Bardzo dziękuję.AGNESS pisze:Ostróżko kwiatuszek o który pytasz to Niecierpek WalerianaJednoroczna roślinka.
Ogródek AGNESS cz.9
Re: Ogródek AGNESS cz.9
- kropka010
- 500p

- Posty: 581
- Od: 28 lip 2011, o 22:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy Dolnośląskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
jesu jak ja ci zazdroszczę tych pięknych rabatek
oczywiście pozytywnie,
jakbym miała takie cudne rabatki to chyba bym
ogrodzie
jakbym miała takie cudne rabatki to chyba bym
... najwspanialsze piękno świata, podarował nam Bóg w kwiatach ...
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
- kropka010
- 500p

- Posty: 581
- Od: 28 lip 2011, o 22:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy Dolnośląskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Aguś a ja chyba nie mam języczki pomarańczowej, bo się dokładnie przyjrzałam i to chyba będzie Bergenia,
jesu ze mnie taki znawca, że chyba będę musiała zaczekać do wiosny aż zakwitnie i dopiero zabaczę co to
ale to nic bergenia też mi się bardzo podoba, a języczkę sobie nabędę
jesu ze mnie taki znawca, że chyba będę musiała zaczekać do wiosny aż zakwitnie i dopiero zabaczę co to
ale to nic bergenia też mi się bardzo podoba, a języczkę sobie nabędę
... najwspanialsze piękno świata, podarował nam Bóg w kwiatach ...
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Piękne nabytki różane Agnieszko, Pilgrim i Graham Thomas i ja ma na liście
.
Wiem, gdzie będę rosły, ale nie prę na zakupy, bo jeszcze będą stać w tym miejscu rusztowania.
Wiem, gdzie będę rosły, ale nie prę na zakupy, bo jeszcze będą stać w tym miejscu rusztowania.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Agnieszko Twoje rabaty nadal piękne kolorowe u mnie robi się coraz bardziej smutno .
Genia
Genia
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Spacer po ogródku odbyty, ale niektóre szczegóły to dopiero na zdjęciach dostrzegam, na przykład tego jałowca... Aga, ale Ty masz tyle cienia! Żurawki mają się świetnie, ale host jak na te warunki to masz za mało!

- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Jak rozrosną się i zakwitną te zakupione różyczki,to dopiero będzie kolorów,chociaż ich u Ciebie nie brakuje,mimo,że już większość kwiatów przekwita w ogrodach..Ten jednoroczny,jest bardzo ciekawy.Lubię jednoroczne,bo kwitną, jak już byliny zakończyły i jest ożywienie zieleni.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Agnieszko, nieustająco podziwiam Twoją języczkę. Cudo
Moje na razie zdobią liśćmi, co też cieszy ale te kwiaty..... ach, marzenie 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Aguś ja też się nad tym zastanawiam
....ale już kilka roślinek idzie do odstrzału, a na ich miejsce pójdą różyczki
Tajeczko Limelight jestem zachwycona....to moja ulubienica ....jest piękna i to bardzo istotne, że nie wykłada się
Twoja w przyszłym roku będzie jeszcze bardziej stabilna....moja po posadzeniu też miała bardziej wiotkie pędy.....w tym są super
Ja również bardzo Cię pozdrawiam
Ostróżko
Aniu i języczka i bergenia to fajne roślinki. Bergenia ma sztywniejsze i krótsze łodyżki i zielone.....często bordowiejące jesienią listki. I co najistotniejsze pozostaje zimozielona
A języczka na zimę zamiera...
Eluś za jakiś czas zacznie się sprzedaż z gołym korzeniem i na pewno będzie piękny wybór
A może do tej pory nie będzie juz rusztowań ....Masz piękny duży ogród , więc i miejsca na takie pięknotki do woli....u mnie z tym już prawdziwy problem.....malizna i ciasnota i aby coś sporego posadzić muszę coś wyeksmitować.....
Geniu u mnie już naprawdę coraz mniej kolorków.....Twój ogród jest zawsze bardziej barwny.....z takim ogromem pięknych kwiatów jak u Ciebie
U mnie gdzie nie gdzie pojawiają się kolorki wśród zieloności
Martuś sama prawda.......
Na hosty mam zostawionego trochę miejsca na tej rabacie, gdzie podkasałam tę wielką tuję
Posadzone są tam Rh, ogrodówki i troszkę host, ale tylko kilku odmian....a miejsce jeszcze czeka na kolejne....Ale z hostowymi zakupami poczekam do wiosny .....chociaż już od minionej wiosny ślęczę nad nimi na Alle....
Zuziu u mnie teraz głównie różyczki nadają koloru ogrodowi......jeszcze troszkę floksów, słoneczniczki....no i jednoroczne....ale już nie jest tak kolorowo.....teraz barwnie to będzie dopiero jak liście na drzewach i krzewach zaczną się przebarwiać....no liczę jeszcze na chryzantemki....ale one u mnie chorują....mam nadzieję, ze jednak dadzą rade zakwitnąć....
Już nie mogę się doczekać , kiedy uda mi się posadzić różyczki do ogródka
Ja też lubię jednoroczne kwiatuszki....niestety sadzę ich malutko, bo bylinki się porozrastały i nie bardzo jest miejsce...jednak niecierpki zawsze muszą u mnie być....a od tego roku jeszcze dalie...zauroczyły mnie te jednoroczne....są śliczne i takie kolorowe
Jacku języczki bardzo lubię....mam tylko 2 odmiany bordowolistnej i Przewalskiego....chętnie posadziłabym ich więcej....ale gabaryty ogródka skutecznie to uniemożliwiają....
Jednoroczne dalijki....siałam je po raz pierwszy i tak bardzo mi się podobają, że będę wysiewała je każdego roku i wysadzała w puste miejsca po wiosennych cebulowych








Tajeczko Limelight jestem zachwycona....to moja ulubienica ....jest piękna i to bardzo istotne, że nie wykłada się
Twoja w przyszłym roku będzie jeszcze bardziej stabilna....moja po posadzeniu też miała bardziej wiotkie pędy.....w tym są super
Ja również bardzo Cię pozdrawiam
Ostróżko
Aniu i języczka i bergenia to fajne roślinki. Bergenia ma sztywniejsze i krótsze łodyżki i zielone.....często bordowiejące jesienią listki. I co najistotniejsze pozostaje zimozielona
Eluś za jakiś czas zacznie się sprzedaż z gołym korzeniem i na pewno będzie piękny wybór
Geniu u mnie już naprawdę coraz mniej kolorków.....Twój ogród jest zawsze bardziej barwny.....z takim ogromem pięknych kwiatów jak u Ciebie
Martuś sama prawda.......
Zuziu u mnie teraz głównie różyczki nadają koloru ogrodowi......jeszcze troszkę floksów, słoneczniczki....no i jednoroczne....ale już nie jest tak kolorowo.....teraz barwnie to będzie dopiero jak liście na drzewach i krzewach zaczną się przebarwiać....no liczę jeszcze na chryzantemki....ale one u mnie chorują....mam nadzieję, ze jednak dadzą rade zakwitnąć....
Już nie mogę się doczekać , kiedy uda mi się posadzić różyczki do ogródka
Ja też lubię jednoroczne kwiatuszki....niestety sadzę ich malutko, bo bylinki się porozrastały i nie bardzo jest miejsce...jednak niecierpki zawsze muszą u mnie być....a od tego roku jeszcze dalie...zauroczyły mnie te jednoroczne....są śliczne i takie kolorowe
Jacku języczki bardzo lubię....mam tylko 2 odmiany bordowolistnej i Przewalskiego....chętnie posadziłabym ich więcej....ale gabaryty ogródka skutecznie to uniemożliwiają....
Jednoroczne dalijki....siałam je po raz pierwszy i tak bardzo mi się podobają, że będę wysiewała je każdego roku i wysadzała w puste miejsca po wiosennych cebulowych








- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Mam chyba tę pierwszą dalię.
Strasznie mi się podoba.
Posiadam jeszcze tylko jedną w tym samym kolorze tylko pomponiastą.
Więcej chyba dalii u mnie nie będzie bo nie mam jak przechowywać.
To cud, że te przetrwały zimę.
Strasznie mi się podoba.
Posiadam jeszcze tylko jedną w tym samym kolorze tylko pomponiastą.
Więcej chyba dalii u mnie nie będzie bo nie mam jak przechowywać.
To cud, że te przetrwały zimę.
Re: Ogródek AGNESS cz.9
cudne te dalijki
kolory takie soczyste, no i to gama tych odcieni zaś ta pierwsza i ta ostatnia - jest po prostu przepiękna też takie chcę!
kolory takie soczyste, no i to gama tych odcieni zaś ta pierwsza i ta ostatnia - jest po prostu przepiękna też takie chcę!
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
ja też ja teżJacekP pisze:Agnieszko, nieustająco podziwiam Twoją języczkę. Cudo..... ach, marzenie
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Słodkie te jednoroczne dalie! Też któregoś roku miałam ich sporo. I nie trzeba wykopywać
Ja chciałam zapytać czy znasz odmianę tej różyczki? Kupiłam bardzo podobną jako doniczkową miniaturę. Zakwita na żółto z lekkim rumieńcem i potem w czasie kwitnienia bieleje.
Ja chciałam zapytać czy znasz odmianę tej różyczki? Kupiłam bardzo podobną jako doniczkową miniaturę. Zakwita na żółto z lekkim rumieńcem i potem w czasie kwitnienia bieleje.
- katik
- 1000p

- Posty: 1167
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Agniesiu śliczne te Twoje sierpniowe widoczki
a dalie jedoroczne do wysiewu bardzo fajne , nawet nie wiedziałam że takie są
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Gosiu te moje dalie to są jednoroczne, wysiewane z nasion. Na te duże przechowywane zimą niestety nie mam miejsca, ale jedną o płomiennych kolorkach bardzo chcę posadzić
Shirall te dalijki o których wspomniałaś to kołnierzykowe . Są faktycznie bardzo ładne, mam zamiar siać je co roku
Aguś a czy Ty masz języczkę
Izuniu różyczka o której mówisz to okrywowa Jellow Fairy. Bardzo ładnie kwitnie całe lato, w zeszłym roku kupiłam mikroskopijnej wielkości sadzoneczki w 4 kolorkach i najładniejsze z nich są różowe i żółte....czerwone takie sobie, a pomarańczowa nie przeżyła zimy żadna
Izuś dla mnie to bardzo ważne, że nie trzeba wykopywać i od nowa wysadzać bulw, ponieważ w ten sposób niszczyłam cebule wiosennych które są wszędzie powtykane. Dlatego wspaniałą alternatywa są te jednoroczne dalijki.....siałam je pierwszy raz i już wiem, że na stałe zagoszczą w moim ogrodzie
Kasiu te jednoroczne dale są niezbyt wysokie, rosną w piękne gęste krzaczki i bardzo obficie kwitną....ja jestem nimi zchwycona....są praktycznie kompletnie bezobsługowe
Andrzejku wyobraź sobie, ze języczkę Przewalskiego przywiozła mi Tajeczka jak mnie odwiedziła
....ale i na tę od Ciebie miejsce zaklepane czeka 
Shirall te dalijki o których wspomniałaś to kołnierzykowe . Są faktycznie bardzo ładne, mam zamiar siać je co roku
Aguś a czy Ty masz języczkę
Izuniu różyczka o której mówisz to okrywowa Jellow Fairy. Bardzo ładnie kwitnie całe lato, w zeszłym roku kupiłam mikroskopijnej wielkości sadzoneczki w 4 kolorkach i najładniejsze z nich są różowe i żółte....czerwone takie sobie, a pomarańczowa nie przeżyła zimy żadna
Izuś dla mnie to bardzo ważne, że nie trzeba wykopywać i od nowa wysadzać bulw, ponieważ w ten sposób niszczyłam cebule wiosennych które są wszędzie powtykane. Dlatego wspaniałą alternatywa są te jednoroczne dalijki.....siałam je pierwszy raz i już wiem, że na stałe zagoszczą w moim ogrodzie
Kasiu te jednoroczne dale są niezbyt wysokie, rosną w piękne gęste krzaczki i bardzo obficie kwitną....ja jestem nimi zchwycona....są praktycznie kompletnie bezobsługowe
Andrzejku wyobraź sobie, ze języczkę Przewalskiego przywiozła mi Tajeczka jak mnie odwiedziła


