a tamten to sundewilla
Tajemniczy ogród
już znalazłam - to million bells. z rodziny petuniowatych....dzięki za pomoc- naprawde doceniam
a tamten to sundewilla
a tamten to sundewilla
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
miedzianem
byłam głupia i naiwna, bo myślałam ,że nie muszę niczym pryskać a i tak będzie dobrze
no to będzie to dla mnie nauczka.
szkoda ,że musisz tyle wyrzucić- chyba się nie wybieram w strone wrocławia bo u mnie jeszcze drugie tyle by się zmieściło...
a co do zamieszkania to , jeszcze tu nie osiadłam i więc szparagi kupię na targu- jak mi się już ich bardzo zachce
przykryłam dziś wszystko co się dało. szczególnie arbuzy , które tak marnie wyglądają. wszystkie pomidory i papryki też okryłam . nad ogórkami przewiesiłam folie żeby ich nie zalewało, nie mam jak ich docieplić więc oby przetrwały tą noc.
wczoraj o 24 miałam tylko 4 st. a póżniej było na pewno jeszcze zimniej , dziś u mnie zapowiadają równie niskie temp. a może nawet niższe.....
dostałam dziś na targu sadzonki pomid. wziałam po pare sztuk warszawskiego i kujawskiego- oba malinowe. będą na razie w domku na wypadek gdyby te w gruncie mi padły przez te bakterie albo temperaturę............ kilka koktajlowych i bawolich też jest jeszcze w domu i musze przyznać że wyglądają o niebo lepiej niż te w gruncie - niestety.
znów dokupiłam sadzonek kwiatów- co przechodzę przez targ to muszę z czymś wrócić. w domku wysiałam kapustę pekińską i sałate lodową do wielodoniczek i jeszcze troszkę nagietków, aksamitek , astrów i gożdzików- ale tym razem kupiłam ziemie o pikowania , widać ,że uczę się na błędach....
byłam głupia i naiwna, bo myślałam ,że nie muszę niczym pryskać a i tak będzie dobrze
no to będzie to dla mnie nauczka.
szkoda ,że musisz tyle wyrzucić- chyba się nie wybieram w strone wrocławia bo u mnie jeszcze drugie tyle by się zmieściło...
a co do zamieszkania to , jeszcze tu nie osiadłam i więc szparagi kupię na targu- jak mi się już ich bardzo zachce
przykryłam dziś wszystko co się dało. szczególnie arbuzy , które tak marnie wyglądają. wszystkie pomidory i papryki też okryłam . nad ogórkami przewiesiłam folie żeby ich nie zalewało, nie mam jak ich docieplić więc oby przetrwały tą noc.
wczoraj o 24 miałam tylko 4 st. a póżniej było na pewno jeszcze zimniej , dziś u mnie zapowiadają równie niskie temp. a może nawet niższe.....
dostałam dziś na targu sadzonki pomid. wziałam po pare sztuk warszawskiego i kujawskiego- oba malinowe. będą na razie w domku na wypadek gdyby te w gruncie mi padły przez te bakterie albo temperaturę............ kilka koktajlowych i bawolich też jest jeszcze w domu i musze przyznać że wyglądają o niebo lepiej niż te w gruncie - niestety.
znów dokupiłam sadzonek kwiatów- co przechodzę przez targ to muszę z czymś wrócić. w domku wysiałam kapustę pekińską i sałate lodową do wielodoniczek i jeszcze troszkę nagietków, aksamitek , astrów i gożdzików- ale tym razem kupiłam ziemie o pikowania , widać ,że uczę się na błędach....
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
na zajad to dobra witamina a+e ,żeby posmarować....... mi za to wylazło zimno na ustach więc też wyglądam jak pół dupy zza krzaka....
Tą pekinkę to wsadzę gdzieć w cieniu pod orzechem , to zobaczymy a nóż się uda
a
jak się zwolni gdzieś miejsce to wysieję malwę , różowe niezapominajki, bratki
na przyszły rok....ale musze je chyba zostawić w doniczkach- bo będę się prawdopodobnie przenosić z tej działki. już mamy na oku niedaleko stąd działeczkę budowlaną, to najlepiej jak przesadzę malwy i niezapominajki i inne do ziemi na jesieni. jak myślisz jaki miesiąc byłby najlepszy?????
Tą pekinkę to wsadzę gdzieć w cieniu pod orzechem , to zobaczymy a nóż się uda
jak się zwolni gdzieś miejsce to wysieję malwę , różowe niezapominajki, bratki
na przyszły rok....ale musze je chyba zostawić w doniczkach- bo będę się prawdopodobnie przenosić z tej działki. już mamy na oku niedaleko stąd działeczkę budowlaną, to najlepiej jak przesadzę malwy i niezapominajki i inne do ziemi na jesieni. jak myślisz jaki miesiąc byłby najlepszy?????
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
e tam , zaraz zwiała
mieliśmy wczoraj 2 rocznicę , nie wypadało wchodzić na net
tak poza tym zjadłam przedwczoraj pierwsze ogórki z gruntu 8) i żeby nie wyszło ,ze się chwalę ale w życiu jescze takich pychot nie jadłam ;:13
śremski był zajefajny, a gracjus troche zawinięty jak banan , ale słodziutki - żadnej goryczki........
pierwszy zawilec rozkwita

moja śliczna róża pnąca od mojego mężusia na drugą rocznicę, jest jeszcze pomarańczowa i żółta.......
c.d. canny
maciejka nocą
razem z dziką różą rośnie takie coś- wiecie jak się to nazywa??

dostałam balię na wodę i żal mi jej było do wody, więc teraz to wygląda tak
mieliśmy wczoraj 2 rocznicę , nie wypadało wchodzić na net
tak poza tym zjadłam przedwczoraj pierwsze ogórki z gruntu 8) i żeby nie wyszło ,ze się chwalę ale w życiu jescze takich pychot nie jadłam ;:13
śremski był zajefajny, a gracjus troche zawinięty jak banan , ale słodziutki - żadnej goryczki........
pierwszy zawilec rozkwita

moja śliczna róża pnąca od mojego mężusia na drugą rocznicę, jest jeszcze pomarańczowa i żółta.......

c.d. canny
maciejka nocą
razem z dziką różą rośnie takie coś- wiecie jak się to nazywa??

dostałam balię na wodę i żal mi jej było do wody, więc teraz to wygląda tak

Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
a w balii; bakopa , dziwaczki , hosty , petunie , nasturcja pnąca i kilka nagietków.......
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Ewo siałam je 15 marca - troszke za wcześnie.........(jakoś tak wyszło)
a w tej balii to nie miałam jak zrobić odpływu , więc go ni ma ;D
ale to nie aż tak duży problem bo nad większą częścią balii jest parasol a nad resztą jakaś wysoka sosna- bardzo do niej nie napada... no przynajmiej się tym łudzę ;D
a w tej balii to nie miałam jak zrobić odpływu , więc go ni ma ;D
ale to nie aż tak duży problem bo nad większą częścią balii jest parasol a nad resztą jakaś wysoka sosna- bardzo do niej nie napada... no przynajmiej się tym łudzę ;D
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
teraz to już troche przy pożno- na wiercenie w niej dziur- ale jakbym bardzo chciała to też kręciła bym aż bym dziurę zrobiła
. Może było mi trochę żal ją niszczyć - choć teraz już wiem że do niczego innego już mi się nie przyda........ a dostałam dziś drugą beczkę na wodę tym razem 200litrów- a to dlatego że przyszedł rachunek za wodę 350 zł. w końcu to nie moja wina , że w marcu i kwietniu nie padało
a rośliny nie dywan- pić muszą
no i powoli zaczyna mi brakować miejsca - no i czekam na lepsze czasy ( cieplejsze noce) ,żeby wsadzić melony ,które zresztą już kwitną.............
jeszcze jutro muszę odebrać z targu sadzonki pom. lima ( w tajemnicy przed M. - postukał by mnie w głowę gdyby się dowiedział
)
już dawno temu liczyłam pomidory ale było tego OKOŁO ;
20 szt koktajlowe -malinowy kapturek
20szt malinowy - bawole serca
3 sztuki malinowy wys -warszawski
2 sztuki żółty -perun
5sztuk podłużnych -lima
1 sztuka karłowy- kujawski
to chyba sporo tego?? a na parapecie rosna już
9szt maliniaka
9 sztuk czereśniowych- za chiny nie wiem co to za odmiana ( tylko tyle ,ze koktajlowe)
jestem zdania ,że pyszności nigdy za wiele- a dodatkowo wyprobuje pare odmian - za rok będę wiedziała czego nie siać................
i na pewno będę miała ze 20 różnych odmian.........
no i próbowałam wczoraj karotki - rosną idealnie - a wszyscy odradzali mi - mówiąc , że im w ogródkach nie chce rosnąć.....
ale się rozpisałam-uff
ps. okazuje się ,że jeszcze tutaj możemy zostać na tej ziemi ,no przynajmiej z rok , więc a propos tego mam pytania; co i kiedy mogłabym posiać jesienią ,żebym miała już bardzo wczesną wiosną ?? jak np. pietruszka chyba sałata..... i co jeszcze
a rośliny nie dywan- pić muszą
no i powoli zaczyna mi brakować miejsca - no i czekam na lepsze czasy ( cieplejsze noce) ,żeby wsadzić melony ,które zresztą już kwitną.............
jeszcze jutro muszę odebrać z targu sadzonki pom. lima ( w tajemnicy przed M. - postukał by mnie w głowę gdyby się dowiedział
już dawno temu liczyłam pomidory ale było tego OKOŁO ;
20 szt koktajlowe -malinowy kapturek
20szt malinowy - bawole serca
3 sztuki malinowy wys -warszawski
2 sztuki żółty -perun
5sztuk podłużnych -lima
1 sztuka karłowy- kujawski
to chyba sporo tego?? a na parapecie rosna już
9szt maliniaka
9 sztuk czereśniowych- za chiny nie wiem co to za odmiana ( tylko tyle ,ze koktajlowe)
jestem zdania ,że pyszności nigdy za wiele- a dodatkowo wyprobuje pare odmian - za rok będę wiedziała czego nie siać................
no i próbowałam wczoraj karotki - rosną idealnie - a wszyscy odradzali mi - mówiąc , że im w ogródkach nie chce rosnąć.....
ale się rozpisałam-uff
ps. okazuje się ,że jeszcze tutaj możemy zostać na tej ziemi ,no przynajmiej z rok , więc a propos tego mam pytania; co i kiedy mogłabym posiać jesienią ,żebym miała już bardzo wczesną wiosną ?? jak np. pietruszka chyba sałata..... i co jeszcze
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław


