Moja podobnie,jedna nie zakwitła,a druga zakwitLa we wrześniu,ale wyczytałam w jakiejś gazecie, że kobea lubi podlewanie nawozem takim co się podlewa pomidory,i wtedy kwitnie wcześnie i obficie.Danio pisze:U mnie występował inny problem. Nigdy mi nie zakwitła. Rosła zawsze bardzo ładnie, ale nie miała nawet jednego pąka. Uprawiałam na balkonie o wystawie południowej w dużej / 10 l / donicy.
W tym roku dam jej ostatnią szansę, ale tym razem wysadzę do gruntu.
Pozdrawiam Dorota
Kobea i jej uprawa - cz.1
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re:
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kobea i jej uprawa.
Tija - kobea jest wieloletnia - trzeba ją tylko chować na zimę. Mam nadzieję, że przetrwa i szybciej zakwitnie 

Re: Kobea i jej uprawa.
Teraz można powiedzieć że to jeszcze maluch więc nie ma problemu z przechowaniem , ale co będzie np. za rok jak się rozrośnie i o ile oczywiście przetrwa , czy można jej zastosować ostre cięcie ?
Jeżeli chodzi o kwitnięcie to u swoich zaobserwowałam taką ciekawostkę , dwie sztuki które miały połamane a póżniej przycięte gałązki kwitły i to całkiem ładnie , jedna uchowana cała i zdrowa bez najmniejszego uszkodzenia nie miała ani jednego kwiatka
. Czy to przypadek ?
Jeżeli chodzi o kwitnięcie to u swoich zaobserwowałam taką ciekawostkę , dwie sztuki które miały połamane a póżniej przycięte gałązki kwitły i to całkiem ładnie , jedna uchowana cała i zdrowa bez najmniejszego uszkodzenia nie miała ani jednego kwiatka

- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Kobea i jej uprawa.
Wydaje mi się Elu, że to nie przypadek, kobea pięknie i bujnie rośnie, a potem na tych wybujałych łodyżkach kwitnie, natomiast po przycięciu ok. lipca z bocznych łodyżek wyrastają pędy z kwiatami.
Dlatego takie ważne jest aby kobea jak najwcześniej naczęła wegetację. Ja hoduję na tarasie, po przycięciu zakwita po 3-ch tyg.
Dlatego takie ważne jest aby kobea jak najwcześniej naczęła wegetację. Ja hoduję na tarasie, po przycięciu zakwita po 3-ch tyg.
- Ewadz34
- 200p
- Posty: 404
- Od: 10 lut 2009, o 09:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin, Lubartów, lubelskie
Re: Kobea i jej uprawa.
Kochani, kiedy wysiewacie kobeę? czy już teraz startujemy? czy jest zbyt wcześnie? Pozdrawiam 

W żar epoki użyczą wam chłodu
Tylko drzewa, tylko liście...
Tylko drzewa, tylko liście...
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kobea i jej uprawa.
Ja bym z chęcią wystartowała już teraz ;) w obawie ze nie zdąży zakwitnąć ;)
- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Kobea i jej uprawa.
Ja będę wysiewał w przyszłym tygodniu, bo idzie ku pełni.
-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kobea i jej uprawa.
Ja może wysieję w weekend, albo w przyszłym tygodniu...
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Kobea i jej uprawa.
Witajcie , ja dziś posiałam kobee, tylko nie z ukosa ciekawe czy mi wykiełkuje
-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kobea i jej uprawa.
Ja też dzisiaj wysiałem kobeę, ale czubkiem do góry 

- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Kobea i jej uprawa.
To ciekawe, czy mógłbyś dokłądniej wytłumaczyć? Pierwszy raz będę siać kobeę, i nie mam jeszcze doswiadczenia...czyli posadzić, pozwolić rosnąć, początkiem lipca przyciąć...wszystkie pędy główne?Matemax pisze:Wydaje mi się Elu, że to nie przypadek, kobea pięknie i bujnie rośnie, a potem na tych wybujałych łodyżkach kwitnie, natomiast po przycięciu ok. lipca z bocznych łodyżek wyrastają pędy z kwiatami.
Dlatego takie ważne jest aby kobea jak najwcześniej naczęła wegetację. Ja hoduję na tarasie, po przycięciu zakwita po 3-ch tyg.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Kobea i jej uprawa.
Stokrotko 
Ja mam doświadczenie z kobeą po przezimowaniu, szybciej kwitną te z sadzonekRozmnażamy je przez siew. Nasiona wysiewa się w lutym-marcu do doniczek o średnicy 8-9 cm w szklarni lub inspekcie. 1 g zawiera 12-15 nasion. Nasiona wkładać na sztorc i przykryć lekko ziemią. Okres kiełkowania roślin wynosi 21-25 dni. W końcu maja rośliny te sadzimy na miejsce stałe, w odstępach 50 cm. Jeżeli rośliny te przezimujemy w szklarni o temperaturze 8-12°C, ograniczając podlewanie, to możemy rozmnożyć je przez sadzonkowanie. Otrzymujemy wtedy rośliny kwitnące znacznie wcześniej, niż rośliny rozmnożone przez siew. W czasie ukorzeniania temperatura powinna wynosić co najmniej 25°C.

- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Kobea i jej uprawa.
OKi, mnie zainteresował temat tego przycinania, które stymuluje kwitnienie, naprawdę tak jest?
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kobea i jej uprawa.
Witajcie
Dzisiaj dokupiłam fioletową kobeę. Mam już komplet kolorów. W/g kalendarza biodynamicznego uwzgędniajacego wpływ faz księżyca na procesy życiowe roślin, do wysiewu w przyszłym tygodniu nadają się : piątek (po południu), sobota i niedziela.
Tak, więc troszeczkę cierpliwości

Dzisiaj dokupiłam fioletową kobeę. Mam już komplet kolorów. W/g kalendarza biodynamicznego uwzgędniajacego wpływ faz księżyca na procesy życiowe roślin, do wysiewu w przyszłym tygodniu nadają się : piątek (po południu), sobota i niedziela.
Tak, więc troszeczkę cierpliwości

Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Kobea i jej uprawa.
Witajcie, nie wiedziałam że kobea jest roślinną wieloletnią, zawsze porównywalam ją do wilca,