Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1

[abeille]

Gabi, Jacku, u mnie ślimaki też wybrały sobie chryzantemkę za stołówkę. Szczególnie te maluszki bezskorupkowe wysypały się i zajadą
na całego, szczególnie że chryzantemka jest dobrze wilgotna po porannej rosie przez długi czas.

[Gabriela]

Ja swoje derenie okrywałam tylko przez dwie zimy.
Potem radziły sobie same.
Mają już po 7 lat.

Grażynko, a jak wysoko Ci urosły ?
Czytałam że rosną powoli, ok, 20 cm rocznie... ale moje są znacznie większe.
Oby zakwitły na drugi rok...

A ja nic o tym nie wiedziałam, więc nie okrywałam dereni. Szczęśliwie rosną u mnie 2-gi sezon i nic im nie jest

Izuś, a mówimy o tych samych dereniach ?

Gabi, Kalmar ma przepiękny morelowy kolor. Czy tak trzyma przez cały sezon? To mój ulubiony kolor wśród róż

Wiesiu, latem w słońcu jest trochę jaśniejszy, ale mnie podoba się właśnie teraz...
ma taki piękny mocny kolor... to chyba moja ulubiona róża.. na razie.

Witaj Gabi tak ci ładnie kwitnie żółta chryzantema aja mam żółtą i ma ciagle pąki chyba kwiatów nie zobaczę, pójdzie sobie chyba na spacer

Halinko, ja tez myślałam że nie doczekam się kwiatów, bo ona w sumie zaczynała kwitnąć już w sierpniu.
Ale że była stłamszona przez krzewy, więc zakwitła dopiero na początku października.

Gabrysiu, ślimaki jadły chryzantemę Pierwsze słyszę Może zrób sobie z niej kilka sadzonek, żeby Ci nie zginęła

Jacku, zjadły to za mało powiedziane.... one ją pożarły...
Sadzonki zrobię na wiosnę... jest zbyt ładna żeby ją stracić.

Gabi, Jacku, u mnie ślimaki też wybrały sobie chryzantemkę za stołówkę. Szczególnie te maluszki bezskorupkowe wysypały się i zajadą
na całego, szczególnie że chryzantemka jest dobrze wilgotna po porannej rosie przez długi czas.

Wiesiu, u mnie rosła w miejscu, gdzie ślimaki mają wyśmienite warunki do bytowania.
Na dodatek mam tam wysypane korą, więc spokojnie się tam chowają... no i żrą...
A są to i te w muszelkach i te brzydactwa....


Kolory jesieni...

[abeille]

Gabi, jeśli Twoja chryzantemka była taka cała zeżarta przez te brzydactwa to całe szczęście że wyzbierałam na czas

[kogra]

Tak, to prawda.
Moje chyba nawet mniejsze przyrosty robiły rocznie.
Ale poczekam na te cudne chusteczki, warte są tego.
Teraz mają koło 170 cm i 130 cm.
Ale rosną w nie najlepszym miejscu pod płotem i pod domem.
Biały ten mniejszy już kwitnie robiąc po kilka kwiatów, ten drugi jeszcze nie .

[AGNESS]

Gabi pokazujesz cudowne gorące jesienne widoki, u mnie ostatnie noce były bardzo mroźne i już niestety niewiele listków pozostało na drzewach Ale mam wielką radość bo ciemiernik zrobił mi niespodziankę i ma sporo pąków, ciekawe czy zakwitnie

[chatte]

Eeee ... pisałaś o dereniach Cousa, kwiecistym i białym. Z wymienionych mam białego , poza tym rozłogowego "Flaviramea" - z odrostów.
Gabi, co to za tawuła? Niesamowicie się przebarwiła! Moja nie czerwienieje tak mocno ...

[goryczka143]

Gabrysiu
Piękne barwy jesieni u Ciebie.

[Gabriela]

Gabi, jeśli Twoja chryzantemka była taka cała zeżarta przez te brzydactwa to całe szczęście że wyzbierałam na czas

Wiesiu, jeden cały krzaczek został zjedzony... na szczęście ten drugi, choć poobgryzany uchował się.

Tak, to prawda.
Moje chyba nawet mniejsze przyrosty robiły rocznie.
Ale poczekam na te cudne chusteczki, warte są tego.
Teraz mają koło 170 cm i 130 cm.
Ale rosną w nie najlepszym miejscu pod płotem i pod domem.
Biały ten mniejszy już kwitnie robiąc po kilka kwiatów, ten drugi jeszcze nie .

Grażynko, to jak długo będę musiała czekać na kwiaty ?
Mam nadzieję że nie siedem lat...
Moje mają około 80 - 90 cm, a mam je od zeszłego roku...

Gabi pokazujesz cudowne gorące jesienne widoki, u mnie ostatnie noce były bardzo mroźne i już niestety niewiele listków pozostało na drzewach Ale mam wielką radość bo ciemiernik zrobił mi niespodziankę i ma sporo pąków, ciekawe czy zakwitnie

Aguś, u mnie też były przymrozki ale na szczęście nie takie wielkie.
W sumie to jeszcze jest sporo roślin, którym nic się nie stało... oby jak najdłużej.

Eeee ... pisałaś o dereniach Cousa, kwiecistym i białym. Z wymienionych mam białego , poza tym rozłogowego "Flaviramea" - z odrostów.
Gabi, co to za tawuła? Niesamowicie się przebarwiła! Moja nie czerwienieje tak mocno ...

Izuś... no... o tych dereniach...
Rozłogowego nie znam... ta tawuła to japońska.
Mam trzy, ale tylko ta jedna jest tak wybarwiona... piękna jest.

Gabrysiu
Piękne barwy jesieni u Ciebie.

Krysiu, dzięki...

[kogra]

Gabi jak zrobiły takie przyrosty to szybko Ci zakwitną.
Tylko może jak mają za dobrze, to mogą się zbiesić.
Poszperaj w necie, na pewno dowiesz się o nich więcej.

[JAKUCH]

GABI masz rację ślimory uwielbiają chryzantemy a szczególnie te ich młode pędy . Wiem coś o tym ,gdyż u mnie każdego roku się do nich dobierają . na razie nie zauważyłam ślimorów . Piękna kolorowa jesień

[chatte]

Wiem, ze japońska Chodziło mi o odmianę ... Ja też mam tawułę japońską, być może Golden Princess, ale nie jestem pewna W każdym razie ta Twoja chyba jest inna, bo przebarwia się dużo mocniej.
A z Grażynką to Ty cały czas o dereniach rozmawiasz? O jakie "chusteczki" chodzi?
Jakoś nie kumam

[kogra]

Tak Izuś .....o dereniach Cousa gadamy.
Bo one mają takie białe kwiaty które wyglądają jak chusteczki.

[chatte]

Poszukałam go w necie. Rzeczywiście, można te kwiatki do chusteczek porównać

[Wisienka]

Haha... a ja myślałam, że o chryzantemach piszecie.
No tak, ale nie mam jeszcze dereni, więc jestem usprawiedliwiona.
Ale tak a propos - byłam pewna, że to odporne krzewy, a Wy piszecie,
że młode krzaczki okrywałyście.

Ta tawuła obłędnie Ci się przebarwiła Gabi!
Iza - sądząc po kwiatkach, to jest chyba inna, niż my mamy.
Tak w ogóle to jestem zadowolona z tawuł i chyba poszukam sobie w necie,
jakie są ich rodzaje. Może kiedyś wszystkie znajdą się na mojej działce?

(cieszę się, że dziewczyny wybiły Ci z głowy zamykanie wątku )

[Grzegorz B]

Piękna ta nasza jesień, jeszcze zachwyca, ale coraz mniej barw a coraz więcej szarości ... NIESTETY