Ogródek wśród lasów i pól

[Olusia]

Kasiu , może tak jeszcze coś na przekór temu co za oknami

[babi52]

Witajcie Kochani
Krzysiu dzięki za życzenia przeżycia dla moich roślinek.Muszę je wiosna wykopać i zadonicować. Będą odkopywane fundamenty a ja mam pod ścianami mnóstwo roślin. Poza tym będzie dobudowany do domu jeden pokój , garaż i ganek a tam rosną rośliny.Każde to pomieszczenie będzie dobudowywane z innej strony domu tak ze wesoło będzie. Zmieni się także miejsce wjazdu i wejścia na działkę. Tam gdzie jest rabata z moimi ukochanymi liliami będzie podjazd do garażu. Ach szkoda rozmyślać , trzeba się cieszyć ze się będzie mieszkało na wsi
Iza też bardzo lubię kokorycz to piękna roślina.
Avuś nie chcę cię martwić ale 2 m od domu róże to centrum budowy. Wątek, który poleca Magiczna bardzo pouczający, przeglądnij.
Gosiu jojczymy bo ogrodu żal, bo jesteśmy panie w" latach"i wszystko nie jest już tak proste.
Poczekaj, poczekaj, jak będziesz w naszym wieku to nie wiadomo w jakim pałacu będziesz mieszkać.Czego Ci życzę.
Mag dzięki za odesłanie do Oli - bardzo pouczający.
Tadeo bardzo mi miło że mnie odwiedziłeś . Wędlinki robię tylko na Wielkanoc.Na Trakcie Królewskim najpewniejsze jest znalezienie zardzewiałych podków - ale pomysł z wykrywaczem całkiem, całkiem . Pozdrów małżonkę- gleboryja
Całuski Kaśka

[e-genia]

Witaj Kasiu bardzo się cieszę że rozbudujesz domek i w końcu zamieszkasz na wsi .
Tu to i zima jest piękniejsza i wszystko cieszy od wiosny do późnej jesieni .

Krzysiek ma rację część roślinek przesadzisz ,część zabezpieczysz i wielkich szkód nie będzie , u mnie ocieplenie domu i malowanie było jak już wszystkie roślinki były w ziemi a prawie nic nie straciłam .
Troszkę cebulowych szczególnie krokusów i innych drobiazgów straciłam jak robili wjazd do garażu i
dróżkę do domu i pod taras , kwitnące krokusy potem widziałam na polu po przeciwnej stronie drogi .
Pozdrawiam i życzę Ci aby jak najszybciej zostało to zrobione .

Genia

[bishop]

Oupsss... myślałem (nie wiem czemu), ze przystosowanie do całorocznego mieszkania polega głównie na ociepleniu
Ale i tak warto się pomęczyć przez jeden sezon, zeby później mieć wszystko na miejscu (albo miejsce na wszystko )

[Ave]

a gdzie ten Oli wątek ?
to mówisz, że różyczki muszą się przenieśc - laboga - ja je dopiero wsadziłam Fakt, że rewolucja dopiero jesienią... ale gdzie ja je przeniosę... nie chcę rabaty różanej w innym miejscu... stawiać dom w zagospodarowanym ogrodzie to horror... Chyba jak Rejtan rzucę się na rabaty...

[babi52]

Ave Ogród Oli na działce budowlanej część 3 i 4.Odstaw Rejtana - goły biust podziała na brygadę budowniczych napędzająco
Kaśka

[Ave]

ale zostawią moje roślinki w spokoju, zajmując sie mną.... tzn znosząc mnie z rabaty....

[AniaDS]

Ewuniu, zapewniam Cię, że w takiej sytuacji to na pewno roślinek nie zauważą

[RomciaW]

Ewuniu, zapewniam Cię, że w takiej sytuacji to na pewno roślinek nie zauważą

Też tak myślę dzisiaj wszystko spisane Kasiu

[babi52]

Avuś jakby co to, prosimy o szczegółową relacje zdjęciową z uwzględnieniem miny p.Połówka
Roma impreza musiała być udana, skoro dopiero w czwartek doszłaś do siebie
Aniu często tupię po Twoim blogu w celu nabrania energii i komodacji oka po tej bieli za oknem
Całuski Kaśka

[RomciaW]

To już nie te czasy Kasiu żeby tak balować Teraz malujemy pokój nie ma czasu na nudę Miłego dnia

[tadeo]

Kasiu.Dziękujemy za tak miłą wizytę w naszym ogródku.
Balustrady są z drewna sosnowego,malowane co dwa lata -koniecznie,farbami do drewna na zewnątrz.Utrzymanie tych balustrad w dobrej kondycji jest zawsze problematyczne.elementy pionowe przykręcane są raz z zewnątrz raz wewnątrz do listwy drewnianej.najbardziej narażone są elementy górne samej balustrady,ale można ewentualnie po paru latach wymienić.drewno na zewnątrz będzie zawsze problematyczne.Najwięcej szkody jest wtedy kiedy są skrzynki na kwiaty i górna część pochwytu jest narażona na wilgoć.
Kasiu domek całoroczny wynagrodzi Ci ten trud jaki na pewno poniesiesz aby go zrobić na całoroczny a ogród odwdzięczy Ci się morzem kwiatów.Kiedy z Ewą tworzyliśmy nasz i kiedy podjęliśmy decyzje o budowie domu,nasz ogród był już prawie w granicy fundamentów.Żona na pewno sadziła by dalej ale ja dokładnie wiedziałem gdzie będzie stał nasz dom nawet jeszcze bez planów.śmiała się kiedy narysowałem linię oczka wodnego jeszcze bez domu.
Kasiu namiary na Kacera będziesz miała na PW.Pozdrawiamy serdecznie http://www.naszeogrody.eu

[Alionuszka]

Kasiu widzę po Twoim ogródku że zakręcona jesteś liliowo,nie dziwi mnie ,że to Ty posiadasz te piękność co się zwie Pink Giant,no i oczywiście Grażynka -kogra.Dzięki za zdjęcia podesłane do mojego skromnego ogródka .Zaglądałam sobie ostatnio do Twego imponującego wątku liliowego,wiem już do kogo się zwracać o poradę ,jakby co...
Twój zakątek wśród lasu pól,z tym domeczkiem drewnianym jest bardzo urokliwy.Co będę pisać...przestrzeń i jeszcze raz przestrzeń,to moje marzeniei to ładnie zagospodarowana...

[RomciaW]

Kasiu dla Ciebie pomarańczowy

[AniaDS]

Kasiu, bardzo Ci dziękuję za tak miłe słowa