
Niestety gorące lato i wspaniałe 30 stopni już nie wróci.Pora założyć sweterek i skarpetki i wyjść do ogrodu.
becia123- no to rzeczywiście jest co robić,tyle ziemi.
Jak byłam mała to mieliśmy niecały hektar a już uważałam ,że za dużo.Urosłam i teraz to bym chciała ,ale już nie ma .
tija- czy Ciebie można jeszcze czymś zaskoczyć?
Wroblica-ta trawka to miskant "Kleine Fontane" ,rzeczywiście kwiaty ma prawie białe,wysoki naokoło 2metry.
Pogodziłam się ze złamaną glicynią,bo co mi innego zostało,najgrubsza gałąź miała 7cm średnicy



za to krwiściąg pokazał na co go stać





i jeszcze jedno moje tegoroczne odkrycie,niestety jednoroczny,ale za to jaki -ostropest plamisty


