Mój ogród przy lesie cz.4

[Tajka]

Iguniu naprawdę masz zamiar przyjechać? Niektórzy mają blisko i się wahają.
Proszę, abyś weszła na lubelski wątek, tam przeczytasz wszyskie namiary.

[iga23]

Lecę do wątku, idź też to pogadamy.

[Zielona_Ania]

Tajeczko, miałam dzwonek na kolację w sałatce Dzwonków nie ma się co bać, dawniej były niektóre uprawiane jako warzywa, a wszystkie są jadalne. Zdjęcie sałatki dałam w moim wątku kuchennym.

[Tajka]

Aneczko dziękuję bardzo za informację, myślę, że Ci smakowało.
Już pędzę do Twojego wątku Kulinarnego.

[Tajka]

Dzisiaj los padł na czosnki, chociaż zdjęcia nie za ciekawe, ale może ktoś zechce obejrzeć.

[Zielona_Ania]

Piękne czosnki! Z przyjemnością oglądam te zdjęcia, bo sama posadziłam kilka gatunków jesienią i zastanawiam się jaki dadzą efekt w sezonie. Czekam zwłaszcza na duże kwiatostany czosnku Krzysztofa. Szkoda że czosnki tak szybko tracą liście, wyglądają tak nieładnie w trakcie zasychania.

[pamelka]

Dobry wybór Tajeczko bardzo ładne fotki i jak tu nie zachwycać się czosnakami
Moje wyobraź sobie już pokazały się nad ziemią co będzie wiosną, a może je przykryć na zimę

[Anna11]

Taju czosnki też posadziłam ale żółtego do tej pory nie spotkałam. Ładnie wyglądają w grupie. Dobrze że gryzonie ich nie lubią i spokojnie mogą się rozrastać

[mirdem]

Tajko czosnki i niezapominajki piękny czas wspomniałaś

[ankha]

Tajka, przywołuję Cię do porządku - nie za ciekawe zdjęcia? jak możesz One są cudne, zdjęcia i czosnki - pierwszego w tym roku posadziłam, i nie mogę się doczekać - fioletowe kule przepiękne, a różowe i żółte mam, ale chyba coś za mało słoneczka im dałam i nie są tak okazałe jak Twoje, tym bardziej dziękuję

[ewamon]

Tajeczko , piękne kolekcje uzbierałaś,dzwonków , rozwarów i czosnków.
Czy na 7 zdjąciu jest czosnek krwisty,ja posadziłam i jestem ciekawa jak kwitnie.

[Tajka]

Igorku witaj.
Dziękuję Ci bardzo. Z pewnością czosnki Ci przeżyją, gdyż nie wymarzaja i nornice ich nie jedzą, a gdybyś uszkodził cebule, to z pewnością byś je zauważył, że wykopałeś. Ten żółty czosnek południowy ma trochę tendencję do rozrastania, ale chyba to dobrze?

Aniu- Zielona Ania z pewnością będą pięknie kwitły Twoje czosnki wiosną, u mnie już trochę drobnieją, gdyż rosną kilka lat bez przesadzania. Liście u czosnków są trochę denerwujące z tym zasychaniem, jeszcze dobrze nie zakwitną, a już trzeba przycinać.

Jolu- Pamelko dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Ja u siebie nie zauważyłam wyrastających czosnków, ale kilka dni nie byłam w ogrodzie, także do tej pory wszystko się mogło zdarzyć. Wyrosły tylko Irysy żyłkowane i Holenderskie, to przerzuciłam je trochę gałązkami wyciętego jałowca.

Aneczko- Anna11 witaj. Żołty czosnek widziałam jesienią w sklepach, ale nie kupowałam, gdyż jedna kępa mi wystarczy.
Gryzonie ich na szczęście nie jedzą, dlatego niektóre czosnki rosną już u mnie kilka lat, wokół ponasiewało się mnustwo młodych, ciekawe, czy kiedyś zakwitną?

Mireczko bardzo Ci dziękuję.

Aneczko- Ankha dziękuję , jesteś bardzo miła.
Ten czosnek z pierwszego zdjęcia - bułgarski jest także łatwy w uprawie, myślałam kiedyś, że jest wrażliwy na mróz, ale jest tylko wyściółkowany korą. Czosnki lubią pełne słońce, ale jeśli mają krótkotrwały cień, to myślę, że im nie zaszkodzi. Moje już nie są tak okazałe, jak zaraz po posadzeniu, zaczęły drobnieć.

Ewuniu- Ewamon tak, na siódmym zdjęciu to czosnek krwisty, ma takie małe, białe cebulki, trochę poprzycinałam liście, gdyż jak to czosnek zaczęły podsychać.

[pamelka]

Tajeczko u mnie wyszedł tylko główkowaty SPHAEROCEPHALON.
Znaczy ten


Czy widziałaś może czosnek Hair? Kupiłam w tym roku cebulki, zobaczymy, jak ten cudak urośnie

[Tajka]

Jolu dziękuję za zdjęcie tak cudnego czosnku, taki inny jak wszystkie, jeszcze go nigdy nie spotkałam w sprzedaży. Powiem Ci Jolu, że ten Hair spotykałam jesienią, ale jakoś nie za bardzo mi się podobał, taki rozwichrzony, obejrzę latem u Ciebie, może się zdecyduję na niego.

[dodad]

Witaj Tajeczko
Gdzieś mi zaginęłaś i już 11 strona
Piękna pokazałaś kolekcje dzwonków. Uwielbiam te roślinki. Rozwary też w tym roku zwróciły moja uwagę i muszę w przyszłym roku nabyć.
Aż się nie chce wierzyć, że liliowce które pokazałaś sadzone z kapersów. Pięknie ci zakwitły
Czosnek hair mnie też nie zachwycił . Wolę te kuliste.
Miłego dnia