Dzisiaj M łaskawie rozebrał zagrodę, bo sama sie za nią wzięłam i mało sobie palca nie złamałam, bo zawadziłam o słupek. Ale za kopanie tego tereniu już się nie wziął dzisiaj i pewnie będzie tak stało kilka dni zanim cokolwiek ruszy
Treissi na zielono cz.3
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Ja to zazdroszczę mojej ciotce (nie tej co ze mną mieszka
)... Ona tylko powie i zaraz wój robi to co chce.
Dzisiaj M łaskawie rozebrał zagrodę, bo sama sie za nią wzięłam i mało sobie palca nie złamałam, bo zawadziłam o słupek. Ale za kopanie tego tereniu już się nie wziął dzisiaj i pewnie będzie tak stało kilka dni zanim cokolwiek ruszy
Dzisiaj M łaskawie rozebrał zagrodę, bo sama sie za nią wzięłam i mało sobie palca nie złamałam, bo zawadziłam o słupek. Ale za kopanie tego tereniu już się nie wziął dzisiaj i pewnie będzie tak stało kilka dni zanim cokolwiek ruszy
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Kasiu u mnie difcia pierwszy raz zakwitła w ubiegłym roku. I nie spodziewłam się, że jeszcze zachwyci mnie swoim kwiatuszkiem, a już nie wspominając o drugiej
Ale bardzo się cieszę, że kwitną, bo ich kwiaty niby nie szczególne, ale mają coś w sobie 
Kasiu a czy ten hibciu puścił nowe korzonki? Bo jak nie to lepiej oberwać te pąki... bo skupi się nad kwituszkami, a korzonków nie będzie miał siły puścić i może paść
Grażynko ja też widziałm już takie kwiatuszki
Mój czerwony hibcio w ubiegłym roku też tak kwitł
Ma to swój urok 
Grażynko masz rację to będą chyba lilie. kiedyś miałm je w ogródku, ale nikt ich nie wykopywał na zime i wyginęły. A teraz najwyraźniej wybiły ponownie
Kasiu a czy ten hibciu puścił nowe korzonki? Bo jak nie to lepiej oberwać te pąki... bo skupi się nad kwituszkami, a korzonków nie będzie miał siły puścić i może paść
Grażynko ja też widziałm już takie kwiatuszki
Grażynko masz rację to będą chyba lilie. kiedyś miałm je w ogródku, ale nikt ich nie wykopywał na zime i wyginęły. A teraz najwyraźniej wybiły ponownie
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Grażynko jesteś kochana
To dokładnie taka lilia
Nie było ich widać od 2 albo 3 lat, a tu taka niespodzianka. W tym roku oczywiście wszystkie cebulki wykopę i spróbuję przezimować w odpowiedznich warunkach. Grażynko a jak myslisz czy mogłabym je teraz wykopać i przenieść w inne miejsce?
Nie było ich widać od 2 albo 3 lat, a tu taka niespodzianka. W tym roku oczywiście wszystkie cebulki wykopę i spróbuję przezimować w odpowiedznich warunkach. Grażynko a jak myslisz czy mogłabym je teraz wykopać i przenieść w inne miejsce?
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:







