Działka na Kaszubach 2011
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Działka na Kaszubach 2011
Ojej ja też 3 lata temu przywlokłam takie coś (nie tylko to) z lasu by zapchać jakoś dziury. Ładnie kwitnie i robi kwitnący na różowo wielki bukiet. Mocno się wysiewa musze potem siewki skubać wkoło. Podejrzewałam że to jakaś dzika kuzynka malwowatych, a Ty mówisz Malwa moschata. Jesteś pewna?? Zrobię zdjęcie mojej zajrzyj jutro wieczorem do mnie to napiszesz mi czy to to samo.
Cudnie uchwyciłaś tego motyla na aksamitce. 
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach 2011
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Działka na Kaszubach 2011
Piękne portrety liliowców
ja właśnie coraz bardziej zakochuje się w tych kwiatach
ja właśnie coraz bardziej zakochuje się w tych kwiatach
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Działka na Kaszubach 2011
Możesz Marysiu juz lecieć. Przyjemnego lotu 
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Działka na Kaszubach 2011
Ano, przyślę fotkę
.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Działka na Kaszubach 2011
Maryniu-słodkie te liliowce!Jak koty znoszą burze?
Czytam o trąbach powietrznych,gwałtownych burzach,gradzie,gradobiciu,porażeniu piorunem,no straszne.Tak się bałam,bo studentów było na praktykach ponad 60 w moich dwu grupach,inwentaryzowali kapliczki,a te zwykle pod drzewami.Do Podwórkowego przychodzę tylko podlać pelargonie i szczawiki na murku,no i czasem obie agawy.
Czytam o trąbach powietrznych,gwałtownych burzach,gradzie,gradobiciu,porażeniu piorunem,no straszne.Tak się bałam,bo studentów było na praktykach ponad 60 w moich dwu grupach,inwentaryzowali kapliczki,a te zwykle pod drzewami.Do Podwórkowego przychodzę tylko podlać pelargonie i szczawiki na murku,no i czasem obie agawy.
- imer
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Działka na Kaszubach 2011
Marysiu piękne te Twoje liliowce, w czerwonym ten kolor, a w żółtym super wzorek 
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Działka na Kaszubach 2011
Marysiu, ten różowiutki liliowiec jak duży rośnie? Szukam jakiegoś wysokiego, na razie znalazłam coś na all., pewnie w końcu zamówię...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach 2011
Remiku - oba liliwce, które byłeś uprzejmy pochwalić wywodzą się z forum. Czerwony jest prezentem i przyjechał do mnie z Wrocławia, a żółty z wzorkiem został zakupiony od forumka chyba również ze Śląska.
Agato - ten różowy u mnie osiąga 60-70 cm wysokości, został zakupiony pod nazwą Pink Lady. W pierwszym roku po posadzeniu wcale nie kwitł na różowo. Był to taki niezdecydowany rdzawo-brudno-pomarańczowy kolor, dość paskudny nawiasem mówiąc
Dopiero w następnych latach pokazał swój prawdziwy kolorek
Rozwija się coraz więcej przypołudników. Gdyby dzisiaj był słoneczny dzień - to byłoby ich na pewno więcej. Fotki z wczoraj..

Agato - ten różowy u mnie osiąga 60-70 cm wysokości, został zakupiony pod nazwą Pink Lady. W pierwszym roku po posadzeniu wcale nie kwitł na różowo. Był to taki niezdecydowany rdzawo-brudno-pomarańczowy kolor, dość paskudny nawiasem mówiąc
Rozwija się coraz więcej przypołudników. Gdyby dzisiaj był słoneczny dzień - to byłoby ich na pewno więcej. Fotki z wczoraj..

- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Działka na Kaszubach 2011
Cudeńka te przypołudniki- wiadomo MAŁE jest piękne. (zawsze tym powiedzonkiem się dowartościowywałam)
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Działka na Kaszubach 2011
- Lusia 57
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Działka na Kaszubach 2011
Marysiu, A ja nawet nie wiedziałam o ich istnieniu. Śliczne. Muszę coś o nich poczytać.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Działka na Kaszubach 2011
Marysiu,
śliczne są te kwiatuszki
To taka roslinka do zadarniania na piaski ?
Szkoda, że u mnie glina.

To taka roslinka do zadarniania na piaski ?
Szkoda, że u mnie glina.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach 2011
Bardzo się cieszę - że moje przypołudniki się spodobały. Ja sieję je od lat, (to roślinka jednoroczna) W zeszłym roku zapomniałam i było mi strasznie żal....
Lubię je tak bardzo, że opakowanie od nasion służy mi w tym roku jako zakładka do książek
Lubię je tak bardzo, że opakowanie od nasion służy mi w tym roku jako zakładka do książek
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Działka na Kaszubach 2011
Marysiu, te kolorowe cudeńka podziwiam co roku u wujka.
Sieje je na polu-ogródku. Sporą połać. Cudnie wyglądają.
Może w kolejnym roku spróbuje u siebie? O ile nie zapomnę
Pozdrawiam, niestety deszczowo
Sieje je na polu-ogródku. Sporą połać. Cudnie wyglądają.
Może w kolejnym roku spróbuje u siebie? O ile nie zapomnę
Pozdrawiam, niestety deszczowo
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...




