karolaipiotr pisze:Ale ciekawy ten kwiat- pierwszy raz widzę, bo moja Zamia stoi i stoi i stoi...
Karolino, ZAMIA i ZAMIOKULKAS to dwie różne rośliny
"Zamia
Ta oryginalna w swoim wyglądzie roślina, w naturze występuje zarówno w klimacie tropikalnym, jak i podzwrotnikowym. Pochodzi z obszaru Zatoki Meksykańskiej; można ją spotkać naturalnie rosnąca zarówno na Florydzie, na wielu Wyspach Karaibskich, jak i na wschodnim wybrzeżu Meksyku. Rośnie na nizinach, na glebach piaszczystych, wapiennych, przeważnie w strefie przybrzeżnej.
Zamia jest jednym z niewielu żyjących obecnie na Ziemi sagowców, a zatem, wyglądem przypomina skrzyżowanie palmy z paprocią. Dorosła roślina ma krótki, zgrubiały pień o średnicy ok. 20 cm, w którym gromadzi wodę. Z jego środka wyrastają pierzaście, we wszystkich kierunkach, dochodzące do jednego metra długości liściowe łodygi. Ich nasada to słabo lub gęsto ocierniony ogonek. Z każdej łodygi wyrasta od 6 do 12 par małych listków. Mają one około 10 cm długości i 4 cm szerokości. Te listki, osadzone na króciutkich ogonkach, są zielone, skórzaste, włochate, sztywne, lancetowate. Mają zaokrąglony szczyt i gładkie lub ząbkowane, często wywinięte do góry, brzegi. Roślina jest raczej trudna w uprawie i w warunkach domowych, najczęściej po kilku sezonach, zamiera.
Zamiokulkas
To zupełnie nowa na rynku, wytrzymała na prawie każdy niedostatek wody, światła i wilgoci w powietrzu, a także odporna na szkodniki, doniczkowa roślina pokojowa. W warunkach naturalnych jest klasyczną byliną. Rośnie we wschodniej i północno-wschodniej Afryce na suchych kamienistych terenach, w cieniu wyższych roślin. To właśnie dzięki tym ciężkim warunkom bytowania, wykazuje ona w domowych warunkach taką żelazną odporność na przeciwności losu.
Główną ozdobę rośliny stanowią jej lśniąca liście, w których zamiokulkas gromadzi wodę. Wyrastają one z poziomego podziemnego kłącza; ich ogonki są mięsiste, u nasady silnie rozdęte. Wspomniane wyżej pojedyncze listki są grube i okryte mocną skórką. Co roku, roślina wypuszcza od 3 do 7 nowych liści. Zaskakujące jest tempo ich wzrostu. Każdy z nich może przyrastać w ciągu doby do 1-2 cm, co niemal widać gołym okiem.
Jak uprawiać zamiokulkus w mieszkaniu?
Światło. Najlepiej umieszczać roślinę w miejscach półcienistych. Może ona nawet rosnąć w głębi pokoju, ale jednak nie w głębokim cieniu. Tylko przy dużym niedoborze światła, liście wyciągają się i są jasnozielone. Ostre słońce w południowym oknie szkodzi roślinie, wywołując na liściach brązowe plamy.
Temperatura. Ponieważ roślina wywodzi swój rodowód z ciepłego klimatu, lubi wokół siebie ciepło. Wskazana temperatura jej uprawy to 20-30°C Jedynie zimą, gdy odpoczywa, może być nieco chłodniej; do 16-18°C Minimalna temperatura, jaką zamiokulkas zniesie, to przez bardzo krótki czas około 10°C Przy spadku poniżej 5°C ginie - dlatego zimą w jego otoczeniu nie należy nigdy otwierać okna.
Wilgotność otoczenia. Zamiokulkas dobrze znosi zarówno powietrze suche, jak i wilgotne. Dobrze przeżywa zatem zimę w naszych raczej wtedy suchych mieszkaniach.
Podlewanie. Roślina nie znosi nadmiernego podlewania. Zalana wodą, traci liście, jej kłącze gnije i cała roślina zamiera. Doskonale toleruje natomiast krótkotrwałe okresy przesuszenia. Można wiec śmiało wyjeżdżać z domu na kilkudniowe urlopy. Podlewanie należy nieco zróżnicować w zależności od sezonu. W okresie intensywnego wzrostu, od wiosny do wczesnej jesieni podlewać tak, aby podłoże było lekko wilgotne, ale nie mokre. Zimą, kiedy jest chłodniej oraz jeżeli roślinę umieścimy w miejscu słabo oświetlonym, podlewanie trzeba znacznie ograniczyć. Używać zawsze wody odstałej o temperaturze pokojowej. Unikajmy polewania liści, bo wtedy pojawiają się na nich białe solne plamy.
Podłoże. Ziemia powinna być żyzna, próchniczna i przepuszczalna; odczyn kwaśny albo lekko kwaśny (pH 5,5-6,5). Na dnie doniczki bez otworu powinna znajdować się warstwa drenażu.
Przesadzanie. Młode rośliny przesadzamy co roku, starsze co dwa, trzy lata, najlepiej w marcu lub kwietniu. Podczas przesadzania należy uważać, aby nie uszkodzić korzeni.
Nawożenie. W okresie wegetacji zasilamy rośliny co miesiąc roztworem nawozu wieloskładnikowego, np. Miracle Grow. Zawiera on bowiem komplet mikroelementów, na brak których roślina jest bardzo wrażliwa.
A na koniec, warto zapamiętać, że Zamioculkas zamiolistny (Zamioculcas zamiifolia) należy do rodziny obrazkowatych (Araceae). Chociaż na pierwszy rzut oka przypomina on nieco Zamię (Zamia), ta ostatnia zalicza się do zupełnie innego rzędu sagowców. Poza zbliżonymi nazwami, rośliny te nie mają ze sobą nic wspólnego.
A zatem Zamiokulkas to nie Zamia!!!"
/cyt.fragmenty za :
http://www.gazetagazeta.com/artman/publ ... 159.shtml/