Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
andrzej1967
50p
50p
Posty: 65
Od: 23 cze 2020, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

@anulab Dziekuje :) A możesz wymienić jakieś konkretne nazwy tych eko - mikrobiologicznych? Czy jest coś co zadziała i na ZZ i na alternarioze? No i jeszcze @Faworyt powiedział, że widzi szarą pleśń.

A jeśli chodzi o chemie (ŚOR nie eko) to jest coś co zadziała na wszystko na raz?
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2855
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Signum33WG ma w opisie takie działanie, na poprzedniej stronie są już informacje.
Pozdrawiam Eugenia
zielonka10
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 24 cze 2021, o 23:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

anulab pisze:Pryskaj tym bioseptem . Rosną pod osłonami ?
Narwałam skrzypu , jutro zrobię tym oprysk .
Jeden oprysk może nie wystarczyć . Dużo tych plam ? Usuń porażone .
Septoriozę powinien ubić oprysk na zarazę .
zielonka10 pisze:3 dni temu opryskane Cabrio. W dniu oprysku nie zauważyłem plamek, dopiero na drugi dzień. Widać że choroba się rozwija mimo oprysku. Tak pomidory rosną w tunelu. Te pod chmurą są zdrowe. Niemożliwe żeby oberwać chore liście, za dużo liści ma plamy prawi na każdym krzaku, głównie środek i dół rośliny góra wygląda nieźle. Tych dużych jasnych plam jeszcze nie jest dużo jestem w stanie je oberwać. Idę pryskać Asahi :(
gienia1230 pisze:Hmmm, no i zagwozdka! Zielonka, czy nadal ten niepryskany rządek pomidorów jest czysty? Bo septorioza w zasadzie jest podobna do alternariozy i środki które ją zwalczają powinny ją nie wyleczyć ale przynajmniej zahamować. Myślę w tej chwili już o chemii np o mankozebie, który jest np w Acrobat mz69wg , ale ma tylko 60%, więcej mankozebu jest w dithane Neotec bo 75% + mangan i cynk. Również Ridomil Gold . Są to jednak tylko środki zapobiegawcze, bo mankozeb nie działa interwencyjnie.
Flamingowa, na I-szej fotce alternarioza.
gienia1230, anulab, niepryskany rządek został dopryskany i na nim z czasem też pojawiły się plamki, jednak działo się to stopniowo a te krzaki zaatakowane na samym początku dostały plamek niemal w przeciągu 1 dnia. Tak czy inaczej choroba zdecydowanie przyhamowała praktycznie w przeciągu 1-2 dnia od opryskania Asashi. Myślę że to ten środek zrobił dobrą robotę, a nie działanie Cabrio. Dziękuję za zainteresowanie się tematem.
Grubas85
50p
50p
Posty: 87
Od: 15 kwie 2021, o 23:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie, Kraśnik

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

U mnie na zewnątrz chyba równiez zz zawitała... zaczęło się od brązowych plamek podobnych, do tych które tu niektórzy wstawiają. Dziś rano zauważyłam na dwóch loschsc objawy jak zz na tych liściach z plamami. Tak jak u kogoś wcześniej, brązowe "kropki" na liściach i lodygach pojawiły nastepnego dnia po oprysku manganem, które krzaki wykazują braki. Nie wiem czy może to być ze sobą związane, ale jestem na siebie wkurzona. Może mokre liście przez zimna noc ułatwiły działanie zz? Ehhh
Nie dość, że kwiaty nie rozwinęły się i nie zawiązywały chyba z braku manganu to teraz jeszcze to.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam,
Iza
kasiektarnow
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 19 kwie 2020, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Dzień dobry, mam prośbę. Czy ktoś z Was pomoże mi zdiagnozować moje pomidory? Na liściach pojawiły się brunatne suche plamki. Mam je na 4 krzakach (2 w tunelu i 2 w grncie).CZy dobrze przypuszczam, że to brunatna plamistość liści?

Obrazek

Obrazek
rafaltemp
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 23 lip 2019, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kartuzy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Faworyt pisze:Czyli 9 dni od początku.Pierwsze zmiany z 8.07. nieewidentne jakby coś hamowało rozwój choroby,ale już te co dziś obejrzałem,(bodajże na 4 zdjęciach) na ogonkach szczególnie najdrobniejszych listków ewidentnie wskazują na zarazę ziemniaczaną.Zastanawiam się tylko nad tym że na pozostałych zdjęciach te książkowe zmiany ZZ na liściach są trochę inne.
Prawdopodobnie jest drugie cuś.
Proponuję zastosować środek dwa w jednym czyli Signum,czyli na szarą i ZZ,chociąż osobiście uważam że jeżeli coś jest na wiele to jest na nic,ale być może się wstrzelimy akurat.Jeżeli powiedzmy po 2 max trzech dniach zmiany dalej będą się u Ciebie pogłebiać zastosujesz Cabrio Duo typowo na zarazę.Gdyby dalej było źle pozostanie Ci tylko najbardziej skuteczny środek czyli Acrobat.Najgorsze co mogloby być to zmiany na łodygach i do tego nie można dopuścić.Dlatego pytałem na jakim etapie jest u Ciebie z okresem do zbioru pierwszych owoców,ale jeśli to jest jeszcze sporo czasu spokojnie środki które będziesz chciał oczywiście zastosować nie będą miały wpływu na to co w owocach pozostanie.
A tak na przyszłość Miedzian to sobie daj jedynie przed lub zaraz po posadzeniu roślin i to tyle na sezon.

Ja zanim - jakieś dwa tygodnie temu profilaktycznie zastosowałem na BPL- Scorpion a na ZZ Cabrio.Z dużą dozą prawdopodobieństwą BPL w sprzyjających warunkach może się pojawić i u Ciebie.A pomocnikiem w walce z ZZ będzie w nadchodzącym tygodni pogoda,czyli upały.

Sytuacja wygląda następująco, otóż widać że na pewno choroba wychamowała o to mocno, ale czy całkiem zatrzymała to nie jestem pewny.
Na krzakach które nie były porażone zmiany się nie pojawiły.

Poniżej w celu porównania kilka zdjęć zrobionych w poniedziałek i dzisiaj jedno pod drugim te same liście parami. Pogoda od wtorku dwóch upalna.

Wydaje się ze można jeszcze poczekać z dwa dni ale coś czuję że cabrio trzeba będzie zastosować ?

18.07
Obrazek

20.07
Obrazek

------------------

18.07
Obrazek
20.07
Obrazek

------------------
18.07
Obrazek
20.07
Obrazek
Awatar użytkownika
smirka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 978
Od: 6 lut 2009, o 12:44
Lokalizacja: Białogard

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Ja poobrywałam chore liście ,2 krzaki wyrzuciłam,zastosowałam Cabrio i choroba wyhamowała,ale i pogoda pomogła ,do szklarni wchodzę jak muszę bo mam podlewanie kropelkowe,ale i mniej podlewam ,tylko w dzień aby w nocy nie było za dużo wilgoci z parowania,pierwszy raz od kilku lat mam coś takiego i to już na początku lipca,zawsze pomidory wisiały na krzakach do pażdziernika a krzaki wywalałam zielone a w tym porażka,i zawsze stosowałam tylko miedzian po posadzeniu profilaktycznie,nawet na gruncie miałam super pomidory a w tym roku już gruntowe wywalone.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8937
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Teraz upały choroby grzybowe powinny przystopować , ale trzeba być
czujnym . U mnie mają być burze . Zrobię oprysk ekologiczny może octan lub
polyversum ?
MMRR
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 21 lip 2022, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Witam, pierwszy raz pisze post, ale nie moge wśród tych wszystkich zdjęć z chorobami odnaleźć nic takiego co u mnie wystąpiło, wygląda to jakby schły... w dotyku w tych zmienionych miejscach są gąbczaste, czy ktoś z Państwa mógłby pomóc, nie wiem co to i jak temu zaradzić? Zerwałam wszystko z plamami i wyrzuciłam, dzisiaj otwierając szklarnie zauważyłam na kolejnych pomidorkach beżowe przebarwienia...
Czy ktoś może proszę pomóc??

Obrazek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8937
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Kolega na winoroślach miał podobne zmiany , podobno przypalenia od słońca .
Piszesz , że otwierałaś dzisiaj szklarnie , to znaczy że była zamknięta ? ;:oj
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1304
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Ja mam "ugotowane" jednostronnie 3 szt. owoców pomidorów, które rosły w otwartych drzwiach szklarni poliwęglanowej. Promienie słoneczne padały bezpośrednio na owoce i podobnie to wygląda.
Awatar użytkownika
krysp50
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 630
Od: 22 lut 2007, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Dostałam od koleżanki zdjęcia pomidorka z prośbą o pomoc w diagnozie. Ja mam za małe doświadczenie aby zdiagnozować poprawnie.
Pomidorki są uprawiane w skrzyni na balkonie od strony południowej. Pomidor to nazwa od darczyńcy "Babcia Marysia" - owoce dość duże powinny być. Zdjęcia trochę mało ostre ale innych raczej nie będzie. Podlewane nawozem Substral do pomidorów wg zaleceń.
Mam nadzieję, że ktoś pomoże ;:180 .

Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Krystyna
Bart85
50p
50p
Posty: 53
Od: 1 lip 2011, o 09:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

1 zdjęcie - prawdopodobnie przez słońce takie zmiany
2 zdjęcie - sucha zgnilizna wierzchołkowa (brak wapnia lub niepobieranie z gleby)
3 zdjęcie - niedobór magnezu
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”