Ogródek Gosi cz. 4
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Piękne zakupy Gosiu. Praca wre i przygotowania do sezonu letniego w pełni
Na dzisiaj zapowiadają upały iście letnie (29-30 *), więc może jednak ... nie na darmo woda się leje do basenu 
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosiu u Ciebie już sezon kąpielowy sie zaczął
Noce jeszcze zimne....zamarzniecie
Ja tak patrzę na tę pierwszą fotkę i zastanawiam sie co sie z Twoim trawniczkiem stało, ze on taki szary, przecież jeszcze nie było takiej suszy
dopiero patrząc na kolejne zdjęcie załapałam, ze to po zimie

Ja tak patrzę na tę pierwszą fotkę i zastanawiam sie co sie z Twoim trawniczkiem stało, ze on taki szary, przecież jeszcze nie było takiej suszy
- asia0809
- 1000p

- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Cambridge Castle http://www.bankfoto.net/details.php?ima ... 2e9f4795f1
Tower Bridge Harkness'a http://davesgarden.com/guides/pf/showimage/182934/
http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.6318
Róży Mirage nie znalazłam
Jacgues Cartier'a nie wklejam bo wszyscy znają.
Niezłe rarytasy upolowałaś. Zazdraszczam.
Musisz mnie koniecznie poznać z panem Tapirem
Jak widać Flash jest bardzo zadowolony z postępu prac. Pewnie myśli, że będzie mógł się pokąpać w basenie
.
Tower Bridge Harkness'a http://davesgarden.com/guides/pf/showimage/182934/
http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.6318
Róży Mirage nie znalazłam
Jacgues Cartier'a nie wklejam bo wszyscy znają.
Niezłe rarytasy upolowałaś. Zazdraszczam.
Musisz mnie koniecznie poznać z panem Tapirem
Jak widać Flash jest bardzo zadowolony z postępu prac. Pewnie myśli, że będzie mógł się pokąpać w basenie
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Ja wczoraj napełniłam swój mini basen wodą,dzisiaj już siedzę w nim ze swoim wielkim du,,,kiem.
Gosiu, czy nadal w niedzielę jest giełda samochodowa w Płocku, czy w inne dni też?
Gosiu, czy nadal w niedzielę jest giełda samochodowa w Płocku, czy w inne dni też?
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosiu, po likwidacji warzywnika, też posadziłam 3 pomidory do doniczek . 
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ogródek Gosi cz. 4
U mnie wczoraj było 30 stopni, a dziś od rana pada deszcz.
Bardzo fajne zakupy zrobiłaś. Trawkę mam chyba taką samą.
Moje zielone truskawki wyjada kos. Będę chyba musiała je przykryć siatką, bo żadna nie zdołała jeszcze dojrzeć. Zastanawiam się, czy w przyszłym roku nie posadzić do doniczek.
Bardzo fajne zakupy zrobiłaś. Trawkę mam chyba taką samą.
Moje zielone truskawki wyjada kos. Będę chyba musiała je przykryć siatką, bo żadna nie zdołała jeszcze dojrzeć. Zastanawiam się, czy w przyszłym roku nie posadzić do doniczek.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Olu, powiem szczerze, że mimo wszystko nie zdecydowaliśmy się mimo upału wskoczyć do basenu.
Woda iście lodowata. Ja mam wodę ze studni głębinowej. Naprawdę jest co nagrzewać. M. mysli nawet o zamontowaniu systemu ogrzewającego wodę, bo nawet w największe upały nie jest bardzo gorąca, a wręcz po długim pobycie ma się lekkie dreszcze.
Aguś, tak mas rację moja trawa na 1 zdjęciu to zimowy widok. Chociaz jakby popatrzeć na inne części trawnika to zaczyna wyglądać podobnie. U mnie ziemia wiór. Nic nie utrzymuje wilgoci.
Ostatnio wykopywałam kolezance roślinę i ziemia po prostu sie osypała z korzeni.
Asiu, zapoznam
Bardzo Ci dziękuję za znalezienie moich królowych. Nie mam nadal za wiele czasu jak widzisz.
A p. Tapir na jesieni ma mieć nowości.
Ale zdecydowanie trzeba rozmawiać z panią Tapir, a nie z nim.
Gosiu, giełda samochodowa jest nadal w niedzielę. Czyżbyś się wybierała?
Jeśli tak to daj znać. Może byś wpadła?
Adrianno, mnie 3 zdecydowanie wystarczały. Teraz mam chyba z 10, ale to dlatego, że próbujemy jakie odmiany są najlepsze w smaku i do uprawy doniczkowej.
Gosiu, kos łakomczuch. Ale, zeby nie doczekał na dojrzałe owoce?
Pewnie się boi, że wtedy nie zdąży.
Ty walczysz z kosem, a ja będę walczyła ze szpakami. Moja czereśnia w tym roku ma niewiele owoców.
W zeszłym chętnie się dzieliłam ze skrzydlatymi gośćmi, ale teraz kto pierwszy ten lepszy, a raczej najedzony.
Jolu, ja tam za bardzo nie poszalałam. Moje zakupy były bardzo skromne. Moja siostra 3 razy nosiła zakupy do samochodu, a ma ogródek wielkości 6m na 6
I jeździ co roku na te targi. Jak patrzyłam jak ludzie noszą siatki i zaraz wracają po następne, to mnie ściskało, że ja tak mało kasy wzięłam. Ale to i dobrze. może większe zakupy zrobię u Was?
Na dobranoc





Woda iście lodowata. Ja mam wodę ze studni głębinowej. Naprawdę jest co nagrzewać. M. mysli nawet o zamontowaniu systemu ogrzewającego wodę, bo nawet w największe upały nie jest bardzo gorąca, a wręcz po długim pobycie ma się lekkie dreszcze.
Aguś, tak mas rację moja trawa na 1 zdjęciu to zimowy widok. Chociaz jakby popatrzeć na inne części trawnika to zaczyna wyglądać podobnie. U mnie ziemia wiór. Nic nie utrzymuje wilgoci.
Ostatnio wykopywałam kolezance roślinę i ziemia po prostu sie osypała z korzeni.
Asiu, zapoznam
Bardzo Ci dziękuję za znalezienie moich królowych. Nie mam nadal za wiele czasu jak widzisz.
A p. Tapir na jesieni ma mieć nowości.
Ale zdecydowanie trzeba rozmawiać z panią Tapir, a nie z nim.
Gosiu, giełda samochodowa jest nadal w niedzielę. Czyżbyś się wybierała?
Jeśli tak to daj znać. Może byś wpadła?
Adrianno, mnie 3 zdecydowanie wystarczały. Teraz mam chyba z 10, ale to dlatego, że próbujemy jakie odmiany są najlepsze w smaku i do uprawy doniczkowej.
Gosiu, kos łakomczuch. Ale, zeby nie doczekał na dojrzałe owoce?
Pewnie się boi, że wtedy nie zdąży.
Ty walczysz z kosem, a ja będę walczyła ze szpakami. Moja czereśnia w tym roku ma niewiele owoców.
W zeszłym chętnie się dzieliłam ze skrzydlatymi gośćmi, ale teraz kto pierwszy ten lepszy, a raczej najedzony.
Jolu, ja tam za bardzo nie poszalałam. Moje zakupy były bardzo skromne. Moja siostra 3 razy nosiła zakupy do samochodu, a ma ogródek wielkości 6m na 6
I jeździ co roku na te targi. Jak patrzyłam jak ludzie noszą siatki i zaraz wracają po następne, to mnie ściskało, że ja tak mało kasy wzięłam. Ale to i dobrze. może większe zakupy zrobię u Was?
Na dobranoc





- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek Gosi cz. 4
M przyjeżdża teraz i jak nie dostaniemy jakiegoś taniego u nas trzeba będzie w niedzielę jechać.Daleko mieszkasz od giełdy?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Kawałek jest. Na samym wylocie na Warszawę.
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosiu, czy pomidory w donicach też trzeba pryskać? Koktajlowe. 
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosiu zakupy udane ...róże zakupione
,oprócz Jacques Cartier nie znam tych różyczek...Miał duży wybór ,czy już raczej przebrane krzaczki
Gdzie wejdę ,widzę pomidory w doniczkach... pierwszy raz uprawiasz je w ten sposób...?Ciekawe ,czy mają potem dużo owoców
Udało Ci się dostać bordową jarzmiankę,też taką zamawiałam ,a dostałam jasną,taka trochę wypłowiałą...
Polujesz na werbenę patagońską...miałam ją w tamtym roku,ale zmarzła zimą ,a nasiona mi nie wzeszły...żałuję ,że nie posiałam ich w domu ,tylko do gruntu,bo potrzebują przemrożenia...i chyba zmroziły się na dobre...
Gdzie wejdę ,widzę pomidory w doniczkach... pierwszy raz uprawiasz je w ten sposób...?Ciekawe ,czy mają potem dużo owoców
Udało Ci się dostać bordową jarzmiankę,też taką zamawiałam ,a dostałam jasną,taka trochę wypłowiałą...
Polujesz na werbenę patagońską...miałam ją w tamtym roku,ale zmarzła zimą ,a nasiona mi nie wzeszły...żałuję ,że nie posiałam ich w domu ,tylko do gruntu,bo potrzebują przemrożenia...i chyba zmroziły się na dobre...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Priam
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Jagodowiec to wspaniała roślina. Urzekł mnie w niej także cykl rozwojowy - dokładniej rozwój kwiatów i łodygi ;)
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosia - ale się obkupiłaś
No i basen już u ciebie sezon wakacyjny rozpoczyna
U mnie pogoda do bani, zimno, deszczowo i wietrznie.... o basenie nawet nie myslę - mam dośc wody jak spojrzę za okno
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Adrianno, w zeszłym roku nie pryskałam w ogóle. Stoją sobie w odpowiedniej odległości od siebie. Może to pomaga?
A miałam nie koktajlowe, tylko normalne gruntowe.
Nelu, dopiero się rozstawiali. Byłam z samego rana.
Ja też nie mogłam znaleźć informacji na temat tych róż. Aisa co nie co podesłała. Zobaczymy bo różyczki mają już pączki. Oprócz Emmy Harknes, czyli chyba Tower Bridge.
Mirage ma byc fioletowo biała.
Pomidory w doniczkach rosną może trochę gorzej niz te w gruncie, ale ładnie owocują. W zeszłym roku miałam 4 krzaczki. Codziennie zbierałam 2,3 pomidorki. Dla mojej rodziny to wystarczyło.
Jeśli Jarzmianke można dzielić jak każdą bylinę to może dokonamy wymiany?
Nasiona werbeny mam. Może będzie możliwość przeprożenia ich na przyszły rok w lodówce?
Moje nie przemrożone w domu nie wzeszły.
Przemku, niestety nie mam doswiadczenia z jagodowcem. Pierwszy rok u mnie rośnie. W dodatku w mało uczęszczanym miejscu. Muszę go przesadzić, bo ta rabata będzie liwidowana. Może wtedy coś więcej powiem na jegm temat
Agatko, współczuję pogody. U nas upały. Czekałam z utęsknieniem na taką pogodę. No może nie na upały, ale na to, żeby wieczorem posiedziec sobie na tarasie z drinkiem w ręku i rozkoszowac się ciszą i ogrodem.
A miałam nie koktajlowe, tylko normalne gruntowe.
Nelu, dopiero się rozstawiali. Byłam z samego rana.
Ja też nie mogłam znaleźć informacji na temat tych róż. Aisa co nie co podesłała. Zobaczymy bo różyczki mają już pączki. Oprócz Emmy Harknes, czyli chyba Tower Bridge.
Mirage ma byc fioletowo biała.
Pomidory w doniczkach rosną może trochę gorzej niz te w gruncie, ale ładnie owocują. W zeszłym roku miałam 4 krzaczki. Codziennie zbierałam 2,3 pomidorki. Dla mojej rodziny to wystarczyło.
Jeśli Jarzmianke można dzielić jak każdą bylinę to może dokonamy wymiany?
Nasiona werbeny mam. Może będzie możliwość przeprożenia ich na przyszły rok w lodówce?
Moje nie przemrożone w domu nie wzeszły.
Przemku, niestety nie mam doswiadczenia z jagodowcem. Pierwszy rok u mnie rośnie. W dodatku w mało uczęszczanym miejscu. Muszę go przesadzić, bo ta rabata będzie liwidowana. Może wtedy coś więcej powiem na jegm temat
Agatko, współczuję pogody. U nas upały. Czekałam z utęsknieniem na taką pogodę. No może nie na upały, ale na to, żeby wieczorem posiedziec sobie na tarasie z drinkiem w ręku i rozkoszowac się ciszą i ogrodem.



