Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Witam Margo,
Gosiu bardzo bym chciała mieć wiecej czasu i zdrowia na wszystko, tym bardziej że do wiosny juz tylko a może aż dwa miesiace
Gosiu bardzo bym chciała mieć wiecej czasu i zdrowia na wszystko, tym bardziej że do wiosny juz tylko a może aż dwa miesiace
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Witaj Asiu, zwiedziłam twój piękny, bajkowy ogródeczek, wiele w nim kwiatów, niezwykle kolorowo i super porządek. Przyjemnie się patrzy na taki zakątek.
- markussch01
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 7 lis 2007, o 22:40
- Lokalizacja: Düsseldorf
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Wiosna juz za drzwiami na wyciagniecie reki...
tylko patrzec jak zakolacze do drzwi i przyniesie kosz sil witalnych Asiorkowi
w miedzyczasie pastuj kalosze by ladnie wystapic (21 marca) w ogrodzie
Serdecznosci Asiu
Pozdrawiam Markus
tylko patrzec jak zakolacze do drzwi i przyniesie kosz sil witalnych Asiorkowi
w miedzyczasie pastuj kalosze by ladnie wystapic (21 marca) w ogrodzie

Serdecznosci Asiu

Pozdrawiam Markus
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Joasiu, cięsz się, że do mnie zajrzałaś
Wszystkiego dobrego na ten rok

Wszystkiego dobrego na ten rok

- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Irenko,
Dzięki za miłe słowa, ładnie to ujęłaś ja dodam zakąteczek
Dzięki za miłe słowa, ładnie to ujęłaś ja dodam zakąteczek
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Witaj Marku,
Dzięki przyda się bardzo,Oj to jeszcze tak długo do tego marca, że kaloszki sie zakurzą,
Dzięki przyda się bardzo,Oj to jeszcze tak długo do tego marca, że kaloszki sie zakurzą,
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Moniko Witaj,
Oby samo dobre, nie dziękuję, wzajemnie
Oby samo dobre, nie dziękuję, wzajemnie
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Wiosna już na progu, nie słyszałaś?
Od połowy lutego ma być, kaloszki się nie zdążą zakurzyć...
Od połowy lutego ma być, kaloszki się nie zdążą zakurzyć...

- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Oj Aniu nie jestem aż taka wielką optymistką lepiej nie, bo póznij wyskoczą przymrozki i zamrożą pączki i kwiatki
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Ja już pamiętam wiosnę w lutym..
Trzeba być dobrej mysli
Trzeba być dobrej mysli

- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16296
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Witaj, Asiu. Przyszłam do ciebie z wątku Fridy, którą też odkryłam dopiero dzisiaj. W tym momencie zaznaczam sobie tylko twój wątek, żeby mi nie zginął, a wieczorkiem obejrzę go dokładniej. 

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16296
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Już jestem po miłym spacerku. Piękną masz różankę, hostowisko, no i wspaniałą magnolię. Jestem ciekawa, ile już lat u ciebie rośnie? Wszystkiego masz po troszku, ale to chyba róże zajmują najwięcej miejsca w twoim ogródku. U mnie (tuż przy szpitalu wołomińskim) ziemie nie jest najlepsza dla róż, więc jakoś tak z nimi trochę walczę i przekonuję, żeby jednak zechciały u mnie więcej kwitnąć. Pozdrawiam cię i jeśli będziesz mieć czas i ochotę zapraszam w odwiedziny 

- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Witam,
Wando bardzo mi miło i Dzięki za cieplutkie słowa,mieszkasz prawie po sąsiedzku, cały ogródek powstał na nowo w kwietniu bedzie pięć lat, a własnie magnolia i tuje były pierwszymi moimi nasadzeniami, stopniowo co roku przybywało bylin, lilii i róż, aby urozmaicić zieleninę iglaków, kilka roślin wypadło naturalna selekcja jak np. klon palmowy red cos tam, nad czym bardzo ubolewam, magnolia też została poważnie zniszczona o jakies pół metra wysokości przez snieżyce w pażdzierniku 2009, róż było 13 ale że miłość z wiekiem rozkwitła będzie ok 70 a nawet więcej bo złożyłam zamówienie na kilka róż do posadzenia w pojemnikach, poniewaz jestem ograniczona metrażowo więc mam duże zgęszczenie na rabatkach, no cóż kocham wszystkie kwiaty i nie tylko, dzięki za zaproszenie na pewno "wpadnę łypnąć okiem"
PS.
Fridy ogródek jest duży i piękny i tam to jest różżżżżżżżżżżżżżż,
Wando bardzo mi miło i Dzięki za cieplutkie słowa,mieszkasz prawie po sąsiedzku, cały ogródek powstał na nowo w kwietniu bedzie pięć lat, a własnie magnolia i tuje były pierwszymi moimi nasadzeniami, stopniowo co roku przybywało bylin, lilii i róż, aby urozmaicić zieleninę iglaków, kilka roślin wypadło naturalna selekcja jak np. klon palmowy red cos tam, nad czym bardzo ubolewam, magnolia też została poważnie zniszczona o jakies pół metra wysokości przez snieżyce w pażdzierniku 2009, róż było 13 ale że miłość z wiekiem rozkwitła będzie ok 70 a nawet więcej bo złożyłam zamówienie na kilka róż do posadzenia w pojemnikach, poniewaz jestem ograniczona metrażowo więc mam duże zgęszczenie na rabatkach, no cóż kocham wszystkie kwiaty i nie tylko, dzięki za zaproszenie na pewno "wpadnę łypnąć okiem"
PS.
Fridy ogródek jest duży i piękny i tam to jest różżżżżżżżżżżżżżż,
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki