Izuniu i co że jednoroczna ja ją traktuję jak wieloletnią
Skromny ogród Joli - 2009r cz.1
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Ale nasionek kupiłaś
Sanwitalie polecam, dzwonki irlandzkie czyli molucelle też-wspaniale wygląda w bukietach
Titonie-to ja mam nie ciekawe doświadczenie, 3 lata temu siałem pięknie rosła i urosła na 2 metery
a na opakowaniu pisało że do 60-70cm
A reszta okey
Tylko nie siej tego wszystkiego w domu
Aha i szałwie to byś musiała chyba w domciu jednak wysiać
Sanwitalie polecam, dzwonki irlandzkie czyli molucelle też-wspaniale wygląda w bukietach
Titonie-to ja mam nie ciekawe doświadczenie, 3 lata temu siałem pięknie rosła i urosła na 2 metery
A reszta okey
Tylko nie siej tego wszystkiego w domu
Aha i szałwie to byś musiała chyba w domciu jednak wysiać
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Jolu, będziesz rozdawać na prawo i lewo, jak Ci tego za dużo wyrośnie
Tak jak Grzesiu mówi, titonia to okazały kwiat. Bardzo podobał mi się w ogrodzie botanicznym.
Cola, czy pepsi byłaby w porządku,gdyby do niej tyle cukru nie walili. Kiedyś cukier sprzedawali w aptekach, teraz wszędzie walą go, ile wlezie - napoje, jogurty itp.
Tak jak Grzesiu mówi, titonia to okazały kwiat. Bardzo podobał mi się w ogrodzie botanicznym.
Cola, czy pepsi byłaby w porządku,gdyby do niej tyle cukru nie walili. Kiedyś cukier sprzedawali w aptekach, teraz wszędzie walą go, ile wlezie - napoje, jogurty itp.
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Joluś - ze mną się podzielisz, to fajnie ja przyjmę wszystko...hi,hi - go ogródek w jesieni powiększyłam.
Miejsca mam sporo, zamierzam coś dokupić, ale jeszcze nie wiem dokładnie co.
Dużo jest tego co bym chciała mieć. Tadeusz mi obiecał byliny, może się nie wycofa.
Pojadę do Niego samochodem po roślinki ,tak jak w ubiegłym roku.
Straszyłam Go że z przyczepką przyjadę...hi,hi, a co niech wie jaka jestem lisica.
Mam do Niego niecałe 200km.
Miejsca mam sporo, zamierzam coś dokupić, ale jeszcze nie wiem dokładnie co.
Dużo jest tego co bym chciała mieć. Tadeusz mi obiecał byliny, może się nie wycofa.
Pojadę do Niego samochodem po roślinki ,tak jak w ubiegłym roku.
Straszyłam Go że z przyczepką przyjadę...hi,hi, a co niech wie jaka jestem lisica.
Mam do Niego niecałe 200km.




