W takim razie, tak jak i Wy, nie będę się spieszyć z sianiem
Burak liściowy, mangold,boćwina
Re: Burak liściowy
Morango, śliczne są!
W takim razie, tak jak i Wy, nie będę się spieszyć z sianiem
W takim razie, tak jak i Wy, nie będę się spieszyć z sianiem
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Burak liściowy
Ja używałam głównie do zupy i sałatki...w tym roku będzie tak samo, jedynie muszę znaleźć kawałeczek miejsca bo zakupiłam tą samą mieszankę co wcześniej...mimo że tego nie planowałam
, ale że da duże drzewa będą wycięte, to będę mieć z prawie drugie tyle miejsca do wysiewu po przekopaniu lichego trawnika
.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
s0nata
- 50p

- Posty: 93
- Od: 14 cze 2013, o 17:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Burak liściowy
Oto moja rozsada. Posiałam Bright Lights i ładnie wzeszło, natomiast dłuuga się robi. Parapet mam po stronie południowej, trzecie piętro, lepszych warunków nie jestem w stanie jej zapewnić
Powinnam pewnie przepikować te długasy,ale jako początkująca ogrodniczka nie wiem, kiedy mogę. Czy wystarczy poczekać aż pojawią się pierwsze jeden, dwa liście? Dziękuję pięknie za info.


Powinnam pewnie przepikować te długasy,ale jako początkująca ogrodniczka nie wiem, kiedy mogę. Czy wystarczy poczekać aż pojawią się pierwsze jeden, dwa liście? Dziękuję pięknie za info.


-
kontra
- 200p

- Posty: 411
- Od: 12 kwie 2009, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- Kontakt:
Re: Burak liściowy
Ja sieję zawsze bezpośrednio do ziemi. W zeszłym sezonie odkryłam gołąbki z buraków - pyszne.
-
s0nata
- 50p

- Posty: 93
- Od: 14 cze 2013, o 17:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Burak liściowy
Jeśli mi się nie uda to trudno, wysieję w kwietniu do gruntu 
- Wolusia
- 1000p

- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Burak liściowy
Burak liściowy chyba nie boi się az tak mrozu. W zeszłym roku wykiełkowały mi samosiewki i rosły sobie w najlepsze 
-
kontra
- 200p

- Posty: 411
- Od: 12 kwie 2009, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- Kontakt:
Re: Burak liściowy
Moje nie wyrwane na zime już rosną.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3182
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Burak liściowy
Z mixu jaki miałam przezimował tylko biały w miejscu pod ścianą, w rzędzie nieco dalej wszystkie wymarznięte. Choć po pierwszych roztopach widziałam że prawie wszystkie przezimowały. Widocznie za dnia słońce, w nocy mróz - zrobiły swoje.
- Marconi_exe
- 1000p

- Posty: 1573
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Burak liściowy
Kilka dni temu zamówiłem u dostawcy botwinkę i ku mojemu zdziwieniu przywiózł buraka liściowego. Jakie było moje zdumienie gdy zobaczyłem to bogactwo kolorów, a i smakiem jest wspaniały.
Dostałem z prywatnej wymiany nasiona buraka liściowego i dzisiaj poszedł do podkiełkowania. Później zostanie normalnie wysiany w tunelu.



Dostałem z prywatnej wymiany nasiona buraka liściowego i dzisiaj poszedł do podkiełkowania. Później zostanie normalnie wysiany w tunelu.
Mam takie same skojarzenia ale dotyczą one korzeniowego. Nigdy bym nie kupił nasion buraka liściowego, ale stwierdziłem, że to jednak smaczne warzywo.Wolusia pisze:Burak liściowy chyba nie boi się az tak mrozu. W zeszłym roku wykiełkowały mi samosiewki i rosły sobie w najlepsze



Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
Re: Burak liściowy
Mój burak zostawiony na zimę nie przezimował
Posieję znów kolorową mieszankę, buraki liściowe bardzo nam smakują. Są też ozdobne, upycham je między kwiatami i dobrze sobie radzą. Widywałam je nawet na klombach w ogrodzie botanicznym.
Posieję znów kolorową mieszankę, buraki liściowe bardzo nam smakują. Są też ozdobne, upycham je między kwiatami i dobrze sobie radzą. Widywałam je nawet na klombach w ogrodzie botanicznym.
- SandraABC
- 1000p

- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Burak liściowy
Które z gotowych kolorowych mieszanek polecacie? W ubiegłym roku z kolorowej wyszły mi same zielone... dobrze,że miałam w zapasie osobne nasiona czerwonego.
Na żółte jeszcze nie trafiłam...
Czerwone najlepsze na soki
Testowałam w ubiegłym sezonie 
Na żółte jeszcze nie trafiłam...
Czerwone najlepsze na soki
Re: Burak liściowy
Miałam Bright Lights, buraczki były kolorowe, tylko ogonki nie były zbyt szerokie. Mam takiego białego buraczka, który od lat sam mi się wysiewa, ogonki mają kilka cm szerokości. Chciałabym trafić takie same, tylko inne kolory.



