Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8913
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Ago
Cieszę się, że wróciłaś ;:138 ;:196
Mając takie atrakcje nie dziwię się, że na F.O. czasu brakło ;:108
Dobrze, że ogród przeżył bez szwanku.
Przecudne pomidory, zazdroszczę bo u mnie znów zraza.
Morelki to nie do uwierzenia, że się udają w polskim klimacie.
Dżem pewnie przepyszny - brawa za przetwory.
Kurnik zapowiada się ciekawie. :D
Muszę Cię jednak przestrzec ,że nawóz kurzy zastosowany pod warzywa powoduje ich robaczywienie.
Lepiej uważać.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Ale ostro działasz, tyle pracy! Szacun dla Ciebie.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Fajny kurniczek będzie :)
Nie wiem, jak będzie wyglądał od frontu, ale jeżeli mogę Ci coś doradzić, to pamiętaj koniecznie o dostępie światła w czasie, kiedy kury będą zamknięte.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12066
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Aga miło się wraca do ogrodu, nawet z najciekawszych wojaży. :) Plony owocowo-warzywne z ogrodu imponujące. ;:215 Pracuś jesteś, tyle przetworów. ;:180 Cudne kłosowce masz, czy to z siewu? Kury będą mieć komfortowy domek, niejedna altanka na działce nie jest taka solidna i ładna. Brawo dla M. :uszy
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

No, no.....prosto z urlopu rzuciłaś się w wir robienia przetworów ;:oj I jak wynika z opisu, zrobiłaś tego całkiem sporo i w różnym asortymencie ;:63 Ale mając tyle owoców i warzyw szkoda by było, żeby się zmarnowały. W długie zimowe wieczory będziecie ze smakiem zajadać się wspomnieniami lata ;:63
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Agnieszko, chętnie bym się zadekowała w Twojej spiżarni na zimę, będzie co pojeść. :D
Kurecki będą miały niezły apartament, czy to będą zwykłe pierzaste, czy też przewidujesz u siebie jakąś kurzą arystokrację?
Czy znasz może nazwę odmianową swojej brzoskwini, pokazywałaś ją na początku wątku, po prostu mnie zauroczyła, taka oblepiona owocami, jestem na etapie przeglądania odmian brzoskwini, bo stare już nie owocują.

Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Agusiu spore zbiory i po urlopie zamiast odpocząć trzeba było zabrać się za budowlę i przetwarzanie darów natury. Nie ma to jak swoje własne przetwory i sporo cebulki również jak znalazł na zimę . Zdolniacha i zaradna z Ciebie młoda gospodyni ;:180 ;:180
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Aguś ;:196

Kurnik bardzo elegancki ;:215 Kurki będą jak na salonach, na pewno będą zadowolone i dadzą Wam w podzięce dużo jajek :D

Zbiory widzę bardzo udane i jakie przetwory fajne porobiłaś ;:oj Tego dżemu morelowego to Ci pozytywnie zazdroszczę - bo uwielbiam taki dżem ;:173
Na największym zdjęciu, to Green Copia? Moja jeszcze niedojrzała, ale pięknie wygląda nawet zielona, zawsze mi się podobały te wszelkie pasiaki ;:173
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Ale kurnik, fiu, fiu ;:oj
Jakie będą kurki? Ozdobne?
alunia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2210
Od: 6 lis 2010, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Skąd ja to znam... Powrót z urlopu i do roboty ;:306 Jednak u Ciebie prace idą pełną parą ;:215
Przetwory na zimę jak znalazł ;:108
Z tymi larwami to chyba nie tylko plaga u Ciebie ;:223
Też rozważam założenie kurnika żeby pozbyć się tego paskudztwa ;:163
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Witaj :wit . Ty to jesteś energiczna kobieta ;:138 . Po takim wspaniały objazdowym urlopie znalazłaś jeszcze siły na przetwory , brawo ;:63 . Pomysł z kurnikiem bardzo fajny chociaż mnie drażnią kurki wałęsające się między rabatami . Często kury sąsiada przyłażą do mnie i robią jednym słowem bałagan ;:222 . Może gdyby miały wydzieloną część trawniczka to miałabym do tego inne podejście ? Miałaś bardzo fajne zbiory i spiżarnia szybko się u Ciebie zapełni ;:333 . Ja nie mam drygu do przetworów :oops: . Zrobiłam do tej pory tylko ogórki kiszone . W kolejce jeszcze tylko buraczki :oops: . No cóż, zbiory mam w tym roku marne więc i spiżarnia będzie skromna ;:306 . Tobie zazdroszczę ;:173 . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
coco12
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1257
Od: 4 sie 2008, o 12:32
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Fiu fiu Aguś , ogród, kuchnia a teraz jeszcze drób ;:202 . Jak ty znajdujesz na to wszystko czas?. Teraz jeszcze wsadzadzanie takiej ilości cebulek ;:172 . Podziwiam i zazdroszczę ;:196
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Sporo się u Ciebie dzieję ;:108 niezłe zbiory, podziwiam zwłaszcza ilość przetworów o jakich pisałaś ;:215 kurnik też się świetnie zapowiada, oby jak najszybciej miał lokatorów ;:333
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Jesień skrada się wieczorami, zimno się robi i bez kurtki nie da się posiedzieć na dworze. Za szybko przeleciało to lato :roll: Lubię wrześniowe kolory i ciepłe światło i fajny zapach lasu wcześnie rano, gdy jeździ się na grzybki, ale to już ostatnie takie przyjemności w sezonie i znowu przyjdzie czekać tygodniami na pierwsze zielone listki po zimie :cry:

W Fioletowym dużo się ostatnio dzieje, przechodzą burze i ulewy, łamią gałęzie, kładą wyższe kwiaty na ziemi i rzucają ogrodowymi meblami po okolicy ;:202 ale wszystkie te straty są w miarę znośne (w porównaniu z tym, co działo się w okolicy, mogę dziękować bogom, że nie jest gorzej).
Wczoraj przywiozłam sobie moje pierzaki :D Śmieszne są, ciągle zaglądam im do kurniczka, co porabiają. A mój kochany mąż, który to długo dawał się namawiać na kury, już teraz mówi o nich "moje kurki, one mnie kochają" :;230 Poczytałam sporo i spodziewałam się, że po wypuszczeniu z kartonów zbiją się w ciasny tłumek w kącie kurnika. Odpakowałam pierwsze pudło, odwróciłam się po drugie, a jedna kury hyc! już uciekła na ogród! Łapaliśmy ją prawie godzinę, jak wlazła za tujki i nam uciekała pod płotem. Gadzina nieźle lata! ;:oj A z kota wyszedł morderca, musieliśmy zamknąć go w domu,bo startował do niej na polowanie :twisted:

Zostawiam kilka zdjęć:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Prawie jesienne klimaty w warzywniku:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Doczekałam się kobei, ale mi się spodobała! :D

Obrazek

Trochę z niej rozbójniczka, napadła na asariny :wink: Ale jej wybaczam, śliczna jest:

Obrazek

Obrazek

Gazanie, z nich też są wdzięczne modelki:

Obrazek

Obrazek

Cdn, już odpisuję ;:196
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Jadziu dziękuję za ostrzeżenie przed szczawikiem, będę go kontrolować. Mi też ten maczek biedronkowy bardzo się spodobał :D

Anidko bardzo fajnie było wyjechać i ucieszyć się, z powrotu :wink: To był najmilszy moment, wrócić do siebie :;230

Iwonko opryskałam pomidory, jakbym tego nie zrobiła, nic by z nich już nie było ;:173 Ale i tak, robiąc to samodzielnie wiem, kiedy, ile i czego im dałam, kiedy znów można je zerwać i jeść, po prostu czasem trzeba. Sadząc 100 krzaków nie zamierzam odpuścić i oddać je zarazie, jak tylko przyjdzie i się rozgości :wink:

Loki z tego wniosek, że tylko te nasiona były tak świeże by kiełkować, a reszta jakaś zleżała. z reszty wysianych nie mam dosłownie ani jednego maku.

Soniu fajne te mieczyki abisyńskie, i zapach mają wspaniały. Już przekwitły, muszę pamiętać, by je po sezonie wykopać i przechować na poddaszu.

Seba ta zima była bardzo ostra (choć w sumie inni mieli gorzej i nie mam na co się skarżyć) ale były okryte przed mrozami i dolne pąki przetrwały ;:215 Teraz nadrabiam plewienie, ale dużo pada i jak skończę ostatnią grządkę, to na pierwszej już są nowe chwasty :;230
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”