Moje szkraby

[AGA Z]

Hej Marylko, ale pączkowo dzisiaj u Ciebie.
Ja smażyłam faworki i już Mi się nawet jeść ich nie chce. Jakoś zmęczona jestem, a mały nie chce iść spać.

[APe]

Ja zjadłam tylko jednego(kupionego)i mam go serdecznie dosyć!nigdy więcej nie kupię

[Krystyna.F]

Ja też Aniu chapnęłam tylko jednego. Czasami lubię zjeść pączka, jak mnie na coś słodkiego najdzie. Najbardziej uwielbiam wszelakie ciasta. A te z kremem, już chyba najbardziej!!

[Taccanivea]

Ja też kremowe ciasta uwielbiam...

Dobrze, że dzisiaj piątek.... U mnie śnieg sypał chyba całą noc i ciągle pada...

[koniczynka]

ja zjadłam pięć
takie były pyszne

[Taccanivea]

Ja też myslałam, że zjem co najmniej z 5, ale po 3 juz nie miałam ochoty...

A dzisiaj byłam z mężem w Obi... nie było zupełnie nic... Wróciłam z cambrią i dendrobium nobile... średnio zadowolona jestem

[pamelka]

Kochana coś tam jednak było i jakie śliczne

[trzynastka]

oj jakie piękne, Marylko a ja bym była zadowolona cudne masz nabytki

[Zgredo]

Oj, popatrzyła bym na żywo na takie "nic" Przepiękny kwiat, mam nadzieję, że wraz z długością posiadania zadowolenie będzie rosło

[m@jk@]

Marylko zajrzałam do Ciebie po dłuższej nieobecnosci i jak zawsze miło i zielono pozdrawiam

[Taccanivea]

Dziękuję kochane Ja się cieszę, trochę więcej bym się cieszyła, jakbym chociaż jedną hoyę kupiła... Najbardziej cieszy się mój mąż - zapadł na poważną orchidiozę... Tylko falków nie chce kupować...
Witaj Majeczko, cieszę się, że do mnie zajrzałaś

[katarzyna3221]

Witaj Marylko jestem pod wrażeniem ale masz piękną kolekcje kwiatów a zwłaszcza hojek ,tych dużych i tych małych ..

[Krystyna.F]

Dziękuję kochane Ja się cieszę, trochę więcej bym się cieszyła, jakbym chociaż jedną hoyę kupiła... Najbardziej cieszy się mój mąż - zapadł na poważną orchidiozę... Tylko falków nie chce kupować...

To chyba dobrze Marylko, jak oboje są czymś zielonym zarażeni? A że każde z osobna czym innym,- to już mały szczegół. Pozdrawiam cieplutko.

[Taccanivea]

Witaj Kasiu:) Dziękuję Z tymi moimi hojkami to jest tak, że część maluchów jest już w krainie Wiecznego Kwitnienia... Ale będzie wiosna - będą nowe hoye

Krysiu, to bardzo dobrze... Tylko, żeby ten mój mąż słuchał mnie przy wyborze...

[chabermona]

Hej Marylko na pewno jakoś zręcznie Mu podpowiesz co wybrać...hi hi hi