Storczyki Storczykowej
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
nawożenie szkodzi i wolę tego nie robić. już wolę by miały mało kwiatów niż żeby uschły od nawozu. ja się nawet nie znam na nawozach. ten, który kiedyś miałam, szkodził storczykom, bo im się zasalały korzenie. a ja się bardzo łatwo zrażam i raczej nie używam metod, które nie są już przeze mnie sprawdzone i pewne. chciałabym piękne kwitnienia, ale żeby storczyki dawały je same z siebie.
a biały Phal. otowrzył trzeci pąk. inne pędziki są ciągle nieduże, na niektórych pojawiają się już pąki.
a biały Phal. otowrzył trzeci pąk. inne pędziki są ciągle nieduże, na niektórych pojawiają się już pąki.
- BEATA55555
- 200p
- Posty: 393
- Od: 22 wrz 2008, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- BEATA55555
- 200p
- Posty: 393
- Od: 22 wrz 2008, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
-
- 500p
- Posty: 563
- Od: 8 lut 2008, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- BEATA55555
- 200p
- Posty: 393
- Od: 22 wrz 2008, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Storczykowa pisze: ... woda z sokiem z cytryny dobrze się nadaje do czyszczenia liści, ale już dawno nie czyściłam.
Storczykowo, zaczynam podejrzewać, że jesteś może Kaszpirowskim w spódnicyStorczykowa pisze: ... a ja uprawiam zupełnie inaczej niż większość z was, bo jestem raczej leniwa i nie lubię się trudzić.



Pozdrawiam, Baśka
- BEATA55555
- 200p
- Posty: 393
- Od: 22 wrz 2008, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Można i to podejrzewać. Ale jak dla mnie to zraziła się do myślenia, uczenia się i pracy - nad sobą przede wszystkim... Biadolenie, że nic poza Phal. i Vanda jej nie rośnie - przy jednoczesnym świadomym zaniedbywaniu czy wręcz powolnym zabijaniu tych innych (vide uprawa światłolubnych Cattley'i pod stołem). I to wszystko przy nieustającej deklaracji wielkiej miłości do storczyków. Niekonsekwencja to wręcz za mało powiedziane.
Dziewczyna lubi robić z siebie ofiarę żeby być w centrum zainteresowania - to kolejna refleksja nasuwająca się samorzutnie.
Do tego brak szacunku do innych, przekonanie o własnej wszechwiedzy...
I coś, co mnie osobiście denerwuje najbardziej - seryjne mordowanie roślin własnym lenistwem żeby nie określić tego mocniej. Ale cóż, rodzice zawsze kupią jej kolejne
Tylko roślin żal...
Dziewczyna lubi robić z siebie ofiarę żeby być w centrum zainteresowania - to kolejna refleksja nasuwająca się samorzutnie.
Do tego brak szacunku do innych, przekonanie o własnej wszechwiedzy...
I coś, co mnie osobiście denerwuje najbardziej - seryjne mordowanie roślin własnym lenistwem żeby nie określić tego mocniej. Ale cóż, rodzice zawsze kupią jej kolejne

- BEATA55555
- 200p
- Posty: 393
- Od: 22 wrz 2008, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Dusia to młoda dziewczyna która dopiero się uczy życia! I na pewno z biegiem lat zacznie postrzegać wszystko inaczej!
Młodym ludziom należy tłumaczyć i pokazywać co jest dobre a co złe!
Najprościej jest osądzać innych! A jak już jest to młoda osoba to można po niej jechać równo bo się nie obroni, a jak już to zacznie robić to wtedy jej wytkniemy co???Brak szacunku,dobrego wychowania!
Młodym ludziom należy tłumaczyć i pokazywać co jest dobre a co złe!
Najprościej jest osądzać innych! A jak już jest to młoda osoba to można po niej jechać równo bo się nie obroni, a jak już to zacznie robić to wtedy jej wytkniemy co???Brak szacunku,dobrego wychowania!
- Mamba
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1378
- Od: 25 cze 2008, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
A mi się nie podobapepe pisze:Można i to podejrzewać. Ale jak dla mnie to zraziła się do myślenia, uczenia się i pracy - nad sobą przede wszystkim... Biadolenie, że nic poza Phal. i Vanda jej nie rośnie - przy jednoczesnym świadomym zaniedbywaniu czy wręcz powolnym zabijaniu tych innych (vide uprawa światłolubnych Cattley'i pod stołem). I to wszystko przy nieustającej deklaracji wielkiej miłości do storczyków. Niekonsekwencja to wręcz za mało powiedziane.
Dziewczyna lubi robić z siebie ofiarę żeby być w centrum zainteresowania - to kolejna refleksja nasuwająca się samorzutnie.
Do tego brak szacunku do innych, przekonanie o własnej wszechwiedzy...
I coś, co mnie osobiście denerwuje najbardziej - seryjne mordowanie roślin własnym lenistwem żeby nie określić tego mocniej. Ale cóż, rodzice zawsze kupią jej kolejneTylko roślin żal...


Beata - i taką mam nadzieję. Natomiast obecnie prezentuje się tak a nie inaczej. I, chcąc być traktowana jak inni powinna do tych "innych" poziomu się dostosowywać. Nie szukając usprawiedliwienia w wieku - samodzielnie bądź przez obrońców. Takie mam zdanie w każdym razie.
Mamba - proszę powiedz mi w takim razie kiedy w/g Ciebie będę miał prawo wypowiedzi? Ile muszę mieć postów żebyś uznała mnie za godnego wypowiadania się? Dotychczas bowiem pisałem gdy miałem taką potrzebę - jednak wydaje się, że są też inne kryteria i bardzo chciałbym je poznać...
Natomiast co do tego, że Ci się nie podoba to, co piszę - masz do tego święte prawo, szanuję Twoje zdanie i nie mam najmniejszego zamiaru udowadniać Ci, że Ci się moja wypowiedź powinna podobać. Odebrałaś ją w taki sposób i tyle.
Mamba - proszę powiedz mi w takim razie kiedy w/g Ciebie będę miał prawo wypowiedzi? Ile muszę mieć postów żebyś uznała mnie za godnego wypowiadania się? Dotychczas bowiem pisałem gdy miałem taką potrzebę - jednak wydaje się, że są też inne kryteria i bardzo chciałbym je poznać...
Natomiast co do tego, że Ci się nie podoba to, co piszę - masz do tego święte prawo, szanuję Twoje zdanie i nie mam najmniejszego zamiaru udowadniać Ci, że Ci się moja wypowiedź powinna podobać. Odebrałaś ją w taki sposób i tyle.
Mamba pisze:A mi się nie podobapepe pisze:Można i to podejrzewać. Ale jak dla mnie to zraziła się do myślenia, uczenia się i pracy - nad sobą przede wszystkim... Biadolenie, że nic poza Phal. i Vanda jej nie rośnie - przy jednoczesnym świadomym zaniedbywaniu czy wręcz powolnym zabijaniu tych innych (vide uprawa światłolubnych Cattley'i pod stołem). I to wszystko przy nieustającej deklaracji wielkiej miłości do storczyków. Niekonsekwencja to wręcz za mało powiedziane.
Dziewczyna lubi robić z siebie ofiarę żeby być w centrum zainteresowania - to kolejna refleksja nasuwająca się samorzutnie.
Do tego brak szacunku do innych, przekonanie o własnej wszechwiedzy...
I coś, co mnie osobiście denerwuje najbardziej - seryjne mordowanie roślin własnym lenistwem żeby nie określić tego mocniej. Ale cóż, rodzice zawsze kupią jej kolejneTylko roślin żal...
jak ktoś, a zwłaszcza osoba, która nie bierze aktywnego udziału w życiu forum, wtrąca się, krytykuje
i wyciąga zbyt daleko idące wnioski! Bardzo nieładnie jak na dorosłą, a takie wrażenie przynajmniej robisz, osobę. Jaka jest Storczykowa wszyscy / albo przynajmniej większość/ wiedzą. Nie widzę potrzeby publicznego analizowania jej osoby, bo zaczyna się robić się z tego jakąś chorą nagonkę.
Popieram w 100% Mamba. Pepe moim zdaniem nie powinieneś/powinnaś przeprowadzać takiej analizy. Nie podoba Ci sie to nie musisz tu zaglądać a tym bardziej wydawać takich sądów. Jest to dla mnie kompletny brak kultury i panowania nad sobą.