Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Wiosną sadzone róże zawsze są słabsze, u mnie też - zwykle one zimują u nich i mogą przemarznąć.
Witaj Majeczko - pędzisz z tym wątkiem, niedługo czas na następną część.
Witaj Majeczko - pędzisz z tym wątkiem, niedługo czas na następną część.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24813
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Majeczko przepiękne widoki.....takie spokojne i relaksujące
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5107
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Ja też ubolewam, że nie mogę przekazać Wam ptasiej rozgłosni z sadu, uwielbiam się wsłuchiwać nad ranem w ptasie rozmowy, kiedy jeszcze nikt z kosiarką nie wyskoczy Przepiekne ujęcie soczystej zieleni.
Ale mnie nadgarstek nasuwa
Ale mnie nadgarstek nasuwa
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Deirde pisze:Wiosną sadzone róże zawsze są słabsze, u mnie też - zwykle one zimują u nich i mogą przemarznąć.
Witaj Majeczko - pędzisz z tym wątkiem, niedługo czas na następną część.
Gosiu, wiem, wiem następna część, to już wiosna i lato, a mnie brakuje pierwszego pączka, który choć trochę się rozwinie. Mam nadzieję, że w środę może już będzie na Chippendale , który rośnie przy tarasie.
Masz racje róże z wiosennego nasadzenia muszą się choć trochę ukorzenić, a wtedy ruszają.
Ogólnie rosną ładnie, ale ja już , bo chcę kwiatuszki zobaczyć.
Jula, Abrahamek już tak ma, za to jego siostrzyczka Colett jest super różyczką. Zakochałam się w niej u Ewy - Gloriadei, jestem bardzo zadowolona, że ją mam.
Aga, ja bym tego miejsca nie opuszczała. Przyroda jest cudowna
Magda, taki widok mam z tarasu, jeżeli tylko nie wlepię oczu w rabatę różaną.
Lubię słuchać ptaków i obserwować jak sobie gniazda zakładają i wysiadują małe. Jak je wyprowadzają z gniazd i uczą fruwać.
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Hej! Dawno mnie nie było, wpadłam i jak zwykle mam czym oko nacieszyć. Widok do pozazdroszczenia.
Czekam niecierpliwie na pierwsze fotki tegorocznych różyczek.
Ja wreszcie wszystkie posadziłam. Zobaczymy jak się będą sprawować.
Czekam niecierpliwie na pierwsze fotki tegorocznych różyczek.
Ja wreszcie wszystkie posadziłam. Zobaczymy jak się będą sprawować.
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
O, jak bardzo dobrze to rozumiem! U mnie to chyba będzie Nostalgia...może w czwartek?majka411 pisze:...a mnie brakuje pierwszego pączka, który choć trochę się rozwinie.
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Majeczko wybierasz się na działeczkę już w środę? Ja pewnie dopiero w piątek lub czwartek wieczorem i przy takiej pogodzie również liczę, że zobaczę pierwsze kwiaty.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21496
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Ogród masz cudny w przecudnym miejscu
Wreszcie nadeszła moja pora-bruzdownica czy inny zwiot zeżarły mi pąki róż Chopin odbił 2 pędami-oba zeżarte Nazbierałam pełną garść paskudztwa w różanych pędach. Nie ma dobrze
Wreszcie nadeszła moja pora-bruzdownica czy inny zwiot zeżarły mi pąki róż Chopin odbił 2 pędami-oba zeżarte Nazbierałam pełną garść paskudztwa w różanych pędach. Nie ma dobrze
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9887
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Majeczko wspaniała wiadomość że różyczki nie podmarzły , gorzej to wygląda u mnie i z każdym dniem widać więcej strat. Różyczki padają bo nie chcą rosnąć, rosnące i pączkujące przemarzają, aż nie chce się iść i robić ale muszę ogarnąć to chwastowisko.
Orliki w pierwszym roku nie są za imponujące, muszą się rozrosnąć, moje świeżaki zostały pożarte prawie w całości przez zielone gąsieniczki i też kiepsko z kwitnieniem. Utnij im te malutkie pędy i niech się rozrastają. A że kolor nie taki to było do przewidzenia, rzadko można dostać to co się chce kupić.
Orliki w pierwszym roku nie są za imponujące, muszą się rozrosnąć, moje świeżaki zostały pożarte prawie w całości przez zielone gąsieniczki i też kiepsko z kwitnieniem. Utnij im te malutkie pędy i niech się rozrastają. A że kolor nie taki to było do przewidzenia, rzadko można dostać to co się chce kupić.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11701
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Maju ja dziś jadę na działkę,zero deszczu ostatnio,muszę podlać koniecznie.
Dostałam dziś meila,nareszcie jadą do mnie moje pelargonie i fuksje na balkon i ciekawa odmiana przetacznika niebieskiego
Miłego dzionka
Dostałam dziś meila,nareszcie jadą do mnie moje pelargonie i fuksje na balkon i ciekawa odmiana przetacznika niebieskiego
Miłego dzionka
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7114
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Mojej Colett paki zaczynaja juz pekac Jestem ciekawa co pierwsze rozkwitie, ona czy mme Isaac, bo sa na tym samym etapie rozwoju. Ani jedne ani druga nie zmarzly wcale tej zimy... z tym ze Isaac-zki cielam i tak. A Abraham, to nawet pakow nie ma ... no nic, poczekamy.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
Witajcie, przepraszam, że ogólnie odpiszę
Pogoda jak latem, a gdzie wiosna
Mam w planie jutro skoczyć na działeczkę podlać roślinki. Wsadziłam jednoroczne szkoda mi ich, różyczek zresztą też. Wracam wieczorkiem, a w piątek raniutko pojadę na trzy dni.
Jestem bardzo ciekawa czy jutro zastanę kolorowy pączek Chippendale.
Majeczko, czytam o Twoich różyczkach. Jakie wnioski według Ciebie można wyciągnąć ?
Dlaczego jedne przemarzły, a inne nie. U mnie nie zmarzły, nie licząc Pirouette, a u mojej siostry
500 m dalej zmarzły prawie wszystkie. Akurat u siostry zmarzły te, które miały najcieplejsze warunki.
Jula, Colett będzie nas cieszyć. Abraham to bardzo kapryśna róża. Piękna ale nie w roli głównej.
Pogoda jak latem, a gdzie wiosna
Mam w planie jutro skoczyć na działeczkę podlać roślinki. Wsadziłam jednoroczne szkoda mi ich, różyczek zresztą też. Wracam wieczorkiem, a w piątek raniutko pojadę na trzy dni.
Jestem bardzo ciekawa czy jutro zastanę kolorowy pączek Chippendale.
Majeczko, czytam o Twoich różyczkach. Jakie wnioski według Ciebie można wyciągnąć ?
Dlaczego jedne przemarzły, a inne nie. U mnie nie zmarzły, nie licząc Pirouette, a u mojej siostry
500 m dalej zmarzły prawie wszystkie. Akurat u siostry zmarzły te, które miały najcieplejsze warunki.
Jula, Colett będzie nas cieszyć. Abraham to bardzo kapryśna róża. Piękna ale nie w roli głównej.
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.1 (bliżej wiosny)
No to już wiem czemu ten mój książę kapryśny od 4 lat nie uraczył mnie ani jednym kwiatem. Może mu towarzystwo albo klimat nie odpowiadają.majka411 pisze:Abraham to bardzo kapryśna róża. Piękna ale nie w roli głównej.