Storczykowe przygody
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Storczykowe przygody
A ja chyba mam za wilgotno, choć nic kompletnie nie robię... W każdym razie bardzo dużo Phal. padło od zgnilizny w ciągu ostatnich kilka miesięcy.
Re: Storczykowe przygody
Ja mam również wilgotność koło 30-40%. Latem mam wyższą. Na tackach leży keramzyt, ale nie zauważyłam większych różnic. Muszę wypróbować fogger, bo jak uruchamiałam go na próbę, to wokół robiło się bardzo wilgotno, ale z nim jest taki problem, że (przynajmniej mój, nie wiem jak inne) rozpryskuje dosyć mocno wodę na boki i musiałabym go do jakiejś miski wsadzić..
Pozdrawiam,
Kasia =)
Moje storczyki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=36981" onclick="window.open(this.href);return false;
Kasia =)
Moje storczyki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=36981" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Storczykowe przygody
Monia jakie Dendrobium
piękne, ile kwiatów
oj mój następny wymarzony
Jakiego Ty masz kocura ślicznego! Straszna ze mnie "kociara", sama też mam jedną kicie, całą rudą... no dobra to nie kocie forum więc kończę

Jakiego Ty masz kocura ślicznego! Straszna ze mnie "kociara", sama też mam jedną kicie, całą rudą... no dobra to nie kocie forum więc kończę
Re: Storczykowe przygody
Moniko śliczne i bardzo gęste kwitnienie na dendrobium

przepraszam za pomyłkę

przepraszam za pomyłkę
Pozdrawiam Julita
Moje Storczyki
Moje Storczyki
-
tomkoc
Re: Storczykowe przygody
I ja się przyłączę do komplementów dla Dendrobium, jest piękne 
Re: Storczykowe przygody
Tomku - dziękuję
Ja mam tylko nadzieję, że będę umiała się nim dobrze zaopiekować
Dzisiaj mój kocur zrobił rewolucję na parapecie

złapałam storczykowego dołka
Ja mam tylko nadzieję, że będę umiała się nim dobrze zaopiekować
Dzisiaj mój kocur zrobił rewolucję na parapecie
złapałam storczykowego dołka
- lucynaf
- 1000p

- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Storczykowe przygody
;:78 Nie ma dołków, proszę się wyżalić, naprawić szkody i do przodu 
Re: Storczykowe przygody
Karola dziękuję
Lucynko jakaś taka kumulacja wszystkiego i dołek gotowy
Jagódo OJ kociaki lubią psocić - mój mi dzisiaj cały dzień z drogi schodził
Julitko nic nie szkodzi
tak się zastanawiam czy jak wsadzę doniczki w jakieś szklane osłonki to będą stabilniejsze - do tej pory nie używałam osłonek
Lucynko jakaś taka kumulacja wszystkiego i dołek gotowy
Jagódo OJ kociaki lubią psocić - mój mi dzisiaj cały dzień z drogi schodził
Julitko nic nie szkodzi
tak się zastanawiam czy jak wsadzę doniczki w jakieś szklane osłonki to będą stabilniejsze - do tej pory nie używałam osłonek
- lucynaf
- 1000p

- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Storczykowe przygody
Moniko, licz się z tym, że kociak i osłonkę może zrzucić i po szkle. Poszukaj cięższych, może ceramiczne ?
- JoasiaM
- 200p

- Posty: 301
- Od: 13 wrz 2010, o 21:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Storczykowe przygody
Witaj Moniko
Zajrzałam do Ciebie i bardzo podoba mi się Twoja rozwijająca się kolekcja. Ślicznie Ci rośnie i kwitnie storczykowe grono, a te dwa cudeńka z 5 strony Twego wątku też posiadam, ale u mnie tak obficie nie kwitły, no może poza tym białym, bo gdy go kupiłam wyglądał jak drzewko, Twój ma bardzo dużo kwiatów i jeszcze pączków
Dendrobium cudne 
Re: Storczykowe przygody
Asiu dziękuję za odwiedziny i komplementy w kierunku moich zielonych podopiecznych
Biały na chwilę obecną ma jednego pączka do rozwinięcia
Biały na chwilę obecną ma jednego pączka do rozwinięcia
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Storczykowe przygody
Bardzo trudno w warunkach domowych jest podnieść wilgotność.Najgorzej w okresie grzewczym,kiedy grzeją kaloryfery.Ustawianie podstawków z keramzytem i wodą niewiele podnosi wilgotność.Ale lesze to niż nic.Na pewno może lato spędzać na zewnątrz,dobrze mu to wyjdzie na urodzie. 
Re: Storczykowe przygody
Dziękuję Grażynko
Tylko ja nie bardzo mam możliwość wystawiania kwiatów na zewnątrz
Jakoś będę sobie radziła 
Tylko ja nie bardzo mam możliwość wystawiania kwiatów na zewnątrz
Re: Storczykowe przygody
Agnieszko wredna czy nie ważne, że skuteczna 
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczykowe przygody
Monisiu ja jeszcze odnośnie kotka psotnika , ja mam dwa i znalazłam metodę na to aby nie zrzucały storczyków.Tak gdzieś z pół metra parapetu należy do nich ,czyli tam niema żadnego kwiatka i swobodnie mogą sobie wyglądać na świat i ptaszki .Mam spokój od kąt mają to miejsce dla siebie .Dobrze że oba razem nie chcą wyglądać przez okno
bo moje storczyki miały by mało miejsca dla siebie .A z wilgotnością w mieszkaniu to faktycznie ciężko jest ,najlepiej ją podnieść przez ciągłe gotowanie np. obiadu
.Ja tak mam jak coś gotuję to od razu wilgotność się podnosi mam termometr z wilgotnościomierzem przy storczykach więc wiem ,to pewne 



