
Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Julciu u mnie w prognozie kilka razy był deszcz, ale tylko w prognozie
A rok temu ciągle lało, dwa lata temu też pamiętam jak wsadzone róże topiły się w dołku z wodą
Nie może być w sam raz 

-
Srebrnygaj
- 100p

- Posty: 103
- Od: 14 lut 2014, o 11:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Wiosna w ogóle jest sucha w tym roku. Choć ta sytuacja powtarza się już od kliku lat. 
Pozdrawiam Iwona
- katharos
- 1000p

- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Mówicie o deszczu ...nie wiem czy chcieć go czy nie, bo u mnie on nie zna umiaru...albo wcale nie pada albo leje bez zmiłowania...najlepszy byłby taki ciepły wiosenny i w nocy...pomażyć dobra rzecz
Sasanki potrzebują dolomitu
to już wiem czemu mije wszystkie dwie padły 
Sasanki potrzebują dolomitu
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Piękne wschody. O której Marysiu musisz już być na nogach? Ja dzisiaj przed piątą wywalałam kota bo skakał po mnie szaleniec jeden, i dopiero słoneczko się przebijało.
I u mnie sucho, przeokropnie. Cieszę się, że większość rabat okorowałam, ale są i takie, których nie mogę, za to w warzywniku muszę codziennie konewkami, bo podlewam odstałą i ciepłą. Aż się kurzy, tak sucho.
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Deszcz by się przydał. U mnie też kurzu tyle. Z ulicy najwięcej leci, jak autami przejadą
Wykoruję dziś dwie rabaty, na więcej mnie nie stać, to kosztuje majątek.
Rabarbar właśnie lubię w cieście drożdżowym a jakoś na kompot szału nie ma, choć wypiją
Marysiu, pokaż swoją brzoskwinkę. Moja jakaś tak stoi , nic się nie otwiera, może ona późna jakaś.
Wykoruję dziś dwie rabaty, na więcej mnie nie stać, to kosztuje majątek.
Rabarbar właśnie lubię w cieście drożdżowym a jakoś na kompot szału nie ma, choć wypiją
Pozdrawiam - Justyna
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Widzę, że wszyscy czekamy deszczu jak 'kania dżdżu'. U mnie też suchota niemożebna, ale na szczęście już nie muszę nosić wody. Włączyli nam pompy i dzisiaj zlałam całą działkę tak, że woda stała jak po deszczu. Mimo że mamy wodę doprowadzoną bezpośrednio z pobliskiej rzeczki, nijak nie uzdatnianą, to jednak woda z nieba jest o wiele lepsza. Zresztą zupełnie inaczej jest wchłaniana przez rośliny. 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Witam po całym dniu spędzonym na pracy w ogrodzie. Czego ja nie robiłam
a najważniejsze to wzięłam się za moje kamienisko. Poszerzyłam i wysadziłam wszystkie rośliny które czekały w doniczkach. tej zimy przepadły mi mimo okrycia wszystkie delospermy. Na szczęście zrobiłam sadzonki chyba wszystkich i odtworzyłam również na skalniaku, posadziłam opuncję z nasion, która przezimowała w tunelu i posadziłam mnóstwo ślicznych roślin skalnych które dostałam od Dorotki i nie tylko jak to wszystko się przyjmie i rozrośnie będzie znowu cudne kamienisko

Iwonko może się i powtarza, ale tak sucho to już dawno nie było
Kasiu moje sasanki nie dostały dolomitu
nawet gleby nie rozluźniłam
I u mnie albo leje do uprzykrzenia albo sucho aż dymi, więc nie wiem czy
jak nie zacznie lać to
a...co będzie to będzie.
Małgosiu nie chce mi się dźwigać codziennie konewek z wodą na warzywnik więc co dwa, trzy dni musi wystarczyć
Robię ciasto z rabarbarem, ale bez przesady i dzięki temu zjadają. Polecam pomieszać rabarbar z truskawkami wtedy na pewno zjedzą
Wstaję teraz przed szóstą! wcześniej mi się nie chce, bo już nie dosypiam
a jednak zasypiam po 23
Justynko dopiero teraz weszłam na FO więc za późno na zdjęcia, ale jutro na pewno zrobię. Nie pamiętam Ty kupowałaś tam gdzie i ja swoją B. Saturn? Moja ma pełno pączków kwiatowych i 20 % się otwiera
Lucynko bardzo oryginalny pomysł z wodą z rzeczki, przynajmniej płacicie tylko za prąd
Deszczyk jak sobie tak siąpi to jest najlepszy dla roślin
Parę zdjęć z dzisiejszego dnia



To moja opuncja, wysiana rok temu z nasion z akcji



I tak do zachodu słońca

Kolorowych snów!

Iwonko może się i powtarza, ale tak sucho to już dawno nie było
Kasiu moje sasanki nie dostały dolomitu
I u mnie albo leje do uprzykrzenia albo sucho aż dymi, więc nie wiem czy
Małgosiu nie chce mi się dźwigać codziennie konewek z wodą na warzywnik więc co dwa, trzy dni musi wystarczyć
Justynko dopiero teraz weszłam na FO więc za późno na zdjęcia, ale jutro na pewno zrobię. Nie pamiętam Ty kupowałaś tam gdzie i ja swoją B. Saturn? Moja ma pełno pączków kwiatowych i 20 % się otwiera
Lucynko bardzo oryginalny pomysł z wodą z rzeczki, przynajmniej płacicie tylko za prąd
Parę zdjęć z dzisiejszego dnia



To moja opuncja, wysiana rok temu z nasion z akcji



I tak do zachodu słońca

Kolorowych snów!
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu o 8,44 byłam u Ciebie chyba mnie nie zauważyłaś . Kamienisko że hoho natargałaś się równo
ale zachód cudny 
Pozdrawiam Ela
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Elu błagam o wybaczenieEliza52 pisze:Witam ,od razu inaczej patrzy się na świat jak dzień wita takie piękne słoneczko, nawet dobry humor mnie nie opuścił chociaż dzisiaj jadę do pracy a do ogroduMarysiu czy Ty swoim sasankom podsypywałaś dolomit? u mnie nie chciały być a po dolomicie chcą
Miłego i
dnia
Dzień miałyśmy radosny, bo słonkiem się zaczął i skończył
Jeszcze raz przepraszam i obiecuję poprawę
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Wszyscy zmęczeni po pracowitym dniu. Twoja sasanka chyba też, bo zdjęcie ma na leżąco. 
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu - masz przepiękne kamienie!!!
Kolorowych snów i marzeń sennych o tym, co na jawie, na działeczce .......

Kolorowych snów i marzeń sennych o tym, co na jawie, na działeczce .......
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Witaj Marysiu,skalniak taki rozrośnięty,rośliny pewnie za moment zasłonią piękne kamienie,wszyscy pracują w pocie czoła w swoich ogrodach ,ja też dzisiaj zrobiłam trochę doniczek ,czyli jest początek ,poprzychodziły jeszcze kwiatuszki od dziewczyn,więc wsadzone ,kupiłam 3 agresty żółte ,i też wsadzone ,ogród podlany, tylko nowe nasadzenia ,bo cały to chyba bym podlewała pół dnia, musi sobie radzić ,moze coś poleje ,chociaż takie wypogodzone,pozdrawiam i buziaczki 
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Czarowny ogród Marysi nabiera kształtów i kolorów
Kamienisko imponujące, pewnie gdy zakwitnie wszystko co zaplanowałaś będzie pięknie.
Napracowałaś się dziś więc życzę Tobie dobrego odpoczynku. Nabieraj sił bo jutro znowu dzień
Opuncja malutka ale egzotyczna. Fajnie wygląda.
Kamienisko imponujące, pewnie gdy zakwitnie wszystko co zaplanowałaś będzie pięknie.
Napracowałaś się dziś więc życzę Tobie dobrego odpoczynku. Nabieraj sił bo jutro znowu dzień
Opuncja malutka ale egzotyczna. Fajnie wygląda.
-
sto-krotka
- 100p

- Posty: 115
- Od: 19 lut 2015, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Rabarbar u mnie rośnie całkiem nieźle
Pozdrawiam
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysieńko no nie wiem kto padł na twarz
to Twoja/moja
Martwi mnie, że jej nie dałam dolomitu, ale może nie przepadnie
Lucynko to miejscowy skarb, u nas występują takie kamienie w różnych rozmiarach
Tak sobie wzięłam do serca Twoje życzenia, że padłam wcześniej niż zwykłe
Martusiu dzisiaj niebo zaczyna się chmurzyć i może jednak coś nam skapnie, tym bardziej że pewnie wszyscy widząc w tygodniu cudnego słońce umawiają się na grille na weekend
Ja mam Marka ale impreza za tydzień, bo młodzi mają w tą sobotę koncert na który długo czekali
No to praca doniczkowa rozpoczęta, tylko nie szalej i pamiętaj o dłoniach, mniej bolą? ściskam i całuję
Ago pierwsze zdanie zabrzmiało jak zaklęcie wróżki
Dziękuję za życzenia, trochę dzisiaj ciężko pokonuję schody ale rozruszam się. Dzisiaj jazda do Krakowa
jako pasażer
Opuncja to wyzwanie i mam nadzieję, że kiedyś zakwitnie
Sto-krotko Ty to masz układy
A ptaki do czerwca najładniej śpiewają. Po zachodzie słońca jest taki rozgardiasz
śpiewy, trele, nawoływania, biegają po ścieżce przede mną, fruwają niecierpliwie jakby nerwowo szukały partnera na noc
bo dzieci jeszcze nie ma
Ciekawa jestem jak robisz ową konfiturę?
Mam dla Justynki duju zdjęcie brzoskwini Saturn
trochę niewyraźne, bo nie tym obiektywem co trzeba ale dzisiaj wyjazd do miasta to nie miałabym go kiedy zrobić


Lucynko to miejscowy skarb, u nas występują takie kamienie w różnych rozmiarach
Tak sobie wzięłam do serca Twoje życzenia, że padłam wcześniej niż zwykłe
Martusiu dzisiaj niebo zaczyna się chmurzyć i może jednak coś nam skapnie, tym bardziej że pewnie wszyscy widząc w tygodniu cudnego słońce umawiają się na grille na weekend
Ago pierwsze zdanie zabrzmiało jak zaklęcie wróżki

Dziękuję za życzenia, trochę dzisiaj ciężko pokonuję schody ale rozruszam się. Dzisiaj jazda do Krakowa
Opuncja to wyzwanie i mam nadzieję, że kiedyś zakwitnie
Sto-krotko Ty to masz układy
A ptaki do czerwca najładniej śpiewają. Po zachodzie słońca jest taki rozgardiasz
Ciekawa jestem jak robisz ową konfiturę?
Mam dla Justynki duju zdjęcie brzoskwini Saturn





