Przeróbki ogrodu też równie wspaniałe a efekty zobaczymy w czerwcu. Reszta ogrodu melancholijnie jesienna czyli na czasie.
Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Wycieczka w Tatry widać bardzo udana, zdjęcia i widoki super.
Przeróbki ogrodu też równie wspaniałe a efekty zobaczymy w czerwcu. Reszta ogrodu melancholijnie jesienna czyli na czasie.
Przeróbki ogrodu też równie wspaniałe a efekty zobaczymy w czerwcu. Reszta ogrodu melancholijnie jesienna czyli na czasie.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Zaciekawił mnie ten preparat do trawy
Mam kilka miejsc, gdzie należałoby skorzystać z jego pomocy, bo ręcznie nie wyrabiam się na czas. Między hosty nie byłoby żle 
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Dorotko Twoje fotki, jak zwykle ujmującedodad pisze:
Berberys cudny Orange Beskid
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Dorotko, bardzo dziękuję za słowa otuchy- nawet nie wiesz, ile dla mnie znaczą
Jesienne impresje przecudne!!! Jestem pod ich ogromnym wrażeniem
Pozdrawiam Cię serdecznie
Jesienne impresje przecudne!!! Jestem pod ich ogromnym wrażeniem
Pozdrawiam Cię serdecznie
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Witaj Dorotko, robię powtórkę do oglądania.dodad pisze:Majeczko, no niby nie róże, ale roslinki równie urocze![]()
Kilka jesiennych impresji. Liście lecą na potęgę, już wkrótce drzewa i krzewy będą gołe.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Na ostatniej fotce widzę chyba ostnicę.
Czy ona zimuje u Ciebie w gruncie ?
Czy ona zimuje u Ciebie w gruncie ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Ryszardzie, to "po drugiej stronie"
Majeczko, wycieczka bardzo udana, tym bardziej, że bardzo wyczekiwana. Całe lato się zbieraliśmy i nie mogliśmy wyjechać. Teraz ostatni dzwonek, od listopada szlaki zamknięte
Oj czekam i ja na ten czerwiec
Ewa, też się mocno zastanawiam nad tym preparatem. Może byc skuteczny
Jolu, dziękuję. Berberys na tym zdjęciu to ..... azalia
Moniko, dziękuję
Maju, na kwitące róze niestety trzeba czekać do czerwca
Ale wcześniej będzie jeszcze wiele okazów do fotografowania
Trzeba potrenować
Nie wiem jaki masz aparat więc trudno mi coś doradzać. ja robię najczęściej na ustawieniach manualnych. Czasem z trzydziestu zrobionych zdjęć dobrych jest zaledwie kilka. Optymalne ustawienia przy w miarę dobrym oświetleniu to przysłona 4,8-5,6 i czas 1/125 do 1/250 s. Musisz wypróbować różne ustawienia.
Grażynko, ostnica nie zimuje, ale sie sama rozsiewa. mam więc co roku nowe sadzonki
Zawsze człowiekowi szkoda kasy na taki "luksus" jak kora do wykończenia rabat, ale efekty wizualne są. Chyba trzeba będzie się wykosztować.
Kawałek rabaty wykończony korą.



Hortensja pnąca się wybarwiła i stworzyła z żurawkami piękny duet

Majeczko, wycieczka bardzo udana, tym bardziej, że bardzo wyczekiwana. Całe lato się zbieraliśmy i nie mogliśmy wyjechać. Teraz ostatni dzwonek, od listopada szlaki zamknięte
Oj czekam i ja na ten czerwiec
Ewa, też się mocno zastanawiam nad tym preparatem. Może byc skuteczny
Jolu, dziękuję. Berberys na tym zdjęciu to ..... azalia
Moniko, dziękuję
Maju, na kwitące róze niestety trzeba czekać do czerwca
Grażynko, ostnica nie zimuje, ale sie sama rozsiewa. mam więc co roku nowe sadzonki
Zawsze człowiekowi szkoda kasy na taki "luksus" jak kora do wykończenia rabat, ale efekty wizualne są. Chyba trzeba będzie się wykosztować.
Kawałek rabaty wykończony korą.



Hortensja pnąca się wybarwiła i stworzyła z żurawkami piękny duet

-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
dodad pisze:
Grażynko, ostnica nie zimuje, ale sie sama rozsiewa. mam więc co roku nowe sadzonki![]()
Dorotko, a jak szukamy siewek, mam w tym roku po raz pierwszy?
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Wiosną szukaj cieniutkich niteczek. Ciężko wypatrzeć, ale jak sie wie, że mają być... 
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Dzięki, rośnie na podniesionej rabacie, tam nie pielę, jutro jeszcze wyczeszę, by się wysiała. 
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Ale ja odpowiadałam na pytanie co też Marta przytachaladodad pisze: Jola, jakiego? Bardzo, bardzo lubię berberysy.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
NO to się dogadałyśmy
Ja też Orange Beskid kupiłam z polecenia Marty
Na dobry dzionek

Ja też Orange Beskid kupiłam z polecenia Marty
Na dobry dzionek

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Piękne, barwne plamy... i ten akcent kontrastowy - Twoja umiejętność komponowania rabat... i ich zdjęć, jest godna najwyższych pochwał
Tak sobie myślę... te plamy... hmmm... ani chybi, muszę sadzić jeszcze gęściej, albo po kilka sztuk naraz... bo w piasku tak bujnie samo z siebie nie rośnie...
Choć zważywszy ilość kory, która się już zdążyła rozłożyć na moich rabatkach, to zawartość piasku w piasku powinna maleć...
I znów trzeba będzie dowieźć kory...
Czy Ty planujesz ten zabieg teraz, czy na wiosnę?
Tak sobie myślę... te plamy... hmmm... ani chybi, muszę sadzić jeszcze gęściej, albo po kilka sztuk naraz... bo w piasku tak bujnie samo z siebie nie rośnie...
Choć zważywszy ilość kory, która się już zdążyła rozłożyć na moich rabatkach, to zawartość piasku w piasku powinna maleć...
I znów trzeba będzie dowieźć kory...
Czy Ty planujesz ten zabieg teraz, czy na wiosnę?
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Gosia, bardzo miła jesteś, aż się zaczerwieniłam
Chętnie wysypałabym korę na rabaty teraz, ale chyba na przeszkodzie stanie mi brak funduszy. Potrzebuję pewnie ze 20 worków więc to już spory wydatek. Muszę chyba sobie podzielić.
Rozsypałam teraz pod żywopłotem sporo skoszonej trawy z liści rozdrobnionych kosiarką, posypię to przekompostowanymi trocinami. Powinno się do lata zamienić w dobą ziemię.
Ty masz problem z piaskami ja z gliną, też wymaga sporo dodatków, żeby otrzymać dobre podłoże.
A kompost dopiero się robi. Będzie pewnie w przyszłym roku
Chętnie wysypałabym korę na rabaty teraz, ale chyba na przeszkodzie stanie mi brak funduszy. Potrzebuję pewnie ze 20 worków więc to już spory wydatek. Muszę chyba sobie podzielić.
Rozsypałam teraz pod żywopłotem sporo skoszonej trawy z liści rozdrobnionych kosiarką, posypię to przekompostowanymi trocinami. Powinno się do lata zamienić w dobą ziemię.
Ty masz problem z piaskami ja z gliną, też wymaga sporo dodatków, żeby otrzymać dobre podłoże.
A kompost dopiero się robi. Będzie pewnie w przyszłym roku
Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...
Dorotko, Orange Beskid koniecznie muszę dokupić przy najbliższej wizycie w szkółce W Krzywaczce.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze





