Moja działka 4

[slila1]

Marysiu Maska mój ciemiernik Helleborus lividus nie będzie miał niebieskich kwiatów, to tylko taka nazwa podgatunku. Z ciemiernikiem korsykańskim (Helleborus argutifolius lub lividus ssp.corsicus) niestety nie ma nic wspólnego i znacznie się od niego różni chociażby wyglądem liści i wysokością (ma około 10 cm). Wikipedia informuje, że w nazewnictwie ciemierników jest sporo namieszane.

Marysiu mar sama jestem ciekawa, czy dochowam się nasion. Przez podział raczej nie będzie można go rozmnożyć skoro to takie maleństwo.

Aniu sweety masz rację, jest śliczny, a jego jedyny mankament to 7 strefa mrozoodporności. Trzeba go będzie dobrze zabezpieczać przed mrozami.

Krysiu leszczyna u mnie rozsiewają się wszystkie ciemierniki, ale nie zawsze powtarzają cechy rośliny matecznej.

Ewuniu ewa w sezon jeszcze się chyba nie rozpoczął, ciemiernika kupiłam w sklepie ogrodniczym z przeceny.

[Maska]

Lidziu taka jest wiedza z internetu Widziałam inne roślinki i chyba w ogóle przyrasta bardzo wolno, ale okryty może przetrwa. Ciekawa jestem po ilu latach zakwitnie. Ciemiernik od Ciebie w pierwszym roku się wysiał i miał dziecko, które zresztą komuś posłałam pisząc że to z Twojego

[slila1]

Marysiu Masko wszystko będzie zależało od tego czy ciemiernik w tym roku zakwitnie.

Nastąpił czas na otwarcie nowej części wątku, która znajduje się tutaj

Moderatorów proszę o zamknięcie wątku.