Brunoxp pisze:Dzień dobry, jestem nowy na forum i mam pytanie:
Paroletnia Kordia albo Regina zawiązała w tym roku owoce ale nie wszystkie rozwijają się tak jak powinny.
Niektóre są malutkie, niedorozwinięte i już trochę czerwone oraz zaczynają się marszczyć - wyglądają jakby przedwcześnie dojrzewały. Właściwie to takich jest najwięcej a tylko kilka rośnie w normalnym tempie i są duże zielone. Drzewko miało w lutym cięcie prześwietlające. Czy to jakas choroba czy niewłaściwe warunki?
U mnie też tak jest zwłaszcza na Reginie na COLT. Jestem 'zielony', ale uważam, że nie jest to zwykły opad. Wg mnie kwiaty nie zostały zapylone. Mam wrażenie, że dotyczy zawiązków powstałych z kwiatów, które zakwitły później na tym drzewie, gdyż u mnie Regina kończy kwitnienie jako ostatnia. W tym roku nie było żadnych uszkodzeń mrozowych. I jest pełno dużych owoców, ale też pełno tych nierozwiniętych przypominających wielkością wydłużona główkę zapałki, które czerwienia i opadają. W ramach eksperymentu dokupiłem jesienią IRENĘ jako zapylacz do Reginy. Teoretycznie kwitną razem. Zobaczymy jak się to sprawdzi