Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

[x-d-a]

Jacku, w górach po słowackiej stronie jest pięknie, ale sam kraj, oprócz dróg, wygląda gorzej niż Polska. Zwłaszcza domy i sklepy jak u nas w końcu lat osiemdziesiątych...
Rączniki podlałam kilka razy gnojówką z pokrzyw, a i dostało im się trochę nawozu przy okazji podlewania doniczkowców :P

Elu, Ta róża to okrywowa The Fairy. Teraz wygląda tak sobie, ale pierwsze kwitnienie ma zachwycające Ja na pasie długości kilku metrów i szerokości jednego metra mam posadzone ok. 20 krzaczków. Jedyna niedogodność to straszne kolce Jak potrzebuję coś przy nich zrobić, a posadzone są bardzo gęsto, to nawet w rękawicach mam pokiereszowane ręce. W czasach swojej świetności wygląda tak:



Moje dzieci już są dorosłe, my jeszcze stosunkowo młodzi i w dobrej formie, więc w końcu możemy korzystać z uroków życia!
Chociaż teraz dla odmiany mamy dwa pieski, które też trochę ograniczają nasze podróże...

Jolu, ja uparcie powtarzam, ze jeszcze jest lato i chyba mam słaby węch, bo żadnej jesieni nie czuję
U mnie w ogrodzie jeszcze całkiem zielono, kwitnie sporo kwiatków, dzisiaj zaświeciło ładnie słoneczko, zaraz biegnę kosić trawę.
Mamy nadal LATO, LATO, LATO! A jesienią jeszcze zdążymy się nacieszyć - tą piękną, polską, kolorową i namartwić - tą zimną, ponurą, deszczową...
Czy tak wygląda jesienny ogród?

[Ewakora]

Dalu u Ciebie pełnia lata, a u mnie już liście lecą z drzew, kwitną astry i coraz bardziej chłodno Miejmy nadzieję, że tegoroczna jesień będzie długa i ciepła

[marzenaF]

Piękny letni ,czarowny ogród

[abeille]

Daluś, ścieżka do domku ogrodnika jest cały czas bardzo urocza. Widzę że róże mają cały czas dużo światła i słońca
ale jakoś smutniej The Fairy samej, może dosadzisz jeszcze tą drugą wyższą, co przemarzła, jej do towarzystwa?
Obie razem przepięknie wyglądały
Milutkiego dnia

[AgaNet]

Piękne fotki ze Słowacji
Dobrze że trochę odpoczęliście
Na ostatniej fotce jesieni faktycznie nie widać ! Zielono i zacisznie U mnie dziś niestety, szaro, buro i dżdzysto ........

[kogra]

Biała ściana domu robi wrażenie na pierwszy rzut oka kaskady wodnej.
Świetnie to wygląda.

[x-d-a]

Grażynko, dziękuję

Aguś, ja nie chcę dołączać się do ogólnego chóru głosów, że: jesień już tuż, tuż, a zima za pasem Wolę cieszyć się jeszcze latem, a jesień i tak przyjdzie, czy tego chcemy, czy nie! Pogoda w sumie nie jest taka zła...

Wiesiu, te róże jest bardzo trudno sfotografować - rzeczywistości mają bardziej nasycony różowy kolor niż na drugiej fotce...
Lubię je za to, że kwitną z małą przerwą od czerwca do listopada i to kwitną bardzo obficie Gdyby jeszcze nie te kolce
Natomiast ta różyczka pienna, którą widać na pierwszym zdjęciu nie przemarzła, tylko złapała jakąś paskudną chorobę grzybową i padła w ciągu kilku dni Nie bardzo mam tam jak posadzić nową, bo okrywowe są posadzone tak gęsto, że musiałabym je zniszczyć...

Marzenko, dzięki za miłe słowa :P

Ewuś, toż Ty mieszkasz ze dwadzieścia kilometrów ode mnie Więc jeśli u Ciebie jest zimno, to i u mnie też Tylko ja nie dopuszczam do siebie myśli o jesieni...
Ja też szczerze wierzę, że jesień będzie ładna

Wczoraj kupiłam piękne, dorodne cebulki tulipanów za całe...100 groszy za sztukę I to do tego fajne, ciekawe odmiany, n.p. strzępiaste fioletowo-białe Aria Card (albo coś takiego). Jutro zaczynam sadzić!
A tymczasem - zaczął kwitnąć kariopteris, a trawki wyglądają coraz ładniej, choć to młodziaki:

[Ulcia]

Czy już trzeba sadzić cebulki? Mam mało doświadczenia z nimi, więc czekam na Wasze poczynania.

[AniaDS]

Czy tak wygląda jesienny ogród?

Ach....

[x-d-a]

Aniu, akurat na tej fotce różyce wyszły jakoś blado i nieciekawie W rzeczywistości mają ładny, różowy kolor :P
Ale zieleń w ogrodzie jest jeszcze soczysta i zupełnie niejesienna

Ulcia, już odpowiedziałam w Twoim wątku Ja dzisiaj zaczęłam sadzenie cebul, bo nie chcę sobie gromadzić pracy; a tak codziennie po kilkanaście cebul i w ogóle tego nie odczuję. Tym bardziej, że nadszedł też czas dzielenia, rozsadzania i przesadzania...

O, jaki dzisiaj był piękny, letni dzień. Cieplutko, słoneczko
Cały dzień spędziliśmy w ogrodzie. M. ostatni raz wyrównał żywopłoty, ja troszkę powalczyłam z mizernymi już chwastami, pozbierałam z trawnika jabłka i gruszki, posadziłam troszkę cebul tulipanów...W każdym razie ogród jest wypucowany i gotowy na jutrzejszych gości. Zapowiada się niezły upalik -29 stopni, więc będziemy biesiadować w kąciku cienistym...

Jabłka z tego drzewa są juz pyszne i gotowe do jedzenia Moja aktualna dieta ogranicza się właściwie do owoców prosto z drzewa Jak zjem takie ogromne jabłko, ze dwie gruchy, na deser kilka węgierek, malin i winogron, to mam już dość...


Pelargonie wzięły się do roboty i ładnie kwitną, ale olek miał ostatnio trochę za mało słońca:

[AniaDS]

E tam, wyszło pięknie

[Siberia]

The Fairy taka wredna? Ciekawe czy gorsza niż moja Rosarium Uetersen... Ta cholera nawet liście ma tak kolczaste, że łapią za rękawicę i nie chcą puścić
I nijak się nie dawała włożyć do wazonu do innych kwiatów

[kogra]

Faktycznie RU delikatnością nie grzeszy......
Jabłuszka wyglądają bardzo smakowicie.
Ja podobnie jak cały dzień podjadam owoce to nawet na obiad nie mam chęci.
A M się śmieje, żem ja koza a nie kobita.....

[Ala58]

Witaj Dalu
U Ciebie cały czas LATO,LATO,niestety u mnie już nie bardzo.Fakt kwitną jeszcze pelargonie,jakoś się wzięły,trochę astrów jedna róża i......tyle
Za to w Twoim ogrodzie jest jak w raju,pięknie ,kolorowo ,cudnie.
Fajnie ,że wyjazd się udał i pewnie podładowałaś trochę "akumulatory"
Mam prośbę,możesz pokazać fotkę Ptysia i Gucia w ogrodzie?dawno ich nie widziałam.Plissssssssss
pozdrawiam Ala

[x-d-a]

Alu, dzisiaj był taka piękna pogoda, że chyba nikt nie mógł mieć wątpliwości, że mamy LATO :P
Fakt, nie kwitnie już za dużo kwiatów, u mnie też, ale zieleń jest jeszcze jędrna i soczysta
Masz rację, dawno nie fotografowałam Ptysia i Gucia - w najbliższym czasie na pewno ich pokażę

Grażynko, ja przez te kolce nie przepadam za różami I tu na pewno narażę się różomaniaczkom Owszem, zachwycają mnie ich kwiaty, ale już podatność i kolce na choroby nie bardzo
A własne owocki prosto z drzewka lub krzaka - pyszne i zdrowe

Siberio, dokładnie tak samo wredna, bo ja też nie mogę jej wepchnąć do wazonu przez te kolce, a moje rączki po wszelakich pracach wokół niej są niesłychanie pokiereszowane...

Aniu,

Dzisiaj kilka słonecznych widoczków z wrześniowego ogrodu:
Glicynia całkowicie opanowała śliwę i zasadza się już na sąsiednie drzewa, ale daje dużo cienia, co w taki dzień jak dzisiaj nie jest bez znaczenia w kąciku wypoczynkowym:








...i jeszcze takie tam...