Magiczny zakątek dwostr cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Danusiu,Miałam z nią przeboje,wtedy zgubiła wszystkie liście.Do tej pory nie wiem dlaczego.http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=32&t=43198 Danusiu ,ale to piwonia miała być posadzona pod skosem ,a nie Ty się miałaś położyć :lol:
Moja już pokazała kolor ,będzie różowa. ;:138
Ale będzie cudnie jak zrobisz ten ogród,Już jest super. :uszy
Złotokap jak nie kwitnie trzeba podsypać mu dolomitu i podlewać .Na przyszły rok kwiaty jak w banku.Lubi zasadową ziemię.Mój posadzony w ubiegłym roku ,pięknie zakwitł.

Jeszcze chciałam powiedzieć że ta azalia to raczej nie pontyjska.Pontyjska jest żółta i mocno pachnie.Ja kupowałam co roku przez trzy lata i za każdym razem okazało sie że to nie pontyjska. ;:124 Dopiero ostatnia była trafiona.

Azalia pontyjska.

Obrazek
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Jadziu ten kolor azalii mnie też się bardzo podoba to Sunte Nectarine-jeśli wierzyć zawieszce.
W tym roku dokupiłam jeszcze trzy azalie w podobnym kolorze ale innych odmian. Dwie z nich mają już kolorowe pąki a jedna pąki ma jeszcze zielone.
Obrazek

Obrazek

Jak będzie po mojej myśli,to czas ich kwitnienia nieco się wydłuży.
Powiadasz,że dużo terenu? Już czuję że wkrótce będzie mi go mało :;230
Ten bordowy RH jest wyjątkowo wstrzemięźliwy z kwitnieniem -jeszcze ukrywa swe (tak liczę) piękno w pąkach.A tak naprawdę to miał on być limonkowy ;:224

Małgosiu mój złotokap strajkował w ubiegłym roku,a azalia też się specjalnie nie popisała -dwa kwiatostany ,to stanowczo za mało ,by ją chwalić.Tak jak pisze Ala ,daj złotokapowi dolomitu i za rok oczekuj pięknego kwitnienia.O ile mnie pamięć nie myli w ubiegłe lato podsypałam kilka garści dolomitu pod krzaczek.Trochę obawiałam się o jego kwitnienie,,bo w tamtym roku zafundowałam mu jeszcze kosmetyczne cięcie a czytałam,że on tego nie lubi-mój widocznie kpi sobie z kanonów i postanowił zakwitnąć ...i to jak!?
Obrazek

Alu no... :oops: nie pontyjska Miałam podobną historię do Twojej i już z przyzwyczajenia chyba tak napisałam.Oczywiście w planach miałam azalię pontyjską a wyszło jak widać.
Piwoniowy urok właśnie przeszedł do historii-wyjątkowo krótko cieszyłam się jego widokiem.Gorączka i porywisty wiatr nie dały szans kwiatkowi.Zatem czekam do następnego roku na swoją białą i niebawem na zdjęcia Twojej różowej.
Alu pożalę Ci się na moją niesforną różę Kopf Horn,mam jej dwie sztuki,jedna zupełnie przyzwoita a druga- sama zobacz co jej może dolegać?

Obrazek

Na Chopinie nabrzmiewają pączki

Obrazek

A to Charles Austin

Obrazek

...Merlin nadal nie zachwyca

Obrazek

Za to glicynia,choć mała - cieszy
Obrazek
Obrazek

Czosnki czekały na swoje "pięć minut"
Obrazek
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Danusiu,ja w przypływie złości na swój złotokap ciachnęłam go mocno,żeby się zakrzewił.Buł kupowany jako szczepiony na pniu,ale 2 lata temu zmarzła cała korona i zaczął wypuszczać od dołu trzema pedami,które straszyły.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Gosiu,po radykalnym cięciu złotokap troszkę się burmuszy,ale za rok zapomni już o tym i na pewno pięknie Ci zakwitnie.Skoro ,jak piszesz, te pędy wyrastają z podkładki,to pewnie będzie ten zwykły złotokap-taki jak mam ja.

No to jesteśmy po ...gradobiciu :cry: Nie chciałabym wprowadzać kogokolwiek w ponury nastrój ,więc zaoszczędzę Wam zdjęć żywiołu.
I tylko taka myśl mnie naszła:bo burzy przychodzi słońce,po zimie- lato a po gradzie... tęcza

Obrazek
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Danusiu,piękna tęcza tylko szkoda że poprzedzona takimi anomaliami pogodowymi.Mam nadzieję że nic Ci w ogrodzie nie uszkodziło.Z tej róży chyba nic nie będzie ona umiera.W tym roku u mnie nie wiem z jakich przyczyn nie przyjęły się dwie ,chociaż wiosną po odkryciu kopczyków były zielone.
Mam jeszcze jedną taką ślamazarę posadzona wiosną 2011 Red Eden Rose /trzeci rok/ ma ciągle 15 cm.Aż jestem ciekawa co z tego wyjdzie.A podobno może być pnąca. :wink:

róża

Obrazek
Awatar użytkownika
pratellina
200p
200p
Posty: 463
Od: 23 kwie 2012, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie
Kontakt:

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Ale masz piękne ścieżki z kamieni ;:oj też takie bym chciała ale nigdy mi nie wychodzą :(
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Danusiu, rewelacyjnie to wygląda. Ale faktycznie pracy przed Tobą bardzo dużo.
Ale jaki bedzie efekt ;:oj
Złotokap wziął się do roboty, bo zima była dla roślin doskonała.
Ale z niego okaz ;:63
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Alu,grad przeszedł,zostawił zniszczenia a my musimy iść dalej-takie życie...

Wydaje mi się (wiesz jakie u mnie doświadczenie w tej materii :oops: ),że to uszkodzenia pozimowe -jedna strona krzaczka rozwija się w miarę dobrze ,a druga padła.Jak cięłam ją ,to już nie podobały mi się jej pędy.Mam jeszcze taką ,przesadzaną jesienią,której pędy u połowy krzaczka są normalnie rozwinięte a u drugiej połowy,zielone a mimo to nie wypuściły ani jednego listka...
Alu ,pewnie Twoja Red Eden Rose zbiera siły, by wkrótce ruszyć z kopyta.
Ciekawi mnie jak sprawuje się Twój William Morris ,mojemu się oberwało -stracił wiele pączków, na szczęście kilka ocalało,to może będzie mi dane pozachwycać się paroma kwiatkami.

Gosiu, dziękuję ,to miłe, ale uwierz moje ścieżki też nie są idealne-ciągle je poprawiam ;:224

Gosiu (Margo2) no ,tak po tak łagodnej zimie to wstyd byłoby nie zakwitnąć,szkoda tylko,że już kończy się ten festiwal.
Przed nami jeszcze ogrom pracy ale cieszę się z tego,bo (tak jak większość z nas) uwielbiam takie ogrodowe rewolucje :D

Tymczasem zakwitł powojnik góski montana Rubens.Ucieszył mnie swoimi kilkoma kwiatkami ,bo po trzech latach dopiero zechciał je pokazać
Obrazek

Obrazek

Sfatygowana Merlin
Obrazek

Chopin (mam nadzieję ,że się nim okaże) lepiej zniósł nawałnicę
Obrazek

Rośliny osłonięte ścianą budynku przetrwały bez szwanku
Obrazek

Obrazek

A dziś już było tak:
Obrazek

Obrazeke
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

;:196 Danusiu, już masz ładnie. U mnie ciągle ktoś włazi ni niszczy!! Kupiłam drut kolczasty i może teraz będzie bezpieczniej. Wyłamano mi pędy Azalii i RH. Tej czerwonej i teraz taka bidna stoi. Płakać się chce ;:145
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Tosiu,odkąd czytam u Ciebie o takich zachowaniach,zaczęłam zastanawiać się nad moimi roślinkami.Ty masz je ogrodzone i włażą ,u mnie to wszystko na wyciągnięcie ręki,ale na razie (odpukać ;:14 ) poza jednym incydentem nie miałam takich przykrych niespodzianek. Chociaż ...i u nas zdarzają się tego typu wandalizmy-np kilka lat temu jakiś złodziej skradł świeżo zasadzone cyprysiki z ...cmentarza!
Tak sobie myślę,że na takich terenach jak ogródki działkowe,z racji znacznego zagęszczenia ,częściej można spotkać zawistnego gada,którego kują po oczach czyjeś piękne rośliny.Azalii i RH szkoda ale miejmy nadzieję ,że się odbudują.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Danusiu,W.M ma kilka pączków kwiatowych i będzie kwitł.Trochę go przycięłam po posadzeniu.Napisz jak się ma Shropshire Lad.Czy dobrze się przyjęła.
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

;:196 DANUSIU!! U nas (ja też z Mazowsza - Sierpc) jest inna kultura!!!! :;230
Na święto mamusi zerwał!!! Ogrodzę się drutem kolczastym. Może to trochę powstrzyma rabusiów.Ale wszędzie trafiają się takie gnidy!! Oby tyle tylko miał, co ukradnie!!! Dziad i tyle!!!
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Widzisz Alu ,nie poradziłam się Ciebie i nie przycięłam swojego WM (naiwnie myślałam,że w sklepie przed sezonem przygotowali róże jak potrzeba) teraz to się mści,bo końcówki pędów nie były na tyle wigorne ,by wypuściły zdrowe listeczki.Wobec czego najniższe listki są duże ,zielone a te na końcówkach pędów raczej cherlawe,chociaż pączki właśnie tam się pokazały.Teraz tak wygląda krzaczek:
Obrazek

SL ma się wyśmienicie ;:138 przyjęła się i rośnie na honorowym miejscu przy bramie. Nie wiem czy dobrze zrobiłam ,ale jakieś dwa tygodnie temu wycięłam jeden pęd ,który wyrósł chyba z korzenia,bo był zieloniutki i listki miał dużo mniejsze od tych na górze.Na pewno zobaczę jej kwiatek,bo na jednej z łodyg jest już malutki pączek :heja Jutro lub ,jak nie zdążę, to w czwartek zrobię jej zdjęcie .
A dzisiaj pochwalę się pączkami (sprzed kilku dni) Ch A
Obrazek

A to mój mały ewenement-biała firletka ,może niektórzy uznają to za coś oczywistego ale u mnie nigdy białych firletek nie było a tę rozsadziłam w ubiegłym roku z kępy firletki różowej.

Obrazek
A to mój pupilek

Obrazek



Tosiu,to ja współczuję takiej mamusi :?
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Danusiu te słabsze pędy ,możesz jeszcze śmiało przyciąć,ten z prawej strony nawet o połowę lub jeszcze niżej.Przepatrz cały krzaczek i wszystkie pędy z plamami jakieś słabe wytnij nie żałuj.Różyczka Ci się odwdzięczy że ją uwolniłaś od słabiaków i wypuści nowe silniejsze.To pierwszy rok więc daj jej fory nie czekaj kwiatków. ;:173
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Jak tylko przestanie padać -sekator pójdzie w ruch! Dziękuję Alu ;:196
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”