Familokowego ciąg dalszy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

MARYSIU nie narzekaj na deszcz :wink: wszak on bardzo potrzebny roślinom, bo susza jak diabli w każdym razie u mnie .Taki drobniutki deszczyk elegancko nasącza ziemię :heja Dzisiaj od rana zamglone niebo.
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Nie narzekam niech pada! Taki drobny właśnie jest :!: tylko kurom do garnka (do jedzenia) naleje :;230
Awatar użytkownika
bodzia3012
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5399
Od: 10 wrz 2009, o 08:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu witaj :D
dobrze, że chociaż wspomnienia z lata można sobie w taką pogodę pooglądać :D
chryzantemki śliczne :D i jeszcze cieszą oczy , ale ta robótka frywolitkowa to na prawdę cudeńko ;:138
Jadziu czy na zimę powinno się obcinać róże :?: zawsze mam z tym kłopot,
pozdrawiam serdecznie papa ;:196
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Śliczne te Twoje frywolitki. Jak widać masz rękę nie tylko do róż ;:180

U mnie pada od kilku dni, bardzo mnie to cieszy. Różyczki mają bezobsługową dostawę wody ;:108 .

Byłam dzisiaj na działce.Niektóre róże wyglądają jakby miały ochotę lada chwila wystartować. To chyba nie jest dobry objaw? A patyczki posadzone w październiku wręcz mają listeczki :( Czy maja szansę przetrwać zimę? To chyba rozterki nie tylko początkującej różomaniaczki?
Awatar użytkownika
Ewa_tuli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2956
Od: 16 sty 2012, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, podziwiam Twoją cierpliwość do takich robótek. Delikatne i eleganckie. :)
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Nie no , chryzantemki śliczne , jeszcze się rozwiną. U mnie też pąki ale liczę ,że kolorek pokażą. A robótka śliczna , czy to kołnierzyk do sukienki, super . Ale się nadziergałaś , moja córka też robi takie cudeńka :D
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jeszcze dużo dzieje się w Twoim ogrodzie Jadziu,Przegladałam chryzantemy w slepikach i mnie również wpadła w oko Red charm- śliczna ;:167 Róże też przegladałam w F ale zobaczę jak z chorobami w przyszłym roku będzie wśród róż bo w tym od połowy roku była tragicznie ;:222
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, i u Ciebie zaczynają się letnie wspomnienia. Ja muszę jeszcze podjąć decyzję co zrobić z czekoladową rozplenicą. Niestety nie zimuje w gruncie, ale jak oglądałam wczoraj w necie prognozę na zimę dla mojego regionu to zimy nie będzie. Może zdołuję część sadzonek w szklarni a część zaboirę do domu. Tylko w domu mam trochę za ciepło. Ciągłe dylematy. ;:223
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

DANUSIU na razie tylko zaczęłam ,bo w ogródku jeszcze co nieco sobie kwitnie.Z rozplenicą zrób tak jak myślisz i gdyby jednak pogoda zrobiła psikusa to będziesz mieć na następny sezon.Nie mam szklarni dlatego te wrażliwe rośliny trzymam na korytarzu
EWUNIU jeszcze sporo róż sobie kwitnie, a dzisiaj oglądałam pergole w Brico Marche a,le jakieś takie cienki nogi mają ,ze trochę się boję czy one wytrzymają ten ciężar kwiatów.Moje róże w większości do teraz mają zdrowe liście .Niektórym tylko żółkną ,ale przecież to jesień .Moja chryzantema to Cherry red i po deszczach wygląda nieciekawie ;:224
KAROLCIA masz zdolna córcie jeśli robi frywolitki .To kołnierzyk do sukni ewentualnie do kostiumu.W ogródku jesiennie, bo deszcze teraz przyspieszą agonię roślin
EWCIU ja znów podziwiam Twoje cudne robótki za które bym się nie zabrała ,bo nie mam w sobie takiego artyzmu .Co innego robótki w/g schematów
IWONKO ;:180 u mnie też pada i dobrze niech gleba sie porządnie napije, bo przecież wiemy jakie było lato i poziom wód gruntowych strasznie opadł .Rośliny dobrze przygotują się do zimy.Gorzej z różanymi patyczkami i nowo posadzonymi różami które zaczęły wegetację ;:174 Sama trochę się tego obawiam jak przyjdą mocne mrozy ;:174 wtedy tylko mocne kopczyki mogą je uratować ,ale i to nie zawsze .Cóż rolnik czy ogrodnik ma zawsze rozterki ;:224
BOŻENKO ja nie ścinam swoich róż, bo każde cięcie powoduje rozbudzenie się rośliny na nowo .Co innego jak potrzebuję zadołować patyczki .Jednak mój brat podcina swoje róże ,ale zrobił to już w październiku reszta dopiero wiosną, a potem oprysk
MARYSIU myślałam ,że narzekasz, a kurki dadzą sobie radę albo trzeba im nad jedzenie zrobić daszek :wink:
TROCHĘ LIPCOWYCH WSPOMNIEŃ

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu nic mi innego nie pozostało, tylko dać się zaskoczyć ;:215 . Lipcowe wspomnienia, Astrid ma piękny kolor, czy kwiaty są aksamitne :?:
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

JAKUCH pisze:ELUSIA nic nowego sie nie przydarzyło tylko zlikwidowałam skalniak i ot miejsce się powiększyło ,ale tam przyjdzie ławeczka .Nie ma tak dobrze ,żeby mi miejsca przybyło :;230 no chyba ,żebym przerobiła calutki ogródek i zlikwidowała ścieżki ;:180 za życzenia a Amelka to prawnusia
....znając Ciebie Jadzinko to wszystko może się zdarzyć...jedno popołudnie i cało działka skopano :wink: :lol:
Jeszcze raz wszystkiego dobrego dla prawnusi Amelki. ;:167
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Muszę pomyśleć ! może jakiś parasol :;230 Jadziu jeszcze nie jestem gotowa na wspomnienia :?
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu moja córka robi na szydełku, drutach, w drewnie, i wszelakie nowoczesne techniki wykorzystuje tworząc różne cuda, nawet na maszynie i z młotkiem jeśli trzeba :wink: Och Jadziu jakie piękne wspominki :heja
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu - widzę ,że u Ciebie lipiec był mokry , albo mocno podlewałaś .Wszystkie rosliny masz takie dorodne i mocno zielone. ;:138 Kocham takie widoki ;:138 :wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Ech wspomnienia......szkoda lata chciałoby się powiedzieć, ale akurat tego mi nie żal.
Ja swoich róż nie podcinam, obrywam teraz tylko świeże pączki kwiatowe, żeby już poszły spać.
Szkoda że porządnie nie popada, a tylko mżawka stale doskwiera.
Ale teraz każda ilość wody na wagę złota. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”