Mój mąż również codziennie pije hibiskusową herbatkę, ale ekspresową, a Twoja to pewnie była "sypana"

Mimo to muszę mu jedną rozerwać i sprawdzić, czy czasami jakieś nasionko się nie schowało

Widzę, że u Ciebie sporo ich musiało być, skoro masz taki hibiskusowy zagajniczek. Jestem ogromnie ciekawa, jakie będą miały kwiaty, bo że Ci zakwitną, to nie mam żadnych wątpliwości
