Datura-wszystko o niej,praktyczne porady cz.1(11.2008-06.2011)

[Powojnik]

Moja datura

[markonix]

U mnie znowu okres kwitnienia przypadł wtedy kiedy pada deszcz , wszystko oklapnięte i mokre , na fotce kilka chwil wolnych od opadów :

[mariola37]

markonix swietne masz te skrzyneczki w ktorych sa daturki:))one sa tam w donicy czy w ziemi

[markonix]

ponieważ jest to ich drugi rok w tych donicach to teraz jest tam tylko wielka plątanina korzeni , ale generalnie to są w ziemi , całość tylko w środku obłożona workiem , głównie po to aby woda nie uciekała podczas podlewania

[MalaRybka]

Poradźcie, proszę, co mam zrobic z moją daturą. Kupilam tej wiosny patyczek wielkości ołówka. Posadziłam, nawoziłam-rośnie. Chciałabym żeby to było drzewko na jednej nodze. Urosła na żądaną wyskość (nawet trochę za bardzo). Roślina zaczyna sie krzywić, może dlatego, że już nie przywiązuję jej do palika, ale nie chce się rozwidlić (żadna gałązka w drugą stronę nie odchodzi). Obciąc jej czubek, żeby w końcu zrobiło sie Y? Cały czas ją nawoziłam, ale teraz tego już nie robię. Czy słusznie?

[mariola37]

kupiłam dzis daturke ok 30 cm za 4 zł daturke koloru rozowego:)) a jedna osoba za badylek zyczy sobie 10 zł czyste zdZierstwo .....nie rozumiem takiej zachłannosci ... rozumiem wysłac za koszt wysyłki bo tak trzeba oddac pieniazki mysle , ze bedac tutaj jestesmy po to aby sie wspierac dobrym słowem , doswiadczeniem czy chociazby badylkami...a nie robic jakies chore zachłanne biznesy :x jestem zniesmaczona takim zachowaniem, ja oddaje kwiaty za symboliczny grosik osoba o ktorej tu napisałam szybko sie zorientuje ze to o nia chodzi pozdrawiam wszystkich nawet tych pazernych, miłego wieczoru

[mariola37]

ps. daturka za 4 zł kupiona została na wyprzedazy

[rotos]

Bardzo się moim daturom dał we znaki w tym roku przędziorek (aura sprzyjała), oczywiście wiatry je jak zawsze nie oszczędzały, a do tego był grad. Fotki są sprzed gradobicia. Rozkwita jeszcze tegoroczny nabytek: żółta. Tylko jest jeden problem: na najbliższe dni zapowiedziany jest sztorm

[markonix]

Mariola przypomnij się za jakiś czas , ja jeszcze nie tnę bo nie mam jeszcze czego , ale później coś się znajdzie .....

[pamelka]

MałaRybko, ja bym przycięła
Niedługo nie sięgniesz, a na zimę i tak trzeba będzie ciachnąć

[meluzyna]

Moje dopiero zaczynają wypuszczać pączki.

[MalaRybka]

Pamelko, ale mogę przyciąć, mimo że nie ma tego rozwidlenia Y?

[andrzej1050]

Poradźcie, proszę, co mam zrobić z moją daturą. Kupiłam tej wiosny patyczek wielkości ołówka. Posadziłam, nawoziłam-rośnie. Chciałabym żeby to było drzewko na jednej nodze. Urosła na żądaną wysokość (nawet trochę za bardzo). Roślina zaczyna się krzywić, może dlatego, że już nie przywiązuję jej do palika, ale nie chce się rozwidlić (żadna gałązka w drugą stronę nie odchodzi). Obciąć jej czubek, żeby w końcu zrobiło sie Y? Cały czas ją nawoziłam, ale teraz tego już nie robię. Czy słusznie?

Obcięcie czubka spowoduje zdecydowane opóźnienie kwitnienia. Kwiaty pojawiają się ZAWSZE po utworzeniu Y. Nigdy poniżej. Moja pierwszą daturę też tak obciąłem - i nie kwitła w ogóle. Poza tym w pierwszym roku zwykle kwiaty pojawiają sie bardzo późno, ale za to na drugi rok ...

[andrzej1050]

MałaRybko, ja bym przycięła
Niedługo nie sięgniesz, a na zimę i tak trzeba będzie ciachnąć

Do zimy jeszcze co najmniej 1,5 miesiąca - na pewno do tego czasu Y się utworzy. Ja bym z cięciem poczekał.

[MalaRybka]

Andrzeju, nie nastawiłam się, że ona w tym roku zakwitnie, więc mi baaardzo na tym nie zależy. Chciałabym tylko, żeby ona już w górę nie rosła. Czy twoja pierwsza, obcięta, datura nigdy nie kwitła, czy nie kwitła tylko tego roku, gdy była przycięta?