Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24

[katharos]

Maryś mówisz że ani łyżeczki
A u mnie padało...dwa razy, raz przyszło od Olkusza i z 15 minut tak rzęsiście polało i gdzieś po goddzinie od Słomnik i też przypuściło...swoją drogą dziwne te burze, ze wszystkich stron, ważne że choć trochę.
U ciebie też wkońcu popada

Czy te małe drobne kwiatuszki to niezapominajka?
Maki u ciebie już w pączkach mój dopiero niedawno wyszedł, zaczął się ładnie zielenić...musze podreptać i zobaczyć, może też skrywa jakieś pąki No i musze poczytać co to za jeden ten maczek kalifornijski?
Ale w ogóle musisz konkretnie tym wężem lać bo wszystko ci ładnie rośnie i kwitnie

[Maska]

Ago jak tam piaski namoczone?

Kasiu wieczorem troszkę prysnęło, tak że deski na tarasie przez chwile były mokre. Potem chyba już nic, bo po nocy w żadnym pojemniku nie było grama wody Natomiast była rzęsista rosa na roślinach
A burze szły z prawej i lewej strony
Te białe to biała niezapominajka, ładnie się sieje a maki to bylinowe, które dostałam od Irminki i dwa lata nie kwitły a teraz takie wyrywne
Z wężem dzisiaj na pewno polatam szczególnie w tunelu i do jarzyn

[renzal]

U mnie mocnej burzy nie było, ale ,,przylało" gruntownie i mam z głowy podlewanie (poza tunelem oczywiście) na dobrych kilka dni.
Wiadomość o tyle dobra, że mam sporo nowych nasadzeń, a sił znacznie mniej.

[Tajka]

Marysiu ja ciągle jeszcze czekam na deszcz.
Ogrodu póki co nie podlewam, tylko nowe nasadzenia. Na warzywniaku siwym piaskiem tylko wiatr zamiata, a wąż tam nie sięga.
Widzę, że złotnica będzie Ci kwitła, moje nie mają pąków.

[wielkakulka]

Śliczny zachód słońca, u mnie też dziś 26 stopni. Wczoraj nareszcie popadał deszcz, całe szczęście bo juz było tak sucho.

[Maska]

U mnie piękny upalny dzień ale pracuje w ogrodzie. Wyrywam chwasty , posadziłam parę dalii i gdzie popadnie wyrywam mlecze, bo rosną wszędzie dzięki łąkom i polom wokół

Witaj Reniu cieszę się, że jesteś niestety u mnie sucho

Tereniu i ja czekam na deszcz jedynie ranki są miłe, bo rosa nawilża rośliny Dzisiaj podlałam szczególnie to co posiałam na grządkach kwiatowych i nowe nasadzenia na spacery z konewką w pole nie miałam siły
Złotnicę jedną mam trzeci rok i dopiero teraz zakwitnie, a drugą przywiozłam od Lidzi ubiegłego lata i już ma pąki

Aniu czyli działasz na działce? a otworzysz wątek?

[witch]

Maryś, nie moczyłam dzisiaj piasków
Nie że nie ma potrzeby, zawsze jest...
Tylko dzień miałam dłuuugi i męczący bardziej niż zwykle.
Ale nie jest źle. Tulipanki nowe zakwitły...

[Maska]

Ago u mnie niestety strasznie sucho i wąż był w użyciu!

Zapraszam serdecznie do nowej części, która jest tutaj.