Dorotko, mamy zimę przed sobą, więc coś tam będę pokazywać... chyba że nie będę mogła...
Bożenko, no trochę mam... ale na wiosnę znowu dokupię, bo chociażby za zapach warto je mieć...
o ich urodzie już nie mówię.
Jacku, a ja mam jakiś przesyt...
Aniu, mnie też się podoba zefirant... ma taki zdecydowany kolor i ogólnie jest ładny.
Mam nadzieje że w przyszłym roku będzie więcej kwiatów, bo w tym miał skromnie.
Małgosiu, jeśli nic się nie zmieni to tak... ale jak już pisałam wcześniej, muszę odpocząć od tego wszystkiego.
Mam dwa derenie i też trochę się boje jak to z nimi będzie.
Czas pokaże... a musiałam je mieć.
Alu, kup koniecznie, bo są piękne.
Markus, ale one nie tylko na zdjęciach są piękne...
w rzeczywistości jeszcze piękniejsze, bo można je dotknąć i powąchać.
Małgosiu, wiedziałam czym Cię przyciągnąć do mnie...
Wiesz, nie jestem pewna lilii Elusive... chyba takiej nie kupowałam...
Zajrzałam w google i wydaje mi się że jest podobna do mojej...
a ta lilia która Ci ją przypomina to On Stage... przynajmniej pod taką nazwą ją kupiłam.
Chyba że myślimy o innych zdjęciach...
Jak Ci zazdroszczę tej przestrzeni... 
