Też mam nadzieję, że niedługo do nas wróci.
chan-dzia w buszu cz.3
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: chan-dzia w buszu cz.3
Z tego co wiem Ania była lub jest jeszcze u mamy, a tam nie ma neta.
Też mam nadzieję, że niedługo do nas wróci.
Też mam nadzieję, że niedługo do nas wróci.
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu cz.3
Mówiąc krótko : jestem ,żyję (niestety ostatnio brak czasu...jak u każdego z resztą).
Pozdrawiam

Tak mi kwitł w lipcu.
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: chan-dzia w buszu cz.3
Aniu bardzo się cieszę, że u Ciebie wszystko dobrze
Cudny skrzydłokwiat
Cudny skrzydłokwiat
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- nuta23
- 1000p

- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: chan-dzia w buszu cz.3
Aniu jak fajnie, że się odezwałaś bo już zastanawiałam się czy Arletki nie poprosić aby się zorientowała co u Ciebie.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- ingga
- 500p

- Posty: 932
- Od: 7 paź 2009, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: chan-dzia w buszu cz.3
czekamy 
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: chan-dzia w buszu cz.3
No coś długo śpi ta nasza Ania. Chyba muszę do niej
to może ją obudzę.

- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu cz.3
Ingo,Arletko, Reniu,Elu,Dorotko,Marto
Chyba po woli zamieniam się w niedzwiedzia ,bo z nadejściem chłodów każdą wolną chwilę poświęcam na sen(obym tylko nie zapadła w sen zimowy
)
Obiecałam w sobotę ,jestem z lekkim poślizgiem
,dopiero wczoraj ustawiłam sobie na głos.
Od lutego nic nie kupiłam ale kilka doniczkowców mi przybyło..(no i kilka niestety też padło
)
Od sąsiadki przytargałam kolejnego wielkoluda,a to rodzinka zaczęła mi znosić rośliny ,wreszcie do nich dotarło,że wolę te w doniczkach.
Co prawda jeszcze nie kupuję kwiatów ale już coraz częściej łapię się na tym,ze chcę kupić.
Także nałóg pewnie lada dzień wróci.Firmę mi przenieśli ,no i niestety mam daleko do pracy ale tylko jeden przystanek do Praktikera
A tak wygląda cudo od sąsiadki

Chyba po woli zamieniam się w niedzwiedzia ,bo z nadejściem chłodów każdą wolną chwilę poświęcam na sen(obym tylko nie zapadła w sen zimowy
Obiecałam w sobotę ,jestem z lekkim poślizgiem
Arletko komórka mi się zepsuła,mam zastępczą i nie odbierałam tel ,bo nie słyszałamarlet3 pisze:Chyba muszę do niej to może ją obudzę.
Od lutego nic nie kupiłam ale kilka doniczkowców mi przybyło..(no i kilka niestety też padło
Od sąsiadki przytargałam kolejnego wielkoluda,a to rodzinka zaczęła mi znosić rośliny ,wreszcie do nich dotarło,że wolę te w doniczkach.
Co prawda jeszcze nie kupuję kwiatów ale już coraz częściej łapię się na tym,ze chcę kupić.
A tak wygląda cudo od sąsiadki

- Anetta
- 1000p

- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: chan-dzia w buszu cz.3
O jaki wielki okaz cissusika dorwałaś
fajną masz sąsiadkę 
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: chan-dzia w buszu cz.3
fajna sasiadka,ale kwiatuch fajniejszy.Mam nadzieje,ze zamiast tracic czas na sen zimowy to wiecej czasu przeznaczysz na
na forum
Ja niestety na zime to tylko zapasy robie
(tluszczyku)
Ja niestety na zime to tylko zapasy robie
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: chan-dzia w buszu cz.3
Aniu ale piękny okaz 'Ellen danici' podarowała Ci sąsiadka.
A ja niedawno musiałam mojego dużego podciąc, bo coś się z nim działo i gubił listki
Teraz jest mały, bo ma same młode odrościki, ale liczę na to, że znów mi się pięknie rozrośnie.
A co do nałogu "kwiatomaniactwa" to muszę Ci powiedziec, że z nim jest tak samo, jak z innymi nałogami- nie da się
go wyleczyc (zresztą kto by chciał?
) można go tylko zaleczyc, ale zawsze jest ryzyko, że wróci ze zdwojoną siłą. 
A ja niedawno musiałam mojego dużego podciąc, bo coś się z nim działo i gubił listki
Teraz jest mały, bo ma same młode odrościki, ale liczę na to, że znów mi się pięknie rozrośnie.
A co do nałogu "kwiatomaniactwa" to muszę Ci powiedziec, że z nim jest tak samo, jak z innymi nałogami- nie da się
go wyleczyc (zresztą kto by chciał?
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- nuta23
- 1000p

- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: chan-dzia w buszu cz.3
Piękny ten Cissus. Szkoda, że ja takiej sąsiadki nie mam.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu cz.3
Oj tak dziewczyny sąsiadka spoko,starsza pani(właściwie to już staruszka)ale co jakiś czas czai się na mnie i wciska mi jakieś roślinki.U niej rosną jak na drożdżach ,a miejsca ma mało w pokoiku.anetta pisze:fajną masz sąsiadkę
A ja gubiędoromichu pisze:Ja niestety na zime to tylko zapasy robie (tluszczyku)
Eluw 100% zgadzam się z Tobą.Ja z tym nałogiem żyję już od ponad 20 lat,co roku wracaelcia1974 pisze:A co do nałogu "kwiatomaniactwa" to muszę Ci powiedziec, że z nim jest tak samo, jak z innymi nałogami- nie da się
go wyleczyc (zresztą kto by chciał? ) można go tylko zaleczyc, ale zawsze jest ryzyko, że wróci ze zdwojoną siłą.
Myślałam ,że mi się udało tym razem ,wiosna była spokojna ,ale teraz...coraz częściej się łapię na tym,że myślę o kwiatach
Re: chan-dzia w buszu cz.3
Ten cissus jes ogromniasty:D

