Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
naklejka
50p
50p
Posty: 83
Od: 8 lip 2018, o 15:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pszczyna

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

sumolimpijczyk pisze: Nie będę wyrywał tych małych na razie bo są tak schemizowane, że nic na nich prawa żyć nie może.

Poglądowo je zostawię, tak z 50% owoców wygląda na dobre.
.
Trochę nie kumam, trochę podziwiam odwagę. Ja każdy najmniejszy listek z podejrzeniem zarazy od razu wywalam na drugą stronę domu, do kontenera na śmieci. Bałabym się, że skoro chemia nie pomaga, to choroba się uodporniła i przejdzie mi na resztę. No i skoro wlazło na owoce to po co krzaki trzymać?
Kasia
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Dość już zaśmiecenia wątku sprawami, które powinny być poruszane gdzie indziej.
Nie sposób później przebić się do konkretnych problemów związanymi z chorobami.

Proszę korzystać ze :arrow: Spisu treści i wybierać odpowiednie wątki do swoich dyskusji i problemów
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Emejcz
50p
50p
Posty: 79
Od: 22 cze 2019, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź/Wolbórz

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Moi drodzy czy to alternarioza czy coś innego?
Miałem już z tego krzaka jednego takiego pomidora na dole, a teraz dwa na górze są.
Na innych krzakach póki co nie widać.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
naklejka
50p
50p
Posty: 83
Od: 8 lip 2018, o 15:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pszczyna

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

A nie po prostu sucha?
Kasia
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1546
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Zdecydowanie tak, to sucha zgnilizna wierzchołkowa, niedobór wapnia masz w glebie, coś utrudnia pobieranie albo odmiana ma duże zapotrzebowanie na wapń.
Pozdrawiam,
Tomek
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Zgadzam się z przedmówcami - wygląda to na SZW ;:108
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Może pozostałości po wycofaniu się zz. A może jakiś inny grzybek, jeżeli to owoce z tych mocno porażonych krzaków. Może reakcja na opryski?
W każdym razie ja nie jadłbym już tych owoców.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Sumolimpijczyk
Te zmiany są tylko na jednym krzaku?
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Cukinia1234
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 8 sie 2019, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

cześć. Mam takie pytanie.
Jestem działkowcem od 2 lat i w tamtym roku moje pomidory zostały zeżarte przez zarazę ziemniaka. Wyrzuciłam wszystkie krzaki, doszkoliłam się w internecie i w tym roku popryskałam moje krzaczki 3x środkiem na zarazę ziemniaka i jeszcze jakąś pleśń. Podlałam 2x środkiem na lepszy wzrost i trzymałam za nie kciuki :) Niestety, ale 3 pomidory okazały się być zainfekowane (w sumie nie wiem czy to zaraza ziemniaka czy coś innego, bo tylko"dupka" robiła się brązowa, chociaż na zdjęciu jest pomidor też u góry brązowy, ale leżał pod jabłkiem więc może to przez ten odcisk?) w każdym razie, brzydkie pomidory zerwałam i doglądałam pozostałe, które wyglądają całkiem spoko. Nie mniej jednak poobcinałam liście co do których miałam jakieś podejrzenia i praktycznie mam ładne okazy, (chociaż zamiast pięknych krzaków są kikuty) ale mam pytanie.
Czy jeśli mimo wszystko krzak został zainfekowany to pozostałe pomidory nadają się do jedzenia?
Czy na miejscu tych krzaków mogę zasadzić później jagodę kamczacką? Czytałam że w ziemi może przetrwać ta zaraza.

Obrazek

Obrazek


Obrazek


Będę wdzięczna za odpowiedź
Kasia,
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Cukinia1234
Zdjęcie nr jeden - tak to ZZ, tak wyglądające owoce należy zutylizować, czyli najlepiej głęboko zakopać.
Jeśli poobcinałaś liście ( a szkoda bo powinnaś poobrywać ) to nie zapomnij zostawić wilki, te wyrastające z kątów liści, żeby coś wykarmiło zawiązane owoce.
Jeśli owoc został zainfekowany to prędzej czy później plamy wyjdą, po prostu poczekaj i zobacz.
Jeśli chcesz aby owoce, które są jeszcze zdrowe dojrzały pomyśl o oprysku interwencyjnym.
Jagoda kamczacka to zupełnie inna rodzina niż psiankowate, więc akurat ta choroba nie powinna jej zagrażać.
Zarodniki ZZ swobodnie żyją sobie w ziemi i przemieszczają się w powietrzu czekając na odpowiednie warunki do zagnieżdżenia się na liściu. Były, są i będą.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Cukinia1234
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 8 sie 2019, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Bardzo dziękuje za odpowiedź. Rozumiem, że jednak jeśli będzie owoc ładny i bez plamek to można go spokojnie zjeść.
danter
100p
100p
Posty: 169
Od: 11 kwie 2018, o 00:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wyszków

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Musiałem zerwać owoce przed zarazą. Czy moje zielone pomidory dojrzeją same,bez krzaka ?
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Cukinia 1234
Tak można, tylko bez oprysku choroba będzie postępować i zachorują wszystkie owoce. Oprysk może ZZ zasuszyć, czyli stare plamy nie cofną się ale nowe owoce nie zachorują.
Wszystko zależy od teraźniejszej kondycji krzaków.
Pamiętajcie, że najlepsze czasy dla pomidora już się skończyły.
Nawet jak w dzień będzie ciepło i pogodnie, to różnica temperatur między nocą a dniem spowoduje rosę na liściach a tym samym otworzy wrota dla ZZ.
Po połowie sierpnia oprysk przeciw ZZ moim zdaniem jest koniecznością.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Danter jak to zerwałeś "przed zarazą" . To była ta zaraza czy ewentualnie mogła by być? Z Twoich wcześniejszych postów nie wynika, że pomidory chorowały.
Cukinia1234 pisze:... w tym roku popryskałam moje krzaczki 3x środkiem na zarazę ziemniaka i jeszcze jakąś pleśń.
Możesz napisać co to był za środek i kiedy był ostatni oprysk?
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.18

Post »

Danter, wybarwią się lepiej lub gorzej w zależności od fazy dojrzałości w której były.
Mogą stracić za to na smaku.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”