Wróciłem!
Byliśmy w sanatorium, by naładować baterie po zimie
I chociaż pobyt zaczął się zimowo, to w trakcie nastała wiosna.
Nawet jelenie przychodziły nad Wisłę, bo pobyć trochę z kuracjuszami
Dziękuję
Karolu, Ewo, Wando, Beatko, Aniu za odwiedziny.
Jednak zima jeszcze pokazała co potrafi - przed jazdą musiałem odśnieżyć auto i całą drogę jechaliśmy w śnieżycy.
Na szczęście na trzeci dzień wiosna wróciła.
Nic dziwnego, że wróciliśmy wypoczęci i pełni zapału do pracy.
Dzisiaj spędziłem na ogrodzie prawie 7 godzin, ależ się napracowałem

Wiosna na całego - te pierwsze krokusy już przekwitły, teraz kwitną późniejsze.
Pszczoły szaleją, pierwsze tulipany zaczynają kwitnąć, pierwiosnki w rozkwicie, dereń się zażółcił, wawrzynek ubrał białą sukienkę ... no wiosna na całego - jakaż to radość

Wierzba już przekwitła i ściąłem wszystkie gałązki - wsadziłem je do wody do ukorzenienia. Sporo ich będę potrzebował, a pomysłem pochwalę się jak mi się uda
Musiałem!

Musiałem wstawić tyle zdjęć, by podzielić się z wami swoją radością
Jutro zdjęć nie robię - dużo roboty przede mną.
Pozdrawiam wszystkich i życzę radości w waszych ogrodach
