Dookoła domu - raistand - 2009
- TAJGA 2008
- 1000p
- Posty: 1464
- Od: 5 sie 2008, o 09:44
- Lokalizacja: SZCZECIN
Witaj Andrzeju.
Ściągnęły mnie do Ciebie piękne liliowce i żurawki.
Niektóre z nich są również w moim ogródku. Niestety jeszcze nie kwitły, bo posadzone w ubiegłym roku.
Miło, że chociaż u Ciebie mogę na nie popatrzeć i będę wiedziała czego spodziewać się w moim ogrodzie.
Mam m.in.: super purple, desperado, cloted in glory, cherry cheeks.
Czy naprawdę są takie piękne jak na Twoich fotkach? Jeżeli tak, to bardzo się cieszę.
Pozdrawiam
Gdybyś mógł napisać coś więcej o tych wymienionych przeze mnie, byłabym wdzięczna.
Kupowałam na podstawie obrazka, bez żadnego opisu.
Jak duże mają kwiaty, jak wysoko rosną, czy mocno sie rozrastają?
Pozdrawiam
Barbara
Ściągnęły mnie do Ciebie piękne liliowce i żurawki.
Niektóre z nich są również w moim ogródku. Niestety jeszcze nie kwitły, bo posadzone w ubiegłym roku.
Miło, że chociaż u Ciebie mogę na nie popatrzeć i będę wiedziała czego spodziewać się w moim ogrodzie.
Mam m.in.: super purple, desperado, cloted in glory, cherry cheeks.
Czy naprawdę są takie piękne jak na Twoich fotkach? Jeżeli tak, to bardzo się cieszę.
Pozdrawiam
Gdybyś mógł napisać coś więcej o tych wymienionych przeze mnie, byłabym wdzięczna.
Kupowałam na podstawie obrazka, bez żadnego opisu.
Jak duże mają kwiaty, jak wysoko rosną, czy mocno sie rozrastają?
Pozdrawiam
Barbara
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Nie mam dużo. Jakieś 40 odmian.raistand pisze:e-genia pisze:Witaj Andrzeju ale Ty nasz szczujesz tymi pięknymi liliowcami.
Już nie mogę doczekać się jak moje nowości zakwitną .
Powiedz ile Ty masz tych liliowców?
Ale Ty nas nie męczysz my chcemy więcej .Ja tych które mi kwitły mam ok 20 chociaż nie wszystkim liliowcom robiłam zdjęcia ale nowości będzie ze 40 może więcej odmian tylko nie znam wszystkich nazw .
Andrzej proszę o następne fotki
Genia
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Wszystkie cztery u mnie dość szybko rosną. Na tej samej rabatce wiec myśle, że mozna porównywać. Desperado jest u mnie najwyższy, pozostałe to taka "zwykła" liliowcowa wysokość. Kwiatów nie mierze więc nic nie napiszę. Wszystkie dobrze się otwierają, wszystkie też widać w moim wątku. W rzeczywistości wyglądają jak na zdjęciach z wyjątkiem Super Purple Niesety mój aparat nie potrafi oddać wiernie tego koloru. W rzeczywistości jest bardzo ciemny. Moim zdaniem w rzeczywistości wygląda znacznie lepiej niz na zdjęciach. Pewnym mankamentem jest to, że w bardzo upalne, słoneczne dni płatki szybko się "zagotowują". Ale to już taki urok ciemnych odmian.TAJGA 2008 pisze:Witaj Andrzeju.
Mam m.in.: super purple, desperado, cloted in glory, cherry cheeks.
Gdybyś mógł napisać coś więcej o tych wymienionych przeze mnie, byłabym wdzięczna.
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
No i masz babo placek.
Już powoli przymierzałem się do ciecia róż a tu dzisiaj znienacka napadało śniegu...
Zrobiło się znowu biało, a do tego straszliwie mokro.
Zrobiłem sobie wczoraj małą rundkę po marketach. Bez rewelacji. W "moim" ogrodniczym stały zestaw róz, w Lidlu nic ciekawego, w Castoramie Rosanex i stare odmiany oraz ślicznie wygladajace kartoniki z różami rabatowymi, pnącymi, okrywowymi...
I żeby pozostać w temacie róz i sniegu:

Roses In The Snow czyli róże w śniegu ;)
oraz przykład, że stare odmiany też mogą być piękne :

Heritage Darwin
Już powoli przymierzałem się do ciecia róż a tu dzisiaj znienacka napadało śniegu...
Zrobiło się znowu biało, a do tego straszliwie mokro.

Zrobiłem sobie wczoraj małą rundkę po marketach. Bez rewelacji. W "moim" ogrodniczym stały zestaw róz, w Lidlu nic ciekawego, w Castoramie Rosanex i stare odmiany oraz ślicznie wygladajace kartoniki z różami rabatowymi, pnącymi, okrywowymi...

I żeby pozostać w temacie róz i sniegu:

Roses In The Snow czyli róże w śniegu ;)
oraz przykład, że stare odmiany też mogą być piękne :

Heritage Darwin
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Kiedy oglądam te Twoje piękne liliowce to tym bardziej nie mogę doczekać się lata no i zobaczyć co mi zakwitnie w moim ogrodzie z moich nowo nabytych liliowców .A co do róż to muszę poczekać czy nie pomarzły bo nie zabezpieczyłam na zimę i coś czarne są ale kilka cm od nad ziemia zielone więc myślę że będzie dobrze .
Genia
Genia
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Dh się właściwie nie parzy. Albo inaczej. Jak jest 30 stopni w cieniu i prażące słońce to o 11 godzinie wszystkie liliowce wyglądają już "nieświeżo" ale najbardziej widać to na czerwonoróżowych o takim odcieniu jak Clothed in Glory. Pewnie kwestia jakiegos barwnika który dobrze absorbuje światło słoneczne. DH jest jasny wiec nieźle znosi upały.

Zjawiskowy Absolute Treasure

Zjawiskowy Absolute Treasure