Mój ci On...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
stokrotka_polna
500p
500p
Posty: 714
Od: 20 mar 2012, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem

Re: Mój ci On...

Post »

Ojejku, Mirko tak całkiem po ludzku, zazdroszczę Ci tych grzybków :;230. Piękne zbiory :D
"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci On...

Post »

Basiu,szkoda,że nie wypalił przyjazd,ale przecież tyle dni przed nami :D Zapraszam,jeżeli coś się w planach zmieni :D Hortensja o tej porze nie odczuje trudów przemieszczenia i w dobrej kondycji zamieszka u mnie :wink:
Druga Basiu,zagrzybiona jestem na całego.Do lasu chodzę średnio co drugi dzień,przynoszę takie zbiory Obrazek
A tyle zamarynowałam z dwóch dni
Obrazek
Ja do powojników też nie mam szczęścia ;:185 Kupuję a ciągle nie mam kaskady o jakiej marzę.Na dniach zabiorę się za obsypywanie na zimę powojników,róż i niektórych bylin.
Grażynko,mam ponad 30 litrów suszonych a to przecież nie koniec ;:185 Suszarka na ciągłych obrotach,będzie co rozdawać ;:7
Aniu,nasze lasy obfitują we wszystkie gatunki,dosłownie.Szwagier znalazł nawet smardze.Nie znam tych grzybów,raz je widziałam podczas wędrówek górskich.Spotkaliśmy wtedy grzybiarza z pełnym koszyczkiem smardzy właśnie,dziwił się bardzo,że nie znam takich grzybów.Ale masz rację,jedzmy te,które dobrze znamy.A formuję tylko te krzewy,które...pies posika.Marzą mi się bonsaje z jałowców,nie mam odwagi.
Dorotko,a to dlaczego?Las za daleko,czy nie lubisz?
Romciu,trochę tej nieobecności było,fajnie,że już jesteś :D
No Stokrotko,chyba czas leczyć się z tego uzależnienia :;230 Ale podobno nadają ochłodzenie,więc się skończą.Dzisiaj znalazłam sporo gąsek,ucieszyłam się,bo zbieranie ich najgorzej mi wychodzi :roll:
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci On...

Post »

Mamy prawdziwą złotą polską jesień ;:oj Tyle kolorów wokoło.Niespodziewany mróz w połowie pażdziernika zniszczył mi bielunie,którym pąki już zaczęły pękać :cry: Byłam niepocieszona :( Nawet rozważałam zakończenie hodowania ich,ale przemogłam się i nadal będę próbować.Tymi jesiennymi widokami żegnam się z Wami w moim wątku do wiosny,mam nadzieję po niezbyt dokuczliwej zimie,bez dużych strat.Wykorzystam ten czas na poznawanie Waszych ogrodów.Bardzo mi będzie miło,gdy nie zapomnicie o mnie i nowy wątek również będziecie odwiedzać ;:180 Całuski dla wszystkich ;:cm
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Proszę moderatorów o zamknięcie wątku.
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
atena40
500p
500p
Posty: 967
Od: 3 lut 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci On...

Post »

Mireczko, ależ masz piękne zbiory. ;:138 ;:138 Ja też uwielbiam zbierać grzyby i podobnie jak Ty mam w tym roku ogromną frajdę. Jest ich dużo i do wyboru do koloru :D
Pozdrawiam, Atena
Mój wiejski bałagan
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ci On...

Post »

Widzę, że zapasy zimowe w trakcie robienia. :D
Mnie też udało się co nieco uzbierać i przetworzyć.
Dobrze się potem zimą wyjmuje już gotowe.
Niedługo już będziemy odczuwali brak kolorów, ale taka kolej rzeczy.
Jak tam prace przedzimowe, zakończone ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2179
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Mój ci On...

Post »

Mirusiu
,mam ponad 30 litrów suszonych
Gratuluję ;:oj To ja nie mam szans by Cię dogonić ;:185 Chyba że zliczę wszystkie zbiory z ostatnich 5-lat :wink: Noooo... w/g mnie kończą się.
Kolorki kwiatów cudne masz, a mnie zawsze oko leci na ten piękny kosz ;:215
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci On...

Post »

Poprosiłam o zamknięcie wątku ale się ociągają,więc nawet się ucieszyłam,że jeszcze mogę napisać :heja Grażynka pytała o prace przedzimowe,właśnie odczuwam taką moc do szpadla,grabi ,sekatora,no,ogólnie do działań ogrodowych.Niewiele zrobiłam ,ale chęci duże.Ostro przesadzam,nawet zabiorę się za przesadzanie dużych smaragdów,bo duszą się w ciasnym,nierównym żywopłocie.Tylko nie mam pomysłu,gdzie :roll: Grażynko a liliowce mogłabym jeszcze teraz?Strasznie poprzerastały trawą,nie myślałam,że aż tak :shock: Dzisiaj wykopałam piwonię,bo słabo kwitła.Intensywny deszcz naniósł dużo ziemi na nią(teren nierówny).Posadziłam płycej.Tylko,że ta piękna pogoda sprzyjająca pracy ma się skończyć :roll:
Bez wątku do wiosny będzie mi się bardzo dłużyć ;:131 Czasem śnieg tak pięknie ogród udekoruje...Najwyżej po czasie wam pokażę,może w maju :;230 Moja metasekwoja porudziała już bardzo,patrząc na nią,na igiełki,które zaraz opadną, odczuwam coś takiego,jak przy wyjeżdzie dzieci za granicę,że nie zobaczymy się tak szybko.Ale bredzę ;:219 Gdyby to przeczytały,musiałabym się gęsto tłumaczyć z tego porównania ;:224
Nawet nie pokazałam Wam trzech kamieni,które mąż przywiózł z pola i raczej stwierdził,niż zapytał;chcesz je!Jeszcze nie mam na nie pomysłu,ale pewnie,że chcę ;:333 Jak do jutra nie zamkną,to pokażę ;:108
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
stokrotka-77
200p
200p
Posty: 380
Od: 21 lut 2011, o 21:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dębnica Kaszubska
Kontakt:

Re: Mój ci On...

Post »

Mireczko ale grzybów ;:oj w życiu tyle nie widziałam. Nie uciekaj nam tylko zakładaj nowy wątek.
Awatar użytkownika
stokrotka_polna
500p
500p
Posty: 714
Od: 20 mar 2012, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem

Re: Mój ci On...

Post »

Grzybki już podziwiałam, brawa dla pięknych kwiatów.... ale gdzie kamienie? Mireczko, pochwal się kamieniami :D
"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ci On...

Post »

Zostaw do wiosny, wtedy szybciej i na pewno się przyjmą.
Grażyna.
kogro-linki
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ci On...

Post »

Witam Stokrotki :wit Skoro zabrakło kłódek dla mojego wątku,to piszę nadal ;:224
Oto moje kamienie,leżą przy wjeżdzie,czekają na miejsce przeznaczenia. Obrazek
Ten pierwszy jest większy,tylko przybrał taką pozycję.No i jeszcze taki...
Obrazek
To pokażę Wam jeszcze mój pierwszy krok,do przygotowania nalewki z pigwowca.Tylko głowy nie daję,czy dotrzymam do kolejnego Zjazdu :oops: (bo chyba będzie ;:131 )
Obrazek
Wyjątkowo szybko w tym roku puściły sok.Były drobniej pokrojone,także co roku jestem mądrzejsza ;:224

-- 25 paź 2012, o 19:30 --

dobrze,Grażynko,ale wiosenne przesadzanie nie zaburzy kwitnienia?
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
ra_barbara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2179
Od: 15 sty 2010, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Już świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Mój ci On...

Post »

Mirusiu GŁAZY ... ;:oj ;:215 JAK JA TO LUBIĘ :D
Duże pewnie, co?
Też dziś kroiłam pigwowca i zasypałam cukrem.Tylko malizną czuć, owoców było bardzo mało
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ci On...

Post »

Na pewno mniej niż teraz jesienne.
U mnie wiele liliowców z wiosennych zakupów zakwita każdego roku.
Z jesiennych mniej niż połowa.
Oczywiście jeśli sadzonki są odpowiednio duże.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
ZbigniewG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5109
Od: 3 cze 2010, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)

Re: Mój ci On...

Post »

Miriam pisze:..To pokażę Wam jeszcze mój pierwszy krok,do przygotowania nalewki z pigwowca.Tylko głowy nie daję,czy dotrzymam do kolejnego Zjazdu :oops: ..
Mirka jest też inna metoda (sprawdzona) i przypomniana w ostatniej "Magnolii" kilogram pokrojonego i bez pestek pigwowca zalać 55% rozcieńczonym spirytusem, zostawić na miesiąc zlać do butelki a owoce zasypać cukrem na kilka tygodni,
cała zaleta w tym że nie każdy lubi bardzo słodką nalewkę a tak można dorobić wg smaku
żeby nic się z nie zmarnowało (bo to sama zdrowotność przecież) owoce można ponownie zalać wódką
Awatar użytkownika
stokrotka_polna
500p
500p
Posty: 714
Od: 20 mar 2012, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem

Re: Mój ci On...

Post »

Noooooo, ależ kamienie ;:oj. Piękne, godne ładnego miejsca w ogrodzie :D.
"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”