mrooofka pisze:Jak tam niedzielny napad na sklepik?Co przywiozłaś??? Bo nie wierze, że opuściłaś Palmiarnie bez nowości
Nie było kusicielki Nyskadu... to obyło się bez zakupów. Nic szczególnie mnie nie zachwyciło. Przywiozłam za to podarunek od kolegi - tillandsię usneoides.
Dziękuję Wszystkim pięknie za odwiedzinki i pochwały mojej senilis.
No proszę u tej już wiosna tylko weszłam na forum i od razu humor prysł bo u mnie środek zimy a tu taki kwiat a nawet kwiaty , a kusicielka zawsze dobrze kusi bierz, kup, bo będziesz żałować