Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Aguś, uwielbiam chwile o poranku w ogrodzie ;:167 , a w grudniu w szlafroczku ;:224
Efekty tego spaceru cudne i wcale nie smętne ani ponure. Mnie nastroiły pogodnie.
Co do zakupu róż, sama musisz zdecydować.
Mam jedną Cafe z niemieckiej szkółki, zakupiona tylko dlatego, że u nas była nieosiągalna. A to wielkie chciejstwo było.
Mam nadzieję, że gwiazdkowy prezent będzie zgodny z zamówieniem, chociaż z drugiej strony M. ma pewnie świadomość, ze twoja lista różanych chciejstw wydłuży się :wink:
Anglicy mogą mieć naprawdę różane cuda przy swoim klimacie.
Awatar użytkownika
aagaaz
1000p
1000p
Posty: 1774
Od: 7 maja 2011, o 10:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Super to zdjęcie z błękitnym niebem :) Inne zdjęcia też super. Mimo , że krzewy bez liści i czasem tak szaro to jednak ładnie w ogrodzie masz :)
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Aga, Twój ogród należy do tych, które piękńie wyglądają o każdej porze roku....a jeśli chodzi o jesień, to wtedy (i jeszcze późnym latem) jest najlepsze światło.....dla zdjęć.... :wink:
pięknie masz i już.... ;:180
Pozdrawiam
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

witajcie :wit jak się macie?
nie wiem w zasadzie jaka dziś była pogoda, cały dzień spędziłam na spotkaniach... rano jedynie zdołałam zrobić obchód na ogrodzie - są 3 nowe kopczyki, ale w nowym miejscu... może to jakiś inny futrzak? :evil:

jak ja bym już chciała na emeryturę... a tu jeszcze lekko 27 lat! będę chyba głosować na Waldemara Pawlaka, który próbuje przekonać rząd i premiera, żeby każda kobieta-matka mogła pracować krócej - 3 lata za każde dziecko... ja pracuję już 20 lat... jeszcze ponad drugie tyle przede mną (nami, kobietami)... w tym tempie? mało optymistyczna perspektywa...

na pociechę zrobiłam dziś pyszny obiad: tagliatelle z proscutto, rukolą, suszonymi pomidorami, oliwą i parmesanem... popijam kieliszkiem białego wina - mlask mlask :)

Justi, oczywiście, że światło jest dobre... ja jesienią w ogrodzie szukam przebłysków słońca - wówczas świat wygląda piękniej!
Aga, dzięki za odwiedziny... błękitne niebo to jest to :)
Justynko, wiem, że to snucie się w szlafroku zakrawa o szaleństwo, ale on jest naprawdę ciepły, do ziemi, a pod spodem mam dres ;)
co do różanych zakupów, to oczywiście, że muszę sama podjąć decyzję... zdaję sobie sprawę, że nie wszystkie odmiany dostanę w PL... porównam wiosenny cennik z R. z cenami ze szkółek zagranicznych; pewnie skończy się tak, że dołączę się do zamówienia w niemieckiej szkółce, dla chociażby kilku odmian, na których mi zależy... ta Twoja Cafe jest cudna!
Gosiu, ja też nie lubię smętnych widoków, ale staram się odnaleźć piękno przyrody nawet podczas tej szarej i smutnej pory roku...
Majeczko, rozważę jak podejść rozsądnie do zakupów... jeśli dostanę wszystkie róże, na jakich mi zależy, w PL, to nie będę Wam zawracać głowy swoim zamówieniem...
Maju, w pierwszej chwili chciałam powiedzieć, że może te sikorkopodobne ptaszki to pliszki, ale one zdaje się nie zimują w Polsce... bardzo je lubię, są wesołe i fajnie podskakują na trawie i niskich krzewach :) Maju, Twoja różanka wiosną będzie powalająca! już masz tyle piękności, a jeszcze te kolejne zamówienia... będę Ci pozytywnie zazdrościć i podziwiać Twoje królowe :)
Ewa-Emienta - witam Cię serdecznie :) chyba zakończę to krążenie rankiem po ogrodzie w szlafroku, bo muszę wzbudzać co najmniej zdziwienie wśród sąsiadów ;) Ewo, dziękuję za odwiedziny... wpadnę do Ciebie z rewizytą, bo mimo, że mijamy się w różnych zaprzyjaźnionych wątkach, to jeszcze u Ciebie nie byłam....
Ewcia, synowie zawsze choć trochę pomogą - to ulga dla Twojego kręgosłupa... nie możemy wszystkiego robić same!
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Aguniu potrafisz wydobyć piękno nawet z późno jesiennego ogrodu.
Ja już nie mam ochoty na robienie fotek o tej porze.
Same kopce krecie widać.
Wybrałam się na warzywniak w sobotę po zieloną pietruszkę i szczypiorek do dekoracji potraw, sądziłam, że szczypiorek jest zimozielony, ;:14 a tu wszystka część nadziemna uschnięta.
Bardzo ciekawa odmiana mięty, ma ładne listki. :)
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Tajeczko, dziękuję - jesteś bardzo miła :)
co do szczypiorku, to zimą moja babcia zawsze hodowała go na piwnicznym parapecie... nie wiem, jakie ma wymagania, ale na zewnątrz na pewno zimy nie przeżyje...
o krecich kopcach nie rozmawiajmy; jutro chyba zakupię kolejne magiczne pudełko :/
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Prawdę mówiąc synowie wykonują większość prac wymagających wysiłku fizycznego :D Przeglądam oferty różnych szkółek, bo mają róże niedostępne u nas, jeszcze nie wiem, na co się zdecyduję.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

A macie juz listy na te roze dziewuszki ?
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

ja mam, chociaż ciągle ją modyfikuję...
Ewcia, zadowolona byłaś ze Starkla? może oni będą mieć ciekawe odmiany wiosną?
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Od Starkla niektóre róże były bardzo ładne, gorzej wyglądały Edenki. Też się zastanawiam czy zamawiać te dostępne w R., czy któraś zamawiała u nich jesienią i ma ich cennik :?: - to mnie najbardziej denerwuje żeby się prosić o cennik jakby nie mogli podać na stronie. :cry:
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Maju, w R. kupowałam na wiosnę i jesienią i oczywiście że mam cennik... podeślę Ci zaraz mailem.
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Jak czytam Twoje rozrterki różane to jakbym swoje myśli czytała.
Kuszą te zagraniczne szkółki ale jednak ceny hamują. Trzeba chyba kupować po 2-3szt w sezonie a resztę jednak u nas. Jest trochę szkółek różanych, tylko nie chce im się sprzedawać wysyłkowo. A szkoda, bo niektóre szkółki w Polsce też mają piękne odmiany.
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

:wit wiecie, co pomyślałam, zróbcie sobie wycieczkę po szkółkach różanych i same sobie kupicie.
Lemeczka na pewno podpowie gdzie najlepiej podjechać.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Róże od Starkla były świetnie zapakowane :D Sadzonki przyzwoite, choć może nie rewelacyjne, miały po 4-5 pędów, korzenie wykształcone (brak "chrzanowych"). Wszystkie wyglądają dobrze w tej chwili, a siedzą w ziemi ponad miesiąc. Najważniejsze jednak-jak będą rosły wiosną. Cena przesyłki była niższa niż ze szkółek w Polsce.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3

Post »

Potwierdzam w 100% Twoje wrażenia Ewo co do jakości róż ze Starkla, przygotowania ich do transportu oraz poziomu cenowego... niewykluczone, że kupię od nich ponownie wiosną... bardzo miło się z nimi współpracowało :)
Majeczko, ja na pewno podjadę do Łomianek, ale zbadam też sklep w Konstancinie. Co do reszty, nie bardzo mam czas na tyle wycieczek, a zależy mi żeby w tym roku pojechać do Szmita...
Ido, ja też mam takie wrażenia... przy obecnym kursie ?, kupowanie w zagranicznych szkółkach jest drogą imprezą... może uda się zaspokoić nasze pragnienia lokalnie ;)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”