy.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Super te pełne przebisniegi nie moge ich nigdzie dorwać i takie fajne odcienie krokusów ,moi mali ogrodnicy wpadli wczoraj na pomysł że musimy kupić z 1000 cebulek krokusków i cały trawnik w lasku obsadzić i dopiero bedzie pięknie mysle że gorączka im zaszkodziła ,pięknie to by było ale kto to kupi? 

marzenia się spełniają! Dana
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25220
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Ja też tak mam. Najgorsze, że ciągle przesadzam te biedne roslinki. Nie dam im się zadomowić.wanda7 pisze:Aga, ja właśnie jestem w trakcie przesuwania obrzeży rabaty o 20 centymetrów w głąb trawniczka. Sąsiad to ma pewnie ubaw, bo robię to pod jego oknem co roku
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Do mnie sąsiedzi nie bardzo mogą zajrzeć, więc sama z siebie się śmieję, gdy brzegi rabat są przesuwane.
Może nie byłoby to tak bardzo widoczne, ale zdradzają mnie teraz krokusy posadzone niegdyś wzdłuż brzegów,
które teraz są prawie na środku rabaty
.
Dano, 1000 krokusów to wcale nie jest dużo, cebulki jesienią są tanie.
Pełny przebiśnieg trochę mnie rozczarował, żeby go obejrzeć trzeba unieść buźkę kwiatka do góry,
albo mocno rozpłaszczyć się na ziemi, co przy obecnych warunkach pogodowych trochę uciążliwe
.
Może nie byłoby to tak bardzo widoczne, ale zdradzają mnie teraz krokusy posadzone niegdyś wzdłuż brzegów,
które teraz są prawie na środku rabaty

Dano, 1000 krokusów to wcale nie jest dużo, cebulki jesienią są tanie.
Pełny przebiśnieg trochę mnie rozczarował, żeby go obejrzeć trzeba unieść buźkę kwiatka do góry,
albo mocno rozpłaszczyć się na ziemi, co przy obecnych warunkach pogodowych trochę uciążliwe

Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Witaj Aguś
Wiosna ..., to i zakupy też są :P Z różami to ja już nie będę się bawił Chyba mnie nie lubią, bo jakoś marnie rosną. Ale u Ciebie to co innego. Wprost szaleją
Lilie hmm już czekam , jak będziesz wklejała ich fotki w pełni rozkwitu. To zawsze jest balsam na zmęczone po pracy oczy

Wiosna ..., to i zakupy też są :P Z różami to ja już nie będę się bawił Chyba mnie nie lubią, bo jakoś marnie rosną. Ale u Ciebie to co innego. Wprost szaleją

Lilie hmm już czekam , jak będziesz wklejała ich fotki w pełni rozkwitu. To zawsze jest balsam na zmęczone po pracy oczy

- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Uuuu piękne lilowe zakupy
...moje lilije też już dotarły tylko że ja kupowałam w cebule.pl i...lilije przyzwoite...pozostałe byliny średnio...
Różyc nie kupuję bo nie lubię...nie lubię u mnie u kogoś owszem...nawet bardzo


Różyc nie kupuję bo nie lubię...nie lubię u mnie u kogoś owszem...nawet bardzo

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
No człowiek wyjedzie na kilka dni a tu nowy wąteczek i już tyle stron.Agness ale przyszalałaś z zakupami . Ja mam u siebie różę New Dawn jest śliczna , w ubiegłym roku mi przemarzła ale odbiła co prawda nie kwitła ale się ładnie rozkrzewiła i mam nadzieję że w tym roku zakwitnie bo ładnie przezimowała .
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
Uśmiałam się jak piszecie o robieniu tych zdjęć ale ja tez tak mam i jeszcze wcześniej rozglądam się jak szpieg czy mnie nikt nie widzi i cyk



- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogródek AGNESS cz. 8
U mnie to już się chyba wszyscy działkowi sąsiedzi przyzwyczaili, że ciągle latam z aparatem. Na początku patrzyli dziwnie, a niektórzy nawet pytali dziwnie - po co to robię
Różyczka śliczna. Na pewno w doniczce jest kilka sadzonek. U mnie dwie takie miniatury czekają na przeprowadzkę.
A lilie...no cóż. Musimy poczekać na efekt do lata

Różyczka śliczna. Na pewno w doniczce jest kilka sadzonek. U mnie dwie takie miniatury czekają na przeprowadzkę.
A lilie...no cóż. Musimy poczekać na efekt do lata
