Chyba na wiosnę spróbuję posadzić i ja. Ale tyle słyszałam o kłopotach w ich uprawie
Ogródek Gosi cz. 3
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Witam serdecznie, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Próbowałam przejrzeć Twój wątek, ale to aż trzy części. Masz jeszcze młody ogród, ale tyle tu się dzieje. I tyle pięknych okazów. Kolejne piękne powojniki, bardzo mi się podobały już u lawendy na iglakach ( patrz: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=238 )
Chyba na wiosnę spróbuję posadzić i ja. Ale tyle słyszałam o kłopotach w ich uprawie
, i tu czytam : uwiąd? hmm... Jak dojrzeję do zakupu, przyjdę do Ciebie po rady 
Chyba na wiosnę spróbuję posadzić i ja. Ale tyle słyszałam o kłopotach w ich uprawie
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Też wciskam ząbki czosnku przy powojnikach,w sezonie miałam dorodne główki ...
Małgoś ,ja kupowałam clematisy na al. w e-clematis.Bardzo ładne sadzonki,dobrze zapakowane do transportu.W tej chwili jeszcze nie sprzedają ,ale to nie sezon...
Powojniki mogą jak najbardziej się płożyć ,mogą całe lato upiększać rabatki,szczególnie te które trzeba wspierać ,czyli bylinowe
Małgoś ,ja kupowałam clematisy na al. w e-clematis.Bardzo ładne sadzonki,dobrze zapakowane do transportu.W tej chwili jeszcze nie sprzedają ,ale to nie sezon...
Powojniki mogą jak najbardziej się płożyć ,mogą całe lato upiększać rabatki,szczególnie te które trzeba wspierać ,czyli bylinowe
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu jaki masz duży tamaryszek, ja posadziłam wiosną malutki.
On chyba lubi przycinanie.
Gosiu coś od ciebie podkradłam. Widzisz
Nie gniewaj się.
Pozdrawiam.
On chyba lubi przycinanie.
Gosiu coś od ciebie podkradłam. Widzisz
Nie gniewaj się.
Pozdrawiam.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Dziękuję Małgosiu za cenne rady w uprawie powojników Na pewno skorzystam w sezonie.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogródek Gosi cz. 3
A ja dziękuję za przepis na chleb. Nie samymi kwiatkami ogrodniczka żyje.
Bardzo smakował wszystkim i będę musiała
powtórzyć. A potem spróbuję na zakwasie, bo koleżanka mi oferuje.
Masz rację, co do Omoshiro. 
powtórzyć. A potem spróbuję na zakwasie, bo koleżanka mi oferuje.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Przemku, dzięki za link. Może skorzystam, chociaż nie ma takiego wyboru jak poprzednim, za to ceny o niebo lepsze.
Aniu, bardzo się cieszę, że mnie odwiedzasz
Ja do tej pory nie stosowałam tego środka, ale myślę, że wystarczy stężenie na oko. Ale na pewno nie pół na pół
Rurkę łatwo zamaskować. Powojniki lubią mieć osłonięte stópki, więc można jakieś roślinki maskujące wystającą rurkę posadzić.
Nie zrażaj się. I tak miałaś szczęście, że tyle lat pięknie Ci kwitły. To są piekne kwiaty warto czasami się dla nich przemęczyć.
A róże? Przecież one są też kapryśne, a to plamistość, a to rdza, a to mszyce. Ciągle coś, a mimo to masz je u siebie.
Gosiu, z tego co pamiętam, najlepiej przykopać gałązkę ziemią. Jak już wypuści korzonki odciąć od reszty pnącza. A można też spróbować w ukorzeniacz i do ziemi. Ale nie wiem czy ta ostatnia metoda działa przy powojnikach. Ale jak róże dają radę to i powojnik może.
Marysiu witaj.
Masz rację, że z powojnikami może być kłopot, ale tak jak napisałam u Ani trzeba czasami wypróbować kilka metod. Któraś zawsze zadziała. Ja dopiero po którym razie, kiedy mi coś nie wychodzi odpuszczam. Nie wolno tak już na samym początku. A może Ty będziesz miała rękę do powojników i u Ciebie będą rosły jak nigdzie indziej
Powojniki Lawendy widziałam i też podziwiałam. Pięknie to wygląda. Na forum można wiele rzeczy podpatrzeć.
Nelu, czy ih oferta jest dostępna, czy trzeba czekać do wiosny, żeby ja zobaczyć? Prawda, że to fajny pomysł z płożącymi powojnikami?
Marylko, ja nawet nie wiem co mi podkradłaś
A nawet to się cieszę, że coś Ci sie u mnie spodobało.
Czyżby chodziło Ci o przycinanie tamaryszka?
Danusiu, przecież Ty masz sliczne powojniki. No ale podlanie nadmanganianem nie zaszkodzi.
Adrianno, bardzo się cieszę, że chleb smakował. To taka odmiana. I najważniejsze, że nie jest to zbyt skomplikowane. W 2 godziny można mieć swój chleb. To jest ekstra.
Aniu, bardzo się cieszę, że mnie odwiedzasz
Ja do tej pory nie stosowałam tego środka, ale myślę, że wystarczy stężenie na oko. Ale na pewno nie pół na pół
Rurkę łatwo zamaskować. Powojniki lubią mieć osłonięte stópki, więc można jakieś roślinki maskujące wystającą rurkę posadzić.
Nie zrażaj się. I tak miałaś szczęście, że tyle lat pięknie Ci kwitły. To są piekne kwiaty warto czasami się dla nich przemęczyć.
A róże? Przecież one są też kapryśne, a to plamistość, a to rdza, a to mszyce. Ciągle coś, a mimo to masz je u siebie.
Gosiu, z tego co pamiętam, najlepiej przykopać gałązkę ziemią. Jak już wypuści korzonki odciąć od reszty pnącza. A można też spróbować w ukorzeniacz i do ziemi. Ale nie wiem czy ta ostatnia metoda działa przy powojnikach. Ale jak róże dają radę to i powojnik może.
Marysiu witaj.
Masz rację, że z powojnikami może być kłopot, ale tak jak napisałam u Ani trzeba czasami wypróbować kilka metod. Któraś zawsze zadziała. Ja dopiero po którym razie, kiedy mi coś nie wychodzi odpuszczam. Nie wolno tak już na samym początku. A może Ty będziesz miała rękę do powojników i u Ciebie będą rosły jak nigdzie indziej
Powojniki Lawendy widziałam i też podziwiałam. Pięknie to wygląda. Na forum można wiele rzeczy podpatrzeć.
Nelu, czy ih oferta jest dostępna, czy trzeba czekać do wiosny, żeby ja zobaczyć? Prawda, że to fajny pomysł z płożącymi powojnikami?
Marylko, ja nawet nie wiem co mi podkradłaś
A nawet to się cieszę, że coś Ci sie u mnie spodobało.
Czyżby chodziło Ci o przycinanie tamaryszka?
Danusiu, przecież Ty masz sliczne powojniki. No ale podlanie nadmanganianem nie zaszkodzi.
Adrianno, bardzo się cieszę, że chleb smakował. To taka odmiana. I najważniejsze, że nie jest to zbyt skomplikowane. W 2 godziny można mieć swój chleb. To jest ekstra.
- magos13
- 500p

- Posty: 635
- Od: 2 lut 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Ja w sprawie podlewania poprzez rurki . Myślę żę lepiej użyć rurek drenażowych. Są giętkie, można zrobić okrąg więc podleją ze wszystkich stron bo mają dziurki.
Pozdrawiam. Gosia
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Masz racje ,nie zaszkodzi a mam cichą nadzieję ,że pomoże, szczególnie tym ,których ze względów estetycznych nie pokazuję w tym dziale .Margo2 pisze:
Danusiu, przecież Ty masz sliczne powojniki. No ale podlanie nadmanganianem nie zaszkodzi.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Małgosiu
Dzięki za stronkę o powojnikach, to mnie interesuje.
Na samym dole mojego postu
(podpis)
Pozdrawiam.
Dzięki za stronkę o powojnikach, to mnie interesuje.
Na samym dole mojego postu
Pozdrawiam.
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Witam
Bardzo podoba mi się twój ogród Gosiu. Ładnie prezentują się rabaty i obrośnięta drabinka przy tarasie, nie ma przesytu roślin i masz jeszcze sporo trawnika:) Kamienne schodki wyszły super, gratuluję też samodzielnie wykonanej ścieżki dla pieska. Doradzałaś mi posadzić wrzosy koło rododendronów, obejrzałam twoją rabatę rododendronową i muszę powiedzieć, że u ciebie wygląda to rewelacyjnie.
Poprzeglądałam sobie pobieżnie wszystkie trzy wątki, ale wczytam się dokładniej, bo warto. Dowiedziałam się tu na przykład, żeby częstować rododendrony kawą i herbatą z cytryną
Bardzo podoba mi się twój ogród Gosiu. Ładnie prezentują się rabaty i obrośnięta drabinka przy tarasie, nie ma przesytu roślin i masz jeszcze sporo trawnika:) Kamienne schodki wyszły super, gratuluję też samodzielnie wykonanej ścieżki dla pieska. Doradzałaś mi posadzić wrzosy koło rododendronów, obejrzałam twoją rabatę rododendronową i muszę powiedzieć, że u ciebie wygląda to rewelacyjnie.
Poprzeglądałam sobie pobieżnie wszystkie trzy wątki, ale wczytam się dokładniej, bo warto. Dowiedziałam się tu na przykład, żeby częstować rododendrony kawą i herbatą z cytryną
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu, ja nie wiem, czy własnie chodzi o rurki drenażowe. Właśnie chodzi o to, żeby nie podlewać podstawy pnącza, tylko jego korzenie, a rurki drenażowe beda rozlewały wodę wszędzie.
Danusiu, to ile masz takich powojników wysłanych na banicję
Marylko, to chyba jednak nie moja zasługa.
Takie są wymagania forum.
Ciekawa jestem jakie powojniki wybierzesz, bo tez masz sliczne. Czy to juz na nową działkę, czy jeszcze na stare?
Gosiu, bardzo się cieszę, że do mnie zawitałaś.
Moja rabatka rh chyba nie spełnia Twoich wymagań, bo tak naprawdę mało na niej kwitnie latem. Najbardziej atrakcyjna jest wiosną i jesienią. Można by jeszcze tak jak pisałam dosadzić lilie, hortensje ogrodowe. One mogą uzupełniać rabatę latem. W sumie jest wiele możliwości. Żurawki też mają zimozielone liście.
Masz rację, że dla rh herbatka z cytrynką najlepszym zakwaszaczem. W tym roku trochę zaniedbałam podlewanie. No jest efekt. Liście są słabiej wybarwione i maja mniej kwiatów.
Danusiu, to ile masz takich powojników wysłanych na banicję
Marylko, to chyba jednak nie moja zasługa.
Takie są wymagania forum.
Ciekawa jestem jakie powojniki wybierzesz, bo tez masz sliczne. Czy to juz na nową działkę, czy jeszcze na stare?
Gosiu, bardzo się cieszę, że do mnie zawitałaś.
Moja rabatka rh chyba nie spełnia Twoich wymagań, bo tak naprawdę mało na niej kwitnie latem. Najbardziej atrakcyjna jest wiosną i jesienią. Można by jeszcze tak jak pisałam dosadzić lilie, hortensje ogrodowe. One mogą uzupełniać rabatę latem. W sumie jest wiele możliwości. Żurawki też mają zimozielone liście.
Masz rację, że dla rh herbatka z cytrynką najlepszym zakwaszaczem. W tym roku trochę zaniedbałam podlewanie. No jest efekt. Liście są słabiej wybarwione i maja mniej kwiatów.
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogródek Gosi cz. 3
A ja wyczytałam, że można zastosować butelkę 1,5 litrową np po wodzie mineralnej. Odcinamy dno.Wypełniamy ją żwirkiem i szyjką w okolice korzeni powojnika. Górna część powinna ciut wystawać nad powierzchnię. I właśnie do niej wlewamy wodę . Tak właśnie zrobiłam i zobaczymy jak przetrwa powojnik.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu, ale otworki są na całej długości, czyli woda też bedzie podlewała górne partie.
Olu doskonały pomysł. Trzeba będzie wypróbować.
Olu doskonały pomysł. Trzeba będzie wypróbować.
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Witam Cię Gosiu!
Całe popołudnie oglądałam cz.2 Twojego ogrodu, jestem pod wrażeniem , szczególnie powojników.
Ja, niestety nie mam dobrego doświadczenia z nimi, może mam nieodpowiednią glebę.
W połowie sezonu mój jedyny posiadany clematis więdnie, chociaż ma dość wilgoci.
Zgodnie z pozwoleniem dołączę zdjęcie

Jesienią dokupiłam Cl. Maidwell ten może się lepiej u mnie zadomowi.
Pozdr.
Całe popołudnie oglądałam cz.2 Twojego ogrodu, jestem pod wrażeniem , szczególnie powojników.
Ja, niestety nie mam dobrego doświadczenia z nimi, może mam nieodpowiednią glebę.
W połowie sezonu mój jedyny posiadany clematis więdnie, chociaż ma dość wilgoci.
Zgodnie z pozwoleniem dołączę zdjęcie

Jesienią dokupiłam Cl. Maidwell ten może się lepiej u mnie zadomowi.
Pozdr.

