Moje zielone nieszczęścia - anoli

[anoli]

Ziemiórki. Latających już jest mało, ale larwy w ziemi siedzą. Moje nie były zachwycone lapami więcej sama natrzskałam. I pajączek,którego celowozostawiłam coś tam wyłowił. Ale zaczynają latać na nowo Strasznie mi kawki żal. na razie nic nie wysieję ani nie kupię zanim ich nie wybiję

[basga]

Masz już doświadczenie z nimi i dasz radę,choć to irytujące!

[anoli]

Irutyjące. A diazol jest hm..pachnący inaczej...aż nie chce o tym myśleć

[anoli]

Trzymajcie kciuki by rozkwitł

[basga]

Ty powinnaś zmienić temat wątku na "moje sukcesy"!

[anoli]

Basiu nie bardzo. Ja tylko zdjęć tego co nie udane nie robię A troszkę tego będzie

[Antooosia]

No,trzymam z całych sił

[anoli]

Dzięki Tosieńko

[Beata703]

Koszyki wyglądają cudnie. Ostatnio zaczynają mi się podobać roślinki w koszykach,bardzo fajnie to wygląda

[tulipanka]

Ilonko, zobaczyłam pąki na twojej carnosie i zaglądnęłam do mojej. Też mnie zadziwiła. Wypuściła pączki kwiatowe pierwszy raz w swoim życiu!

[weiner]

jak tam cytrynka odbija;)? też się pochwalę - zauważyłem pąki na róży chińskiej ;)

[anoli]

Tulipanko cieszę się, że hoja wzięła się za siebie, może pozazdrościła mojej :P
weiner cytrynka wstrzymuje się od działań Chciałbyś malutką rozetkę fiołeczka? Rozsadzam moje, jeśli się przyjmą chętnie się podzielę, nie mam miejsca na wszystkie Ciesze się Twoim sukcesem - uwielbiam różę-hibiscusa. Chciałabym zebrać różne kolorki. na razie cieszę się pąkami tego,który mam. Nie ruszaj go teraz, by ich nie zrzucił

[dorcia]

Ilonko, gdy zakwitnie, to pokazuj :P

[anoli]

No jasne mogłabym się nie pochwalić? :P

[dorcia]

Takie chwalenie się jak najbardziej wskazane, cieszy wszystkich "oglądaczy"