
Moje spełnione marzenie Małgocha1960
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Bogusiu,ciebie rozpiera jeszcze młodość.Nie wiem co jest ze mną w tym roku,nawet w sezonie nie szalałam w ogrodzie,czuję się jakby ktoś mnie przebił i powietrze życia uchodziło powolutku.Świeta zawsze były takim motorem,a teraz nawet nie myślę choinki ubierac,bo to już za duży wysiłek i bez sensu,bo za 2 tygodnie trzeba ją rozbierać.


- BOGULENKA
- 500p
- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Małgosiu, może masz jakiś słabszy czas, a może powinnaś zrobić badania, ja odkąd biorę żelazo i spaceruję/biegam na bieżni czuję, że mam więcej energii. I nigdy w to nie wierzyłam, ale naprawdę ruch i wysiłek fizyczny dodają wigoru. To mówię ja, która za każdym razem kiedy wraca z bieżni mówi: nadal twierdzę, że jestem jedną z tych osób, które sport zabija. Ale faktem jest, że tej energii mam więcej.
Choinka... zawsze tak było, że ze świętami to jest tak, że pod koniec roku ludzie rzucają się na sprzątanie, załatwianie spraw, których nie załatwili przez cały rok. Słowem większość zachowuje się tak, jakby po świętach i sylwestrze miał być koniec świata. Gonią wszyscy, starsi i młodsi, kiedy się stoi z boku to czasem trudno zrozumieć ten cały ruch, ale tak naprawdę wszyscy ten pęd lubią. Ja w tym roku zrezygnowałam tylko ze świątecznej gonitwy po galeriach, ale postanowiłam wypróbować innych potraw na święta, np. będę uczyła się robić pierogi, których nie umiem zrobić.
Tak więc Małgosiu nie rezygnuj z choinki, bo to jest ten element świąt, tradycji, z którego nie wolno zrezygnować, bo jeszcze wejdzie Ci to w nawyk. Przyjdzie wnusiątko na świat i potem powie, że u babci Małgosi to choinki nawet nie ma. Małgosiu weź się w garść, zaciągnij koleżankę na kije i ubieraj choinkę. Sprzątać nie musisz, bo to nudne jest, to nawet ja muszę przyznać
Buziaczki gorące przesyłam.
Choinka... zawsze tak było, że ze świętami to jest tak, że pod koniec roku ludzie rzucają się na sprzątanie, załatwianie spraw, których nie załatwili przez cały rok. Słowem większość zachowuje się tak, jakby po świętach i sylwestrze miał być koniec świata. Gonią wszyscy, starsi i młodsi, kiedy się stoi z boku to czasem trudno zrozumieć ten cały ruch, ale tak naprawdę wszyscy ten pęd lubią. Ja w tym roku zrezygnowałam tylko ze świątecznej gonitwy po galeriach, ale postanowiłam wypróbować innych potraw na święta, np. będę uczyła się robić pierogi, których nie umiem zrobić.
Tak więc Małgosiu nie rezygnuj z choinki, bo to jest ten element świąt, tradycji, z którego nie wolno zrezygnować, bo jeszcze wejdzie Ci to w nawyk. Przyjdzie wnusiątko na świat i potem powie, że u babci Małgosi to choinki nawet nie ma. Małgosiu weź się w garść, zaciągnij koleżankę na kije i ubieraj choinkę. Sprzątać nie musisz, bo to nudne jest, to nawet ja muszę przyznać
Buziaczki gorące przesyłam.
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Małgosiu, przesyłam Ci pozytywne myśli i dawkę energii - głowa do góry! Święta za pasem, a po nowym roku już z górki do wiosny... Wytrzymamy! A Ty bierz się za kije i chodź na spacery... wysiłek fizyczny jest niezbędny dla utrzymania psyche w dobrej kondycji 

- BOGULENKA
- 500p
- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
I nie poddawaj się.
Nigdy w życiu!
Nigdy w życiu!
- kasia126126
- 1000p
- Posty: 1025
- Od: 8 cze 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Gośka, głowa do góry i tyłek też! Raz, dwa już! Idź na kijki, pospaceruj. To naprawdę robi dobrze. My z Adasiem codziennie wieczorem, od września wychodzimy na długi (jakieś 3 km) spacer z psami, bez względu na pogodę. To naprawdę robi dobrze. Mimo, że nie raz zmarzłam jakoś dobrze się z tym czuję, choć też czasami mam dość bo przecież przed piątą wstaję do pracy a i dzieci nie dadzą odpocząć. Ruch naprawdę dobrze wpływa na ludzi (tak jak pisze Bogusia).
Mam nadzieję, że u ciebie to chwilowy spadek formy spowodowany brakiem słońca. Ale tak dla świętego spokoju zrób badania (może to tarczyca lub coś innego, poradź się lekarza). Warto sprawdzić.
Przesyłam
Mam nadzieję, że u ciebie to chwilowy spadek formy spowodowany brakiem słońca. Ale tak dla świętego spokoju zrób badania (może to tarczyca lub coś innego, poradź się lekarza). Warto sprawdzić.
Przesyłam

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Małgosiu kochanie, czytam, że u Ciebie ogromny spadek formy.... nie poddawaj się słoneczko
Wiem, że to taki drobiazg...ale porozstawiaj po domu płonące świeczuszki... kapnij troszkę olejku zapachowego, włącz na full ulubioną muzykę..... to niby takie nic, a gwarantuję Ci, że od razu humor się poprawi.... naprawdę.... nawet jeśli nie chce Ci się spróbuj ..... proszę

Wiem, że to taki drobiazg...ale porozstawiaj po domu płonące świeczuszki... kapnij troszkę olejku zapachowego, włącz na full ulubioną muzykę..... to niby takie nic, a gwarantuję Ci, że od razu humor się poprawi.... naprawdę.... nawet jeśli nie chce Ci się spróbuj ..... proszę

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960

Bogusiu,ja mam do wszystkiego słomiany zapał i nie jestem konsekwentna w swoich postanowieniach.Ćwiczyłam jakiś czas chociaż po 10-15 minut dziennie,ale szybko znudziło mi się.Teraz mam silne postanowienie na kijki,ale samej nie bardzo mi się uśmiecha,umówiłam się ze znajomymi,nieraz jeżdżą na stadion,będę się z nimi zabierała.Wczoraj porobiłam trochę dekoracji swiątecznych,ale na choinkę chyba nie zdecyduję się na chwilę obecną.
Agus,taka pozytywna energia konieczna.Myślę,ze ten stan u mnie to skutek braku słońca,które ja uwielbiam nawet w nadmiarze.
Kasiu,ja wszystkim powtarzam jak oglądamy kasetę z wesela,że ty z Adasiem jesteście dwie połówki,nie znam tak dobranego małżeństwa i takich ludzi jak wy,którzy swoim uśmiechem,zachowaniem rozsyłacie tyle optymizmu i tej dobrej energii.Poza tym wiesz jak bardzo chciałabym już wnusia i obie z Martą też to nas dobija.

Aga,muszę ci powiedziec,że wczorajsze popołudnie miałam rozkręconą muzykę na maksa aż młodzi zeszli zobaczyć co się dzieje.Dawno nie słuchałam Edwarda Simoniego i wczoraj to nadrobiłam.


- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Witaj Małgoś
...
Prawdę mówiąc ja też tak mam - na kijkach byłam raz ...ale z osobami , które nie szły na Nordic Walking , tylko na maraton
. Ja dwa kroki , a one jeden ...nie mogłam nadążyć .
Zwłaszcza , że Nordic Walking to nie jest samo chodzenie z kijkami - dla samego chodzenia . Muszą pracować odpowiednio stawy ;kolanowe , łokciowe , barkowe - to ma być prawdziwa przyjemność , a nie poty wylewane podczas chodzenia ( miałam całe mokre plecy ) .
Tę sentencję powyżej czytając - jakbym siebie cytowała ...ani z nim , ani bez niego żyć nie sposób...mam na myśli M ...coś w tym jest , bo nie wyobrażam sobie , że kiedyś któregoś z nas zabraknie ...Miłość , czy przywiązanie - chyba jedno i drugie , z przewagą tego drugiego .
Powiem/napiszę jeszcze jedno ; gdy na świecie pojawi się Maleńki Człowiek ...wszystko przestaje istnieć ...liczy się tylko ON ...nieporadny , ale jakże słodki ...zapominasz o całym świecie ...ba ! nawet o tym , ze coś łupie w kręgosłupie ...nie ważne , że słońca promieni nie ma ...bo od tej chwili ta mała , krucha istotka jest jednym , jasnym promyczkiem .
Agusia ma rację ..podobnie robię ..nawet myjąc okna nastawiam muzykę na full - po to , by rozświetlić ponury nastrój , a i czasem łzę osuszyć . Ech ...samo życie ...
Pozdrawiam Cię ...serdecznie
...

Prawdę mówiąc ja też tak mam - na kijkach byłam raz ...ale z osobami , które nie szły na Nordic Walking , tylko na maraton

Zwłaszcza , że Nordic Walking to nie jest samo chodzenie z kijkami - dla samego chodzenia . Muszą pracować odpowiednio stawy ;kolanowe , łokciowe , barkowe - to ma być prawdziwa przyjemność , a nie poty wylewane podczas chodzenia ( miałam całe mokre plecy ) .
Tę sentencję powyżej czytając - jakbym siebie cytowała ...ani z nim , ani bez niego żyć nie sposób...mam na myśli M ...coś w tym jest , bo nie wyobrażam sobie , że kiedyś któregoś z nas zabraknie ...Miłość , czy przywiązanie - chyba jedno i drugie , z przewagą tego drugiego .
Powiem/napiszę jeszcze jedno ; gdy na świecie pojawi się Maleńki Człowiek ...wszystko przestaje istnieć ...liczy się tylko ON ...nieporadny , ale jakże słodki ...zapominasz o całym świecie ...ba ! nawet o tym , ze coś łupie w kręgosłupie ...nie ważne , że słońca promieni nie ma ...bo od tej chwili ta mała , krucha istotka jest jednym , jasnym promyczkiem .
Agusia ma rację ..podobnie robię ..nawet myjąc okna nastawiam muzykę na full - po to , by rozświetlić ponury nastrój , a i czasem łzę osuszyć . Ech ...samo życie ...
Pozdrawiam Cię ...serdecznie

Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- Ewiczka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 1 lut 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
MAŁGOSIU
Nie do końca przeczytałam cały wątek ale Twoja osobowość zrobiła na mnie ogromne wrażenie . Jesteś wspaniałą kobietą niesamowicie wrażliwą . Dla nas kobiet deszczowa jesień i zima taka bez słońca bywają bardzo trudne ale to z wiosną mija i w nas tańczy życie jak w całej przyrodzie . Miłej niedzieli 


Pozdrawiam Ewula
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Gosiu, znowu smętki Cię dopadają? Najlepsze ćwiczenia to w basenie, w wodzie nie czuje się swoich kilogramów i stawy nie są tak obciążone. Kochana już tylko dziewięćdziesiąt kilka dni do wiosny 

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960

Jagódko,fajnie,że zaczęłas się udzielać znowu.Mam zmieniony teraz abonament i do wszystkich sieci bez limitu,więc posiedzę trochę na łączach do ciebie.

Ewo,dziękuję za miłe słowa.Próbowałam znalezc twój wątek,ale nie potrafię?
Ewa,wstyd się przyznać,ale potrafię pływac po warszawsku niestety,a poza tym jak weszłabym do wody to byłby potop na basenie.



Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Gosiu nie musisz umieć pływać wystarczy poćwiczyć na niegłębokiej wodzie 

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Małgosiu, spadek nastrojów w zimie to ponoć naturana reakcja organizmu na brak słońca...nie daj się! Po świętach jeszcze tylko kilka tygodni do pierwszych wysiewów, a potem ani się obejrzymy będzie marzec i przedwiośnie 

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha1960
Najlepiej Gosiu zając czymś swoje ręce i myśli
Bo niestety na brak słonko wiele poradzić nie możemy.
