moje ogródkowe zmagania
- Lukrecja
- 1000p

- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: moje ogródkowe zmagania
Nono, poszalałaś z zakupami, a jeśli to nie wszystko... no to nie mam pytań.
Na moim kloniku też były mszyce, karate niestety się nie sprawdziło i zmywałam to dziadostwo wodą z mydlinami! Na razie od kilku dni spokój. Na fotki też będę czekała z niecierpliwością
Przymierzam się do przerobienia rabaty za domem, gdzie rosły trawy, ale po mrozach zostało, to co zostało... a koncepcja mi się zmienia, więc z przyjemnością oglądam jak to robią inni. Inspiracji nigdy dość 
Re: moje ogródkowe zmagania
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
dziecię starsze mi swego kompa pożyczyło, więc szybko korzystam.
wkleję kilka fotek, ale hortensja olbrzymka się cała położyła, więc nie wygląda najlepiej na zdjęciach.
Trochę będzie rózankowo
NN

Double Delight


nie pamiętam

NN z ogromnym kwiatem


..i pnąca, ta co jeszcze zimą kwitła

Wedding Bells

klonik i reszta chabazi


-- 11 cze 2012, o 18:35 --
cd...






wkleję kilka fotek, ale hortensja olbrzymka się cała położyła, więc nie wygląda najlepiej na zdjęciach.
Trochę będzie rózankowo
NN

Double Delight


nie pamiętam

NN z ogromnym kwiatem


..i pnąca, ta co jeszcze zimą kwitła

Wedding Bells

klonik i reszta chabazi


-- 11 cze 2012, o 18:35 --
cd...






- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: moje ogródkowe zmagania
Madziu, klonik the best!
Ja dzisiaj też myłam wiciokrzew płynem do naczyń....a potem M spryskał....Fastacem... Fuj...
Różyczki pięknie kwitną, a pewnie do tego pachną .....
Widziałaś narzeczoną dla R...?
Ja dzisiaj też myłam wiciokrzew płynem do naczyń....a potem M spryskał....Fastacem... Fuj...
Różyczki pięknie kwitną, a pewnie do tego pachną .....
Widziałaś narzeczoną dla R...?
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
Franiu mała czasem podziela pasje, a czasem nie. Zależy od dnia
. Ostatnio kupiła 3 peonie, które sama wybrała, potem wykopala dołki i posadzila
. Z Babopielka moze faktycznie warto sie skontaktować, Dzięki
Lukrecjo ja to jestem wiecznie nie zadowolona z moich nasadzen. Czasem usiade i twierdze, ze nie jest zle, ze jak wszystko urośnie, to będzie tak jak chciałam. Zupełnie jak moja córka w temacie j.w
Jula dzięki w imieniu corci
Oj tak szaleniec to ja jestem w chabaziowych zakupach. Chociaż już jestem na etapie, ze zanim cos kupię, to przemysle
Kasiu ja czasem sciagam mszyce z roz, bo tam ich najwiecej. Rekawiczka jest wtedy cała zielona ble.....klonik ładny prawda? Pytasz o Rh caroline, czy jakoś tak? To widziałam, drobna kobitka dla dużego samca
. A jaki kolor będzie?
Lukrecjo ja to jestem wiecznie nie zadowolona z moich nasadzen. Czasem usiade i twierdze, ze nie jest zle, ze jak wszystko urośnie, to będzie tak jak chciałam. Zupełnie jak moja córka w temacie j.w
Jula dzięki w imieniu corci
Kasiu ja czasem sciagam mszyce z roz, bo tam ich najwiecej. Rekawiczka jest wtedy cała zielona ble.....klonik ładny prawda? Pytasz o Rh caroline, czy jakoś tak? To widziałam, drobna kobitka dla dużego samca
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: moje ogródkowe zmagania
heheh, Madziu wstawiłam u siebie kilka fotek wcześniej Rose Etoile i nazwałam ją narzeczoną dla Rooguchiego
A Rh będzie różowo-fioletowy
Mszyce też zgniatam paluchami od razu na różach
bleee
A Rh będzie różowo-fioletowy
Mszyce też zgniatam paluchami od razu na różach
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: moje ogródkowe zmagania
Cześć Lulka! Ale fajne zakupy zrobiłas
największy kwiatuszek oczywiście najpiękniejszy, ale pozostałe tez niczego sobie
klonik piękny, kusi mnie bardzo... Widzę, ze rozyczki dają czadu i rooguchi wreszcie kwitnie, super! Pozdrowionka urlopowe 
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
Kasik to chyba nie doczytalam
. Faktycznie pasują do siebie jak ulał, on sie zalal fioletem, ona strzeliła pasa
Robaczku
witam urlopowiczke. Oj tak w reszcie sie doczekałam kwitnienia Rooguchi
, chodzę i oglądam. Czy on po przekwitnieciu jeszcze będzie powtarzał? Róże tez cieszą oczy, ubolewam nad tymi straconymi po zimie
. Kloniki mi sie zawsze bardzo podobały i w końcu po roku zachwytow podjęłam decyzje
, mam nadzieje, ze trafiona.
Robaczku
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: moje ogródkowe zmagania
Nie wiem tylko czy miejscówkę jej dobrą wybrałam... 
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: moje ogródkowe zmagania
Za jasna, czy za cienista?
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: moje ogródkowe zmagania
Półcień, ale już dwa powojniki mi padły w tym miejscu, chyba wybiorę się po preparat na grzyba powojnikowego i spryskam profilaktycznie....bo zmartwiłabym się...
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: moje ogródkowe zmagania
Magda,ty tez różana panienka jestes.Oj duzo różanozakręconych w tym roku sie porobiło.Cieszę się,że jestem odporna na ta chorobe.
- Lukrecja
- 1000p

- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: moje ogródkowe zmagania
lulka pisze:ja to jestem wiecznie nie zadowolona z moich nasadzen. Czasem usiade i twierdze, ze nie jest zle, ze jak wszystko urośnie, to będzie tak jak chciałam.
Kurcze, podziwiam na wątkach te róże, piękne - ale się ich bardzo boję!
Klonik fantastyczny, a jaki wielki! już się nie dziwię, że nie chciał wleźć do auta
- aleksandra2323
- 500p

- Posty: 529
- Od: 28 cze 2008, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: moje ogródkowe zmagania
Taki Kwiatuszek będzie ozdoba każdego ogródka
. Dalie,choć najmniejsze - są najśliczniejsze.
- Aancyk
- 1000p

- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: moje ogródkowe zmagania
Klonik
ja mam 2 szt. Red Royal i też je
Bardzo podoba mi się powojniczek z niebiesko-fioletowymi dzwonkami, co to ?


