Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Cieszę się, że już wróciłaś, Dalu, i taka pełna entuzjazmu i wypoczęta. ;:167 Roboty w ogrodzie Ci pewnie nie brakuje. Ale za
to zabierzesz się z nowymi siłami.
Czy będą jakieś fotki ze Słowacji? A gdzie byliście?
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

:wit

Udany relaks po cieżkiej pracy to podstawa :)
Dobrze że wypoczęłaś, i dobrze że jesteś już z powrotem :)
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Adrianko, byliśmy w Habovce na Ziemi Orawskiej (jakieś 20 km od Zakopanego)- górki tam nie najwyższe, ale bardzo urokliwe; no i najważniejsze - wspaniałe kompleksy basenów krytych i na wolnym powietrzu z gorącymi wodami termalnymi. Fotki będą, ale muszę je wgrać :P

Aguś , przygał nam się ten wypoczynek, ale duża część pracy jeszcze przed nami. W ogrodzie to wiadomo - jesień, a w domu remont jeszcze nie całkiem skończony :evil: Dwa miesiące czekaliśmy na pana od łazienki, ale chyba warto było, bo dobry z niego fachowiec :wink:

Grażynko, jak wrzesień, to wrzosy:




Obrazek

Elu, żebyś wiedziała - przyjemnie jest wyrwać się od czasu do czasu, pooddychać innym powietrzem, zapomnieć o domowo-zawodowych troskach, ale równie fajnie wraca się do domku :D Zwłaszcza jak pięknieje on w oczach :!: Remont kosztuje nas dużo pracy, nerwów i -oczywiście- pieniędzy, ale dach, przyziemie i pięterko w końcu zyskały ludzki wygląd. Od wojny tam chyba nikt nic nie robił, bo znajdujemy jeszcze poniemieckie 'perełki'...
Z tego, co wiem wrzos kwitnie po kilkunastu latach; mój jest już bardzo stary i zajmuje powierzchnię kilkunastu metrów kw - i w pionie, i w poziomie :D

Tajeczko, ja mam z wrzosami taką metodę jak z tulipanami - co roku dokupuję kilka lub kilkanaście nowych roślinek, a te najstarsze, które robią się brzydkie po prostu wykopuję i wyrzucam...Wtedy wrzosowisko zawsze jest ładne :P

Dzisiaj pogoda się popsuła - jest dosyć chłodno i siąpi mały deszczyk ;:47 Specjalnie się tym nie martwię, bo roślinkom przyda się porcja wilgoci, a ja akurat mam sporo pracy w domu.
Rabata hostowa jeszcze wygląda całkiem letnio - nie widać, żeby hosty przymierzały się do jesieni. I dobrze.


Obrazek

...a to mój figowiec, którego dostałam w zeszłym roku jako malutką sadzoneczkę. W przyszłym roku, wiosną pójdzie już do gruntu:

Obrazek

Pelargonia angielska po małej przerwie wznowiła kwitnienie:
Obrazek
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Piękne wrzosy! To są roślinki, których trochę sie obawiam, bo kilka razy czyniłam podchody i się nie udało...one muszą mieć specyficzny mikroklimat.

Ciesze sie ,ze wypoczeliście - my od czasu do czasu bywamy na Słowacji, bo mamy niedaleko. Lubię ten kraj, jedzenie mają świetne, no i porządne drogi...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluś, świetnie że odpoczynek termalny się udał i mogłaś trochę odetchnąć od remontów.
Ogród dalej w pieknej krasie i nawet jessieni nie widać. U nas też wszystko podlane, ale też
wytarmoszone przez wiatry. Prawdziwie jesiennie niestety...
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu , tyle zmian u Ciebie ! Długo nie było mnie na FORUM i teraz ciągnie mnie do ulubionych ogrodów, choć czasu mało , bo mam wiele różnych zaległości do nadrobienia...Prześledziłam jednak zaległe strony Twego wątku ,z zainteresowaniem czytając o sprawach ogrodowych i remontowych . Masz szczęście ,że dom już odnowiony , bo zawsze lepiej być "po" niż "przed" remontem . To niezwykle stresujące prace, które wg. mnie obciążają nie tylko kieszeń , ale i nerwy ...
Teraz wypoczęta i zrelaksowana będziesz mogła cieszyć się ogrodem - oby tylko dopisała pogoda ! Zresztą widzę ,że już masz jesienne akcenty , a wrzosowa rabata bardzo mi się podoba :)

Ciekawa jestem zdjęć z Ziemi Orawskiej :)
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
ellap75
200p
200p
Posty: 232
Od: 5 lip 2010, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Widzę że roślinkom nie zaszkodził Twój wyjazd. Piekne hosty. Wkładasz figowce do gruntu? A ten figowiec to drzewko figowe? Zazdroszczę że jesteś już po remoncie. Ja niestety " w trakcie" . :evil:
Awatar użytkownika
Ulcia
200p
200p
Posty: 211
Od: 1 lip 2011, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łochów/Warszawa

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Jak tu jest pięknie!
Nie mogłam się oprzeć i nie dołączyć tego ogrodu do grona moich sąsiadów!
POZDRAWIAM. URSZULA, OGRÓD ULCI KLUB MŁODYCH RÓŻYCZKOWYCH EMERYTEK
...I nieprzytomnie biegnąc przez świat
rzucasz na wiatr młodość swoją i urodę.....
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Urszulko, witam Cię w moim ogrodzie i bardzo się cieszę, że znalazłaś chwilkę, żeby do niego zajrzeć :P

Elu, tak figowiec to drzewo figowe i zamierzam je wsadzić do gruntu. W moich okolicach są ogrody, w których rosną figowce i nawet czasami owocują :P Nawet jak jest ostra zima i drzewko przymarznie, to zazwyczaj odbija od korzeni w ciągu sezonu :D

Ewelinko, fajnie, że wróciłaś na Forum po urlopie :P Byłam już w Twoim wątku i obejrzałam Twoje relacje ze wspaniałych wojaży :D
Ja też troszkę odpoczęłam, ale to nie jest koniec remontu, niestety. Jeszcze górna łazienka, schody na górkę, no i porządki w już wyremontowanych pomieszczeniach :evil:
W związku z tym mam trochę mniej czasu i zapału do prac ogrodowych, a jesienią jest co robić...

Wiesiu, u nas do wczoraj było pięknie, ale dzisiaj nastąpiło załamanie pogody :( Nawet specjalnie mnie to nie martwi, bo mam wymówkę, że nie poświęcam dosyć czasu ogrodowi. Na szczęście roślinki podlane :lol:

100krotko, ja wrzosami i wrzoścami podsadzam Rh; sadzę je w ziemi wymieszanej z kwaśnym torfem i igliwiem sosnowym (własnym), ściółkuję korą i w odpowiednim czasie przycinam. To wszystko! A, jeszcze jedno- wrzosy nie lubią wilgoci i cienia ;:108

Polish Spirit kwitnie niestrudzenie, a aukuba cały sezon jest ładna:






Obrazek Obrazek

...i portreciki:
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluś ;:196 wrzosowisko, hostowisko przepiękne a nie wspomnę o tych przeuroczych miejscach u Ciebie gdzie można odpocząć........tylko jedna myśl się nasuwa :lol: chciałabym kiedyś spędzić w nim chociaż godzinkę :lol:
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

I słoneczny i cienisty kącik wypoczynkowy - urocze :D Prześliczne wrzosy !
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Izo, dzięki ;:196

Jolu, w końcu tak daleko nie mieszkasz ;:224 Serdecznie zapraszam!

Obiecywane fotki ze Słowacji:
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

I jeszcze coś różowego z mojego ogrodu:
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluś ;:196 pięknie jest na Słowacji ;:3 ja 3 lata temu miałam tylko krok i byłabym tam :roll: no niestety nie udało się :?
Rożyce piękne a asterki tez już zaczęły u mnie kwitnąc...jesień zbliża się dużymi krokami do nas :?
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
ellap75
200p
200p
Posty: 232
Od: 5 lip 2010, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Ta różyczka to Bonica? Śliczna jest. Ile krzaczków jest na tym zdjęciu (na m2)?
Zazdroszczę urlopu. Dawno nie byłam w górach w celu połażenia. Z dwojgiem dzieci jeszcze długo się nie zdecyduje :roll:
Klimatu też zazdroszczę. Niby wiem że okolice Wrocławia są cieplejsze, ale że aż tak, to niesprawidliwe :wink: .
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Widoki z gór przepiękne :!: Cieszę się, że mogłaś spędzić kilka dni w tak pięknym otoczeniu :)
Twoje rączniki chyba dobrze odżywione, bo nie zgubiły dolnych liści? Moich nie nawiozłem i doły mają łyse.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”