Dwie Budleje do jednego dołka ?

[Nela]

Skoro masz sie bać i nie spać w nocy- to nie sadż budleji... takie samo "zagrożenie" będziesz widziec na wszystkich kwiatach ... To juz nadwrażliwość...

[kania]

Liczyłam na rzeczową odpowiedź a nie troskę o mój spokój, wyrażoną niezbyt grzecznym tonem.
Moja obawa co do gąsiennic wynika z braku doświadczenia a nie z nadwrażliwości Nelu.

[Aisyrk]

Nelu, bardzo ładnie udała Ci się ta kompozycja. Czy budleje często wymarzają? Chciałabym posadzić, ale u mnie jest dosyć zimno i wietrznie i boję się, że nie doczekam się takiego efektu jak u Ciebie.

[Nela]

To była tych kolorowych pierwsza zima. Były przycięte o połowę, związane i zawinięte w tą grubszą włókniną. Dopiero wiosna przycięłam niżej...



W lipcu już wygladały tak



Czyli- najwiecej urosły teraz latem. Szybko rosną i wypuszczają latem kitki. Najsilniejsza jest biała, potem fioletowa- a żółta w tym zestawie kwitnie najsłabiej...może to i dobrze, bo niespecjalnie pasuje , a wykopać już sie nie da bez uszkodzenia- niech więc zostanie... Różowa niedawno dopiero dosadzona , nic więc nie mogę na razie o niej powiedzieć- kupiłam z kwiatami...