
Turkuć podjadek - zwalczanie - 1cz.(05.08-....
-
- 50p
- Posty: 56
- Od: 2 cze 2008, o 23:09
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
-
- 50p
- Posty: 56
- Od: 2 cze 2008, o 23:09
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
-
- 50p
- Posty: 56
- Od: 2 cze 2008, o 23:09
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 785
- Od: 20 sie 2008, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Borykałem sie z tym szkodnikiem nie było go zbyt wiele ale walczyłem następujaco wybierałem kilka miekjsc w ogrodzie tam gdzie się pojawił i pod koniec jesieni wykopywałem kilka dołów średnio głebokości ok. 50-60cm tam wkładalem obornik koński i zabezpieczalem go przed deszczem. Ciepło tego obornika na zimę przyciagała turkucie a ja przed końcem zimy wyciągałem ten obornik gdzie zawsze znajdowałem kilka okazów. Poza tym stosowałem na całą działkę dianizon a także pomogli mi sąsiedzi częstą uprawą ziemi. Obecnie pojawia sie sporadycznie ale dołki kopię nadal jeśli dorosłe okazy zlikwidujemy przed wiosną to ograniczamy ich populację. Niezwyle trudna jest walka w pojedynkę to znaczy na działkach bo zawsze mendy ponownie zawitają.
jarek
jarek
SZNAUCER
Czy wyobrażacie sobie moja psina sznaucer miniatura od 2 dni kopie mi trawnik w jednym miejscu.Ja wkurzony bo trawnik mi niszczy a ta w pysku trzyma turkucia.Od jutra niech kopie do woli.javascript:emoticon(':lol:')
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Turkuć podjadek
Witaj JARKU, anie mógł byś rozszerzyć zasięg na Lubelszczyznę, chętnie bym skorzystał z Twojej pomocy.
- jaska2503
- 50p
- Posty: 57
- Od: 3 lut 2010, o 16:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na skraju Puszczy Mielnickiej
Re: Turkuć podjadek
Mam też ten problem... :x
Zapraszam do mego ogródka.Dla zachęty dodam,że obok ogródka mam staw rybny(niestety tylko karasie
)i niedaleko jest rzeczka w której można złowić nie byle jaką rybkę 
Zapraszam do mego ogródka.Dla zachęty dodam,że obok ogródka mam staw rybny(niestety tylko karasie


Droga do ogrodu to droga do zdrowia!
- jaska2503
- 50p
- Posty: 57
- Od: 3 lut 2010, o 16:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na skraju Puszczy Mielnickiej
Re: Zwalczanie turkucia podjadka - 1cz.(05.08-....
Temat zakończony...?
Pewnie turkucie zniszczone i dlatego nikt nic nie pisze...
Przeczytałam od dechy do dechy,bo od lat męczy nas ten szkodnik.
Zmagamy się z nim z sąsiadką,ale to zmagania ciut nie syzyfowe,bo wokół jest mnóstwo nieużytków i turkuć w razie czego ma gdzie nawiać.
Cieszę się ,że wyczytałam tu mnóstwo informacji będących waszymi doświadczeniami.
Idę do ogródka :P
Może upoluję turkucia
P.S.Przypomniało mi się czytając...moje koty pomagają mi zwalczać szkodniki
polując na turkucie 
Pewnie turkucie zniszczone i dlatego nikt nic nie pisze...
Przeczytałam od dechy do dechy,bo od lat męczy nas ten szkodnik.
Zmagamy się z nim z sąsiadką,ale to zmagania ciut nie syzyfowe,bo wokół jest mnóstwo nieużytków i turkuć w razie czego ma gdzie nawiać.
Cieszę się ,że wyczytałam tu mnóstwo informacji będących waszymi doświadczeniami.
Idę do ogródka :P
Może upoluję turkucia

P.S.Przypomniało mi się czytając...moje koty pomagają mi zwalczać szkodniki


Droga do ogrodu to droga do zdrowia!
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 11 maja 2011, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zwalczanie turkucia podjadka - 1cz.(05.08-....
Dzień dobry
Temat na pewno nie zakończony. Od tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem działki. No i wczoraj zaczęliśmy z żoną zagospodarowywanie terenu. Na początek powstał mały warzywnik, a dziś sąsiad nas uświadomił, co będzie naszą plagą.
No cóż. Będziemy próbować to zwalczyć. Z tego co wyczytałem, to najskuteczniejsze jest podlewanie wodą z ludwikiem oraz Mesurol. Będę testował. Oby okazało się skuteczne.
Temat na pewno nie zakończony. Od tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem działki. No i wczoraj zaczęliśmy z żoną zagospodarowywanie terenu. Na początek powstał mały warzywnik, a dziś sąsiad nas uświadomił, co będzie naszą plagą.
No cóż. Będziemy próbować to zwalczyć. Z tego co wyczytałem, to najskuteczniejsze jest podlewanie wodą z ludwikiem oraz Mesurol. Będę testował. Oby okazało się skuteczne.
- Jankiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 244
- Od: 2 cze 2010, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żerżeń (centralne Mazowsze)
Re: Zwalczanie turkucia podjadka - 1cz.(05.08-....
Kod: Zaznacz cały
Dawniej, jako gatunek pospolity, był uważany za szkodnika, ponieważ może wyrządzać szkody w ogrodach, inspektach, uprawach roślin okopowych i szkółkach. Jego liczebność spadła prawdopodobnie na skutek zatrucia gleb. Obecnie nie ma większego znaczenia w uprawach.
Dzisiaj turkuć dosłownie obciął mi krzak pomidora. I się doigrał, rozkopałem wokół ziemię, złapałem i po nim.
Re: Turkuć podjadek
Ja przez to stworzenie zrezygnowałem z warzyw, wszystko podgryzał, oprócz czosnku i cebuli, nawet korzeń kopru :x
Jako młody działkowicz z werwą przekopałem ręcznie (ok. 300 mkw) całą działkę. Przy tej okazji oprócz perzu usunąłem wiele turkuci. Mimo tego problem nie został rozwiązany. Jak nie było warzyw, a zostały tylko truskawki, to wychodziły z ziemi i jadły owoce. Słyszałem o różnych metodach jak czosnek czy intensywne zioła, ale chyba są za odporne. Może ktoś słyszał o skutecznych metodach ich zwalczania, dla mnie to już się nie przyda bo teraz mam trawę i kwiaty, ale moim sąsiadkom to na pewno: ,,Jak nie susza, czy powoź to turkucie".
Jako młody działkowicz z werwą przekopałem ręcznie (ok. 300 mkw) całą działkę. Przy tej okazji oprócz perzu usunąłem wiele turkuci. Mimo tego problem nie został rozwiązany. Jak nie było warzyw, a zostały tylko truskawki, to wychodziły z ziemi i jadły owoce. Słyszałem o różnych metodach jak czosnek czy intensywne zioła, ale chyba są za odporne. Może ktoś słyszał o skutecznych metodach ich zwalczania, dla mnie to już się nie przyda bo teraz mam trawę i kwiaty, ale moim sąsiadkom to na pewno: ,,Jak nie susza, czy powoź to turkucie".
