Papryka do gruntu. Część 1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Papryka do gruntu.
Witaj IREN, najprawdopodobniej do Twoich papryczek dobrały się mszyce, za pomidorem nie przepadają ,ale papryką nie pogardzą. Obejrzy dokładnie wierzchołki papryki w tych gdzie są liście pozwijane . Jak znajdziesz mszyce, widoczne gołym okiem, to niestety bez oprysku się nie obejdzie.
Albo chemiczne środki owdobójcze , albo ekologiczne;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ce#p340107
Albo chemiczne środki owdobójcze , albo ekologiczne;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ce#p340107
Re: Papryka do gruntu.
Iren, jak dla mnie to żadnych mszyc tam nie ma, tzn mogą być ale te zmiany na liściach to nie od mszyc. Za mało potasu i mikroelementów, głównie boru. Za dużo azotu, może też za mokro mają...
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 28 lut 2011, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: częstochowa/rędziny
Re: Papryka do gruntu.
Na forum kiedyś wyczytałam, że należy usunąć z papryki wszystkie liście i wilki poniżej rozgałęzienia z którego usuwamy pąk kwiatowy. Moje papryki obwalone są pędami na których jest mnóstwo pąków kwiatowych i mam obawy , że osłabi to plony. Doradźcie mi czy mam pousuwać te liście i pędy poniżej tego rozgałęzienia?
To jest zdj. zrobione jakieś 3 tyg. temu teraz jest więcej takich pędów z pąkami na łodydze.

To jest zdj. zrobione jakieś 3 tyg. temu teraz jest więcej takich pędów z pąkami na łodydze.

- leniawka
- 500p
- Posty: 504
- Od: 27 sie 2010, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Papryka do gruntu.
Olinka, też mam ten dylemat, ale zdania na forum są podzielone i sama nie wiem czy obrywać te boczne pędy czy nie 

pozdrawiam
Iwona
Iwona
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Papryka do gruntu.
Ja u części papryk oberwałam pędy, a u innych nie
. Musze się przekonać jaka będzie różnica. Tym czasem zauważyłam, że niektóre papryczki maja już owoce
. Aż jestem w szoku 



- leniawka
- 500p
- Posty: 504
- Od: 27 sie 2010, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Papryka do gruntu.
dziś pstryknęłam fotki na ogródku i moje papryczki mają się tak...


tylko dolne liście im żółkną i odpadają...


tylko dolne liście im żółkną i odpadają...

pozdrawiam
Iwona
Iwona
Re: Papryka do gruntu.
nikt nie wie czemu czarne mam liście papryki? jednej, reszta ok..
Pozdrawiam, Ania
- leniawka
- 500p
- Posty: 504
- Od: 27 sie 2010, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Papryka do gruntu.
u moich papryczek powstawały w pewnym momencie jakby czarne smugi na łodygach, to było w fazie rozsady, teraz są w gruncie pod włókniną i nic im nie dolega poza odpadaniem dolnych liści, może taki ich urok, nie wiem, może ktoś doświadczony się wypowieanae31 pisze:nikt nie wie czemu czarne mam liście papryki? jednej, reszta ok..

pozdrawiam
Iwona
Iwona
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7438
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu.


Podlewałam ją gnojowicą z pokrzyw.Zobaczymy co z tego będzie.
Asia
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Papryka do gruntu.
U mnie papryki też mają czarne smugi na łodygach, uznałam to za objaw pociągnięcia składników pokarmowych i mężnienia papryki.
Ale liści to nie mają czarnych.
Ale liści to nie mają czarnych.
Re: Papryka do gruntu.
Widzę, że zdania są podzielone co do moich papryk ale dziękuję za podpowiedź, wydaje mi się że to mogą być mszyce bo dostrzegłam małego robaka. A mam pytanie odnośnie nawozu z pokrzyw, jak często należy podlewać warzywa taką gnojówką? Pytam różnych ludzi i zdania też są podzielone.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Papryka do gruntu.
iren, u mnie na początku po wsadzeniu do gruntu zaczęły się takie liście robić jak Ty masz, trochę w mniejszym stopniu jak podlałam pokrzywówką, musiało być za dużo. Zresztą duzo we wcześniejszych wątkach raz przewinęło się zdanie, że papryka nie lubi gnojówki z pokrzywy. Nie jest to moje stwierdzenie ale odkąd sobie przypomniałam daję czasem bardzo rozcieńczoną. Może mylę się, może ktoś kto to leje wypowie się.
Po kolorze liści widać, że ma to związek z nawozem bo liście jednocześnie są ciemno-zielone, od mszyc by nie ściemniały.
Zresztą szukaj na liściach objawów spadzi, lepkiej substancji, to mszyce wydalają coś podobnego do cukru, miodu.
Po kolorze liści widać, że ma to związek z nawozem bo liście jednocześnie są ciemno-zielone, od mszyc by nie ściemniały.
Zresztą szukaj na liściach objawów spadzi, lepkiej substancji, to mszyce wydalają coś podobnego do cukru, miodu.
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryka do gruntu.
Moja papryka jeszcze niziutka - ma może z 7cm od gruntu ale dostała liści sporo i zauważyłam na samym szczycie pomiędzy nimi zawiązki pąków i teraz mam pytanie :
Poobrywać pąki ? Co zrobić ,żeby była troszkę wyższa i miała większe szanse na owoce?
Moje rozsady w porównaniu z kupnymi są o 1/4 i 1/3 mniejsze ...
Poobrywać pąki ? Co zrobić ,żeby była troszkę wyższa i miała większe szanse na owoce?
Moje rozsady w porównaniu z kupnymi są o 1/4 i 1/3 mniejsze ...
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Papryka do gruntu.
Poobrywać pąki kwiatowe umieszczone na pierwszym rozwidleniu łodyg-będzie coś w kształcie Y, to będzie 1 pąk, może 2, na wyższych rozwidleniach już nic nie usuwać- tam będą owocować.
Re: Papryka do gruntu.
Zawsze uprawiałem paprykę w gruncie, w tym roku w niskim tunelu kupionym w lidlu i powiem że różnica jest pozytywnie porażająca. Papryki pod osłoną są grubsze, silniejsze, liście duże ciemnozielone, sadzonki szybciej rosną i mają więcej rozwidleń. Co do nawożenia jesienią dałem wapno/dolomit wiosną suszony obornik, przed sadzeniem odrobine nawozu (jakiś zwykły typu azofoska) a teraz po miesiącu od wysadzenia powinno paprykę zasilić się ponownie, ja to zrobiłem gnojówką z pokrzyw. Papryka wymaga dużo magnezu i potasu w czasie kwitnienia można podsypać roślince łyżeczkę dolomitu




