W.o... Kotach 4cz. (07.2008 - 12.2010)

[koniczynka]

POZDROWIENIA OD MRUSI

[Izula]

Czas na drzemkę .....

[Zielona_Ania]

Ma kicia dobry gust

[menia]

To cały Filip

[mamba9991]

O, czarny kocur, yes, ale mi się podoba

To Mamba, kiedyś koleżanka przyniosła małe legowisko, bo jej niepotrzebne było, a Mamba tylko tu chce spać i basta. Weź tu kota zrozum.

[Izula]

Dziewczyny mam pytanie, moja kotka podczas zabawy - TYLKO - ze mną często stroszy futro, jeży ogon, kładzie uszy do tyłu, wygina grzbiet i bokiem biegnie w moim kierunku. Zaznaczam że ma przy tym okropną minę aż dreszcze przechodzą mi po plecach ..... często robi tak do swojego odbicia w lustrze ale traktuje to jako zabawę i nie ma tak okrutnego wyrazu twarzy . Do mnie ma niewątpliwie bojowe nastawienie. Dlaczego ona tak robi ?
Przepraszam za banalne pytanie

Znalazłam na "Zrozumieć kota - mowa ciała - mimika- zachowanie - dźwięki"
Przestraszony kot- wygięty grzbiet bokiem do przeciwnika.
Defensywny kot - ma nastroszoną sierść, wyszczerzone kły chociaż zwykle broni się pazurami, uszy daleko na boki, grzbiet wygięty w łuk i stoi bokiem do przeciwnika.

Ech,sama nie wiem .... czyżbym straszyła swojego kota

[mamba9991]

U mnie jest kocur i kotka i kotka mnie tylko łaskawie toleruje, ale na głaskanie przychodzi tylko do pana, mnie zauważa, jak wyciągam deskę i tłuczek do kotletów, nawet się wtedy otrze o nogi, ale dlatego, ze chce surowego mięsa. To już druga kotka, która mnie ... hm... pardon - olewa. Jak ją chcę pogłaskać to jest wielki foch, syczenie, a potem spod łóżka tylko wielkie gniewne oczy widać. Ja się jej trochę boję, czasem budzę się, a ta siedzi naprzeciw mojej twarzy i się gapi, nie wiem, co kombinuje.

[Izula]

Mambo i nawet "przekupić" się nie da? Przepraszam ale trochę się uśmiałam

Jak ją chcę pogłaskać to jest wielki foch, syczenie, a potem spod łóżka tylko wielkie gniewne oczy widać.

zabawnie to musi wyglądać

[mamba9991]

Bo to jest śmieszne ona wie dobrze, że się jej boję i że rządzi, ja jestem od zmieniania żwirku i mycia misek. Nawet nasypać karmy nie umiem, pan lepiej nasypuje Ale za to Mamba tak nie uważa, kocur.

[DankaWS]

Nie kupuj kota w worku

[harpia411]

uwielbiam koty ;)

Ale jestem głęboko oburzona, faktem ze W tak strasznym Tragicznym dla Polski dniu. W Chorzowie odbyła się międzynarodowa wystawa kotów ;( Organizatorzy nie odwołali wystawy ;( WSTYD!!!

http://www.skmkr.eu/Mi%C4%99dzynarodowa ... 10,96.html


Wystawa odbyła się normalnie pomimo ogłoszonej żałoby narodowej ;( jak można było cieszyć się z wygranej w takim dniu ;( czy dla tych ludzi najważniejsze są pieniądze ;(

Ja napisałam kilka slow do organizatorów,w wątku jest podany e- mail

[meluzyna]

Kasa, koleżanko, kasa. I nic ponadto.

[Mala_MI]

Z tego co wiem w sobotę wiadomość zaskoczyła wystawców już w trakcie wystawy, więc się zakończyła. Niedziela - były tylko oceny, nie było muzyki, koty nie były wzywane przez głośniki. Nie odbyły się BOBy, BIVy, tylko szybki i cichy BIS.

No cóż nie wszyscy hodowcy zachowali powagę z tego co wiem. Ale prawda jest taka, że zawsze wśród tłumu znajdzie się ktoś kto nie potrafi się zachować nawet w takiej chwili.

Zapewne najwłaściwszą byłaby decyzja o odwołaniu wystawy niedzielnej. Z tego co wiem jednak, znakomita większość hodowców spędziła ten dzień w powadze, ograniczając się do absolutnego minimum. Zdjęto wesołe ozdobniki z klatek, przywieszano czarne wstęgi.

[Tula]

Pewnie, ze kasa i to niemala. A odwolanie imprezy to chyba tez zalezy od dobrej woli tego, kto organizatorom obiekt wynajal, od firm z ktorymi na pewno podpisali kontrakty na dostawy roznych rzeczy, na obsluge imprezy. Latwo sie oburzac, jeśli to nie o nasze pieniadze chodzi. Codziennie na drogach gina w wypadkach dziesiatki ludzi, a nikt z tego powodu nie odwoluje imprez. Zaloze sie, ze gdyby to ktoras z Was stala w obliczu najwiekszej wtopy finansowej w zyciu, to tez nie odwolalaby wstawy wiedzac, ze koszty (ogromne) pokryc musi a wplywow nie bedzie zadnych. Oczywiscie nie muszac podejmowac takiej decyzji latwo sie zarzekac "nie, no ja to bym odwolala, ja taka nie jestem".

[meluzyna]

Jasne... Dodaj do tego kina, teatry, dyskoteki, sklepy. To też niemałe pieniądze. Reszta bez komentarza.